Fatsja - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Kasia123 zbyt suche powietrze, przerośnięta bryła korzeniowa, najprawdopodobniej substrat torfowy bo pewnie w takim rośnie jest zbyt wilgotny. :D
Kasia123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 5 mar 2008, o 11:13
Lokalizacja: opole

Post »

Dzięki serdeczne! Ale co w takim razie mogę zrobić, żeby uratować roślinkę? Owszem, mam sucho w mieszkaniu, ale mam powieszone na kaloryferach naczynia z wodą, a fatsja jest codziennie zraszana. Była też niedawno przesadzana do ziemi specjalnie dla roślin zielonych, więc nie rośnie w tym torfie, w którym została kupiona. A przerost bryły korzeniowej - mam ją obciąć, odmłodzić? Poradź - co robić?
Kasia123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 5 mar 2008, o 11:13
Lokalizacja: opole

Post »

Aha, i rośnie w glinianej donicy, która podobno wchłania dużo wody, a staram się jej nie przelewać, podlewam raz w tygodniu. Powinnam rzadziej?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Jeśli ją przesadziłaś to nic już nie rób możesz dać jej keramzyt na podstawek i ewentualnie opryskać profilaktycznie Bravo 500 SC :D
Katkazy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 1 mar 2008, o 14:06

Fatsja umiera! Przędziorek?

Post »

Witam serdecznie,
Moja fatsja od kilku tygodni traci kolejne liście- początkowo myślałam, że to wynik zmiany miejsca - ale na liściach pojawiają się suche plamy, ktore po krótkim czasie obejmują caly liść - potem opada. Z zielonej, dużej fatsji został mi już niemal sam szkielet - podejrzewam, że to przędziorek bo od spodniej strony liścia wypatrzyłam maleńkie poruszające się brozowawe szkodniki - wydaje mi się też, że sa zielonkawe mniejsze od nich - moze to larwy, albo mlode.

Proszę o pomoc - nie wiem jak z tym walczyć i czy moje podejrzenia so sluszne.
Podejrzewam, że postepowanie bedzie musialo być radykalne bo fatsja wyglada juz naprawde kiepsko:(

Ponizej zdjęcia:

http://forumogrodnicze.info/up/Katkazy1.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/Katkazy2.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/Katkazy3.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/Katkazy4.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/Katkazy5.jpg
http://forumogrodnicze.info/up/Katkazy6.jpg[/b]
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Nie wiem czy uda Ci się uratowac roslinę bez lisci ,ale mozesz kupic preparat na szkodniki roslin doniczkowych do spryskiwania.Jest taki w sklepac h ogrodniczych lub kwiaciarniach.Ja kiedys chore rosliny przemywałam denaturatem z wodą w stosunku 1 do 3
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Katkazy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 1 mar 2008, o 14:06

Post »

Dzięki za pomoc. Ona jeszcze kilka liści ma wiec może uda sie ja uratować...Sprobuje z jakimś ostrym środkiem. Czy zatem dobrze przypuszczałam, że to jest przędziorek ?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Oprysk Actellic 500 EC lub Magus 200 SC zroś również ziemie w doniczce tą chemią, bardzo zaawansowany już etap wyniszczenia rośliny może być problem ale warto spróbować, od drugiego dnia po oprysku codzienne zraszanie rośliny, zmniejsz natomiast troszkę ilość wody do podlewania a zraszaj powierzchnię ziemi, po 6 dniach powtórz oprysk. :D
Katkazy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 1 mar 2008, o 14:06

Post »

Wielkie dzięki za wskazówki. Szkodnika potraktowałam obficie Actellitem (chyba jest dobry na wszystko ;)) Mam nadzieje, że robale nie przezyją :twisted:
Rozumiem, że we wspomnianym codziennym zraszaniu chodzi o wodę, nie środek chemiczny? Zastanawiam się też czy potem roślinę trzeba jakoś przycinać, czy po prostu zostawić do rekonwalescencji? Będę wdzięczna za podpowiedź.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

na razie zraszaj wodą odstaną lub destylowaną a jak zniszczysz szkodnika będziemy myśleć co dalej czy ciąć czy nie. :D
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Przemo pisze:Oprysk Actellic 500 EC lub Magus 200 SC zroś również ziemie w doniczce tą chemią, bardzo zaawansowany już etap wyniszczenia rośliny może być problem ale warto spróbować, od drugiego dnia po oprysku codzienne zraszanie rośliny, zmniejsz natomiast troszkę ilość wody do podlewania a zraszaj powierzchnię ziemi, po 6 dniach powtórz oprysk. :D
Actellic nigdy nie był polecany na przędziorki, a do tego jest to środek fosforoorganiczny - chyba nie bardzo do stosowania w domu.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Praktycznie żaden środek chemiczny nie powinien być stosowany w domu jeśli już o tym piszesz, wszystkie są szkodliwe dla człowieka, dlatego po oprysku powinno się nie przebywać w pomieszczeniu z rośliną przynajmniej 24h, swoją drogą Acetellic jest bardzo skuteczny na przędziorka osobiście mam to sprawdzone. :D
vegasi
100p
100p
Posty: 105
Od: 21 mar 2008, o 01:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódż

Post »

zgadzam się Acetellic jest bardzo skuteczny ale stosowanie go w pomieszczeniu odradzam ponieważ ma bardzo nie przyjemny zapach
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ja osobiście stosowałem w domu ale rośliny były wyniesione do zamnkniętego pokoju i nikt tam przez 24h nie wchodził a okno było cały czas uchylone. :D
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Dzięki, Przemo za inspirującą odpowiedź. Jeśli można tak pisać na tym forum yo ja także podzielę się swoim doświadczeniem. Otóż rośliny ozdobne opryskane Owadofosem nie są zjadane przez ślimaki. Piszę rośliny ozdobne, żeby ktoś nie opryskał np. sałaty.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”