Papryka do gruntu. Część 1
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Papryka musi mieć ciepło i to tak ze 27st.C, w normalnej temperaturze faktycznie nieraz wschodzi tygodniami. Mogła się też wystraszyć zimy - poważnie! Zaobserwowałam, że nasiona opornie wschodzą gdy pogoda nie dla nich. Skąd one wiedzą o pogodzie za oknem?
Odmiana bardzo dobra - mnóstwo owoców o ostrym smaku, idealna jako dodatek do kwaszenia ogórków (już ostatni słoik niestety).
Odmiana bardzo dobra - mnóstwo owoców o ostrym smaku, idealna jako dodatek do kwaszenia ogórków (już ostatni słoik niestety).
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Zauważyłam, że najszybciej wschodzą nasiona wyjęte bezpośrednio z owocu. Widocznie nie są wtedy przesuszone.agaxkub pisze:ja się aż zdziwiłam jak zobaczyłam co moja papryka robi
wszystkie nasiona jakoś marnie, a papryka gęsto i mocno powschodziła
za pare dni pikowanie, kilka największych już oddzielnie rośnie
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
Papryka do gruntu.
Postanowiłam w tym roku spróbować zmierzyć się z hodowlą papryki w gruncie.
Problem pojawił się już przy wyborze nasion
Może polecicie jakąś dobrą odmianę do gruntu, bez osłony, tak na polu zwyczajnie.
Czy taka uprawa ma w ogóle sens

Problem pojawił się już przy wyborze nasion

Czy taka uprawa ma w ogóle sens


-
- 200p
- Posty: 275
- Od: 9 mar 2007, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WOLSZTYN
- Kontakt:
Oczywiście, że ma sens. W tamtym roku miałem ok. 50 papryk, z czego 30 dałem dziadkowi, bo ma lepsze miejsce i po prostu chciał
. U mnie owoce były nieco mniejsze, ponieważ miały dość mało światła i nic nie pomogło, że były w mini - szklarni. Z kolei u dziadka dojrzewały bardzo ładne owoce, lecz potem nie wiedzieć czemu troszkę zaczęły gnić. Najbardziej polecam jednak posadzenie papryk chili, są bardzo wierne i znakomicie plonują nawet na polu (dziadek je miał) Mają mnóstwo owoców i w takich samych warunkach nie gniły. na pewno warto spróbować
.


Ja rok temu próbowałam uprawy papryki- odmiana Oleńka- udała się wyśmienicie początkującej ogrodniczce- sadzonki hodowałam sama na parapecie, później hartowane i w końcu posadzone do gruntu.
Odmiana ta nie jest wysoka, owoce ma takie wielkości pomidora i smakowała wyśmienicie.
W tym roku do towarzystwa dorzucę jej jakąś ostrą papryczkę
pozdrawiam
Mariola
Odmiana ta nie jest wysoka, owoce ma takie wielkości pomidora i smakowała wyśmienicie.
W tym roku do towarzystwa dorzucę jej jakąś ostrą papryczkę

pozdrawiam
Mariola
- Pawel91
- 200p
- Posty: 262
- Od: 4 sty 2008, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Papryka ...
Czy urośnie ona w naszych warunkach (oczywiście NIE w szklarni)
Jak duże będą jej owoce
Czy będą nadawały się do spożycia

Jak duże będą jej owoce
Czy będą nadawały się do spożycia