Glebogryzarka jaką polecacie?

[xxx-etka]

Do uprawiania większych powierzchni terenu można też nabyć mini sprzęt ogrodniczy, czyli taki zestaw, w którym oprócz jednostki napędzającej(silnika) są wymienne elementy tj. glebogryzarka, pług, brona a często jeszcze przyczepka. Taki sprzęt można kupić niezbyt drogo używany, np.Vari albo Terra. Zawsze się przyda.

[Pyzdra]

Na lekkie gleby to ewentualnie można kupić używany.Na ciężkie odpada, bo zbyt mały ma ciężar własny.Aby glebogryzarka robiła to ,do czego jest skonstruowana, to musi naprawdę nieco ważyć.

[xxx-etka]

W tym przypadku to chyba najpierw pługa trzeba użyć, a glebogryzarkę potem do rozdrobnienia wyoranej ziemi.

[Pyzdra]

Oczywiście. Masz spulchnioną glebę.

[leda16]

Phi, cóż to jest 15 arów. Sama tyle przekopałam pod trawnik motyką w kilka miesięcy. Glebogryzarka posiada wszystkie wady powyzej opisane. Nie niszczy chwastów tylko je rozsiewa, zwłaszcza mniszek. Gryzie płytko. Zbędny wydatek.

[odys62]

Ja mam glebogryzarkę dopiero trzeci sezon kupiłem starą przywiezioną z niemiec za 500zł.trochę rozgracona ale że jestem trochę mechanikowaty to sobie poradziłem. Żadna rewelacja silnik dwusów zaksa około 3,5-4 KM to bardzo pożyteczne urządzenie
Oczywiście działkę trzeba zaorać a glebogryzarka jest zamiast motyki dużo szybsza i skuteczniejsza z tym że trzeba jej używać wielokrotnie ta sama zasada co przy kosiarce nie należy dopuścić do rozrastania i rozsiewania się chwastów jest wtedy bardzo pomocna i skuteczna jak już napisałem a działkę mam niemałą ogrodzone
około 36 arów nie wiem dokładnie bo to tylko część, całość to prawie hektar ale całości nie uprawiam.Z tych trzydziestu kilku arów tylko około 3 jest oranych ale do działki mam 30 km więc gdyby nie glebogryzarka i pozostały sprzęt taki jak kosiarka spalinowa czy opryskiwacz spalinowy pewnie nie dałbym rady poradzić sobie z tym ogrodem (żona oczywiście też mi pomaga) aha zapomniałem dodać że gleba jest przenno buraczana więc mocno gliniasta i jak jest sucho to trudno wbić łopatę

[maakita]

Mam pytanie, czy jest sens kupować elektryczna glebogryzarkę do gleby bardzo gliniastej?
Glebogryzarka pełniłaby funkcje motyczki w warzywniaku około 10 arów.

[nocny_drwal]

Do bardzo gliniastej? Ja bym się wstrzymał. Chyba, że ziemia jest w super kulturze utrzymana, była kopana i spulchniana regularnie, to może...
Ja mam spalinową 5 koni mechanicznych i przy pracy na mojej super ciężkiej glinie i ona nie daje rady (tzn. przerobi co ma przerobić, ale muszę zrobić 2-3 przejazdy )

[aleksandra2323]

Na glinie nie użytkowanej przez około 4 lata glebogryzarka ledwo dała radę. M musiał przejechać działkę z 5 razy, a i tak maszyna spulchniła ziemię na głębokość 2/3 łopaty (samego ostrza oczywiście ).

[aniawoj]

A czy Wasze glebogryzarki maja napędy? Pytam oczywiście o spalinowe. To z pewnością ułatwia prace.

[nocny_drwal]

Napęd? W sensie koła osobno, ostrza osobno? Ja mam zwykłą, która podczas pracy porusza się właśnie na ostrzach.

[aleksandra2323]

Napęd? W sensie koła osobno, ostrza osobno? Ja mam zwykłą, która podczas pracy porusza się właśnie na ostrzach.

Jak wyżej

[x-suzana]

A czy Wasze glebogryzarki maja napędy? Pytam oczywiście o spalinowe. To z pewnością ułatwia prace.

Glebogryzarka sama ciągnie do przodu lub do tyłu na wstecznym biegu.Jeżeli chce się doczepić płużek-obsypnik to nakłada się dodatkowo metalowe koła z wystającymi bolcami.
Są też glebogryzarki które pracują na gumowych kołach.

[aniawoj]

To wiem, ale myślałam, ze podobnie jak przy kosiarkach czy wertykulatorach może być glebogryzarka z dodatkowym napędem i bez.
Przeglądałam wczoraj glebogryzarki o podobnych parametrach i nie rozumiałam dlaczego między nimi potrafi być różnica cenowa np" 3000 zł ( Pomijam już "dopłatę" za firmę ,ale aż tyle???)

[maakita]

Do bardzo gliniastej? Ja bym się wstrzymał. Chyba, że ziemia jest w super kulturze utrzymana, była kopana i spulchniana regularnie, to może...
Ja mam spalinową 5 koni mechanicznych i przy pracy na mojej super ciężkiej glinie i ona nie daje rady (tzn. przerobi co ma przerobić, ale muszę zrobić 2-3 przejazdy )

Działka jest co roku na jesień i wiosnę orana i bronowana. Chodzi tylko żeby w sezonie zamiast motyczki używać glebogryzarki. W grę w chodzi tylko glebogryzarka elektryczna (cena). Czy ktoś miał taką strategię i czy może ona być przydatna, czy raczej zawracanie głowy?