Tojad- ( Aconitum )

[Krycha]

Ja dostałam kłącza tojadu od forumowiczów i też jestem ich nowym hodowcą. Teraz tylko posadziłam, jak będzie na drugi rok to się przekonamy.

[Lorrie]

Ja jestem za sadzeniem kłączy. Moje zakupione na All i posadzone wiosną wysosły na piękne rośliny. Niedawno, już jesienią zakupiłam jeszcze po trzy sztuki z koloru żółtego i białego, zobaczymy co nich wyrośnie

[Aisyrk]

W ubiegłym roku jesienią posadziłam kłącze tojadu - kupione w sklepie. Wiosną długo nic nie wychodziło z ziemi, ale potem urosła ładna roślinka. Niestety, pączki kwiatowe "dostała" dopiero we wrześniu, nie doczekałam więc kwitnienia. Może na przyszły rok będę miała więcej szczęścia.

[Lorrie]

Chętnie zobaczyłabym Wasze zdjęcia żółtych i białych Tojadów

[Babopielka]

Chętnie zobaczyłabym Wasze zdjęcia żółtych i białych Tojadów

Lorrie - bardzo proszę mój Tojad Lisi



Mam też biały, ale jeszcze nie kwitł

[Lorrie]

Dziękuję Bożenko, ale piękny! Ile on ma lat? Widzę że łądnie się rozrósł ...

[miko4]

Mam tojad wyhodowany z nasion. Nasiona trzeba siać zaraz po zbiorach, muszą przemrozić się. Wiosną kiełkują w dużych ilościach ale na kwitnące trzeba czekać 2 lata.

[Decru]

Czy Tojady lubią słońce czy cień?

Zdecydowanie cień.

[santia]

Półcień ;/
A mi on pasuje niestety do kompozycji, gdzie ciągle słońce....

[Raczek]

U mnie rośnie na pełnym słońcu i nie narzeka.

[Justka]

A u mnie jedne są w słońcu, jedne w cieniu. To mój pierwszy sezon z tojadem, to zobaczymy, kótym lepiej.

[santia]

Potem zdaj relację (plus dopisz czy ten rosnący w słońcu miał suchą czy raczej stale wilgotną glebę).
Pozdrawiam!

[Justka]

U mnie totalny piach chociaż te w słońcu to akurat najlepszy zakup i jak wsadzałam podsypałam lepszą ziemię i są juz całkiem spore. W półcieniu rosną inne...
To jeszcze dodam, że troszkę je podlałam gnojówką z produkcji kurzych odchodów. Nie wiem czy nie przedobrzyłam ale na moim piachu nigdy nic nie chciało rosnąć i w tym roku się zawzięłam ...
Postaram się już teraz zrobić małą dokumentację ... i z czasem jak będą się rozrastać.

[Justka]

Te są od drozda i tylko one się uchowały
One chorują, zasychają im liście od dołu i obejmują całą roślinkę. Pryskałam i na robale i na grzyby, zobaczymy

[xipe]

Moje w 2011 były paskudne. W tym są idealne bez chemii.
Zebrałem nasiona z A. lamarckii.