Właśnie zakończyliśmy prace nad podniesionymi grządkami. To naprawdę ciężka robota.
Mam nadzieję że te wyniary będą ok.Margo2 pisze:Przyszłam z rewizytą. Pierwsze kroki na działeczkę.
A z tego co zauważyłam to warto, szczególnie zwróciłam uwagę na warzywnik, bo własnie jestem na etapie zakładania go w skrzyniach
W sumie zrobiliśmy 6 grządek. Jedna wzdłuż alei 70/ok500, w głębi planu pierwsza 70/320, trzy następne 140/320 i najbliższa 70/320. Wszystkie wyścielone agrowłókniną jako ochrona przed turkuciami i przeciw ubywaniu ziemi z grządek.
Wybraliśmy takie wymiary aby w miarę łatwo się pieliło, odstęp między nimi to 40cm.


Na razie z kwiatów doszły cebulice syberyjskie

I wiszące truskawki, te ostatnie zimę spędziły w foliaku i mają widoczną przewagę w wegetacji nad gruntowymi.

Kwitnie też brzoskwinia, jednak jej pąki mocno ucierpiały podczas mrozów i kwiatów jest jak na lekarstwo. No i zakwitł pierwszy tulipan, na jednym ze zdjęć jest pod płotem.
Bratki się nie liczą, posadzone z ogrodniczego centrum.

