Andrzeju witaj. Wędzonki się skończyły, trzeba zrobić nowe
Krysiu nie strasz mnie. Ja mam nadzieję, że będzie coraz lepiej, tzn. że Filipek będzie dawał więcej zrobić, niż teraz.
Ewelinko dziękuję. Szyneczki były pyszne
Iwonko dziękuję. Z niecierpliwością czekam na wiosnę.
Aniu dziękuję. Zima ciepła, aktualnie wielkie zaspy. Od środy ma być odwilż.
Alicja dziękuję. Swojskie wyroby są pyszne, nie tylko wędlinki. Mniam
Aniu dziękuję, witaj w moim wątku

Moje efekty pracy w porównaniu do Twoich są mizerne. Od wiosny trzeba się bardziej wziąć do roboty
Gotować lubię, więc spiżarka zawsze pełna
Wanda dziękuję. Fajne masz wspomnienia. Zdecydowanie własne wędlinki są lepsze niż ta kupna chemia, nawet takich początkujących wędzarzy jak my
