hanna_1962 pisze:Ave, piekny jest ten tarasik. A czy jakiś daszek też planujesz? Cały czas myślę, gdzie u siebie mogłabym coś takiego zrobić, a może coś podobnego? A ta sciana z tyłu, to taki element gotowy? czy wykonany samodzielnie?
Haniu, w przyszłosci ma byc załozona na nim taka markiza-roleta, która bedzie mozna zwijać lub rozkładac w zalezności od potrzeb. Na razie, jak łapie nas deszcz to zarzucamy taką plandekę, albo zmykamy do domku

Z tyłu sa takie same płoty lamelowe jak za tujami, ale pomalowalismy je Drewnochronem i odpukać, od dobrych kilku lat nic sie nie dzieje.
Wczesniej to dzikie wino, które rosnie z boku, było puszczone na górze (na takiej konstrukcji z drutów i "robiło" za dach, nawet dość skutecznie, drobny deszcz dało sie przeczekać. Dla mnie było wtedy troche za ciemno w srodku, no i po kwitnieniu leciały na stół resztki kwiatów i inne cuda więc z niego zrezygnowałam, zostawiając je tylko na bocznej sciance.