Borówka amerykańska - 9 cz.
- Jarowo
- 200p
- Posty: 278
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Tak, pędy raczej są wiotkie.
Dzięki wszystkim którzy odpowiedzieli na pytanie, chyba macie rację że pąkami nic się nie dzieje.
Dzięki wszystkim którzy odpowiedzieli na pytanie, chyba macie rację że pąkami nic się nie dzieje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz




1zdjęcie ,tak wygląda większość gałązek,2.uratowany od suszy i zarośnięty ,chyba się odwdzieczy,3.Moja najładniejsza ,pewnie za gęsta.4.Krzak ,który ma mało liści.Posadzone w kwaśnym torfie,dawałam nawóz do borówek,latem podlewany kwaskiem ,badałam pH-w granicach 5,na jesień dałam siarki i maja przekompostowane trociny ,na wierzchu sosnowa kora .Proszę o jakieś sugestie co jest przyczyna .
Pozdrawiam Teresa

-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Przyczyną może być zabrudzone szkło obiektywu ;) A co do borówek to źle nie wyglądają poza ostatnią która mogła by mieć więcej pędów. Ile lat ma ta ostatnia(od posadzenia)?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Tomala tą ostatnią posadziłam jesienią po wykopaniu z odzysku ,rosła w wysokiej trawie w której rosła od wiosny i nie była podlewana całe lato,kupiona w markecie.Pamiętam ,że miała ze trzy owoce i zero lisci .Myślałam ,że już nic z niej nie będzie ale na razie puściła listki więc jest nadzieja.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
E no to nie ma czym się martwić. Czy ma dobre warunki dopiero można będzie stwierdzić w trakcie sezonu bo od jesieni do teraz to przecież stała w miejscu. Patrząc na resztę borówek to i ta powinna ładnie urosnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Bardzo Ci dziękuje
,a ja się martwiłam ,że mało liści mają.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz
około 6, mierzyliśmy kwasomierzem glebowym z płynem helliga. Ale wszyscy działkowicze twierdzą,że gleba bardzo kwaśna jest. Krzaczki były też ściółkowane przekompostowaną korą.dziadek22 pisze: Ile wynosiło pH torfu? pH 3,5-4,5
Ile wynosiło pH ziemi?
Chyba coś mojej winy też jest, bo jeden krzak jest stary i on też nie ma pąków. Nie wiem jak stary bo został jesienią przesadzony, wcześniej rósł w cieniu opleciony malinami i nawet nie byliśmy pewni czy to borówka.Tomala3d pisze:Tomala3d pisze:nie ma w tym Twojej winy. Borówki zawiązują pąki kwiatowe w poprzednim sezonie. Jak sadziłaś jesienią powiedzmy w październiku to borówka już wtedy nie rośnie. Pąki kwiatowe które miały się zawiązać już się wtedy zawiązały lub nie zawiązały.
Czyli w tym roku zapominam o owocach z moich krzaków,ale mam je podlewać "kwaśną wodą"?
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

Re: Borówka amerykańska - 8 cz
pH 6 to za dużo.
Rejman i Pliszka w książce "Borówka wysoka" piszą że borówka wysoka ze względu na swoje specyficzne wymagania glebowe najlepiej udaje się na glebach lekkich, próchniczych, przewiewnych, kwaśnych i ciepłych. Zawartość próchnicy w glebie powinna wynosić co najmniej 3,5 %, a optymalnie około 7 %. Optymalne pH gleby dla borówki wysokiej powinno wynosić 3,8 - 4,8.
Gdy pH wynosi 5,5 plony są znacznie niższe, a na glebach o pH 6,8 krzewy całkowicie przestają rosnąć.
Przy twoim pH należy sprawdzić w Stacji Chemiczno Rolniczej czy masz optymalną zawartość próchnicy w glebie czyli 7 %.
Rejman i Pliszka w książce "Borówka wysoka" piszą że borówka wysoka ze względu na swoje specyficzne wymagania glebowe najlepiej udaje się na glebach lekkich, próchniczych, przewiewnych, kwaśnych i ciepłych. Zawartość próchnicy w glebie powinna wynosić co najmniej 3,5 %, a optymalnie około 7 %. Optymalne pH gleby dla borówki wysokiej powinno wynosić 3,8 - 4,8.
Gdy pH wynosi 5,5 plony są znacznie niższe, a na glebach o pH 6,8 krzewy całkowicie przestają rosnąć.
Przy twoim pH należy sprawdzić w Stacji Chemiczno Rolniczej czy masz optymalną zawartość próchnicy w glebie czyli 7 %.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Lepiej za te pieniądze na badanie zasobności próchnicy kupić kwaśny torf bo od badań w Stacji Chemiczno Rolniczej próchnicy w ziemi nie przybędzie a oni tylko czekają na jelenia.
Pozdrawiam. Jacek 

Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Należy kupować torf kwaśny na którym podany jest adres producenta i pH w H2O wynoszące 3,0 do 4,0.
Znajomy kilka lat temu kupił pod borówki torf kwaśny. Na workach pisało "Torf kwaśny" i nic poza tym. Nie dał się namówić na kontrolne zbadanie w Stacji Chemiczno Rolniczej. Cena była konkurencyjna, dostawca znany więc też się przymierzałem do tego torfu. Pobrałem próbkę torfu i dałem do zbadania za parę złotych. Okazało się że miał pH prawie 6. Namówiłem znajomego aby ten torf zwrócił i tak też zrobił.
Znajomy kilka lat temu kupił pod borówki torf kwaśny. Na workach pisało "Torf kwaśny" i nic poza tym. Nie dał się namówić na kontrolne zbadanie w Stacji Chemiczno Rolniczej. Cena była konkurencyjna, dostawca znany więc też się przymierzałem do tego torfu. Pobrałem próbkę torfu i dałem do zbadania za parę złotych. Okazało się że miał pH prawie 6. Namówiłem znajomego aby ten torf zwrócił i tak też zrobił.
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
No bym polemizował.. pH w wodzie 3-4? to w KCl ok. 2,5-3. Moim zdaniem zdecydowanie za niskie, jeżeli podłożem będzie tylko taki torf.dziadek22 pisze:Należy kupować torf kwaśny .. pH w H2O wynoszące 3,0 do 4,0.
Z mojej wiedzy dla borówki odpowiednie pH podłoża mierzone w wodzie to 4,5-5,5 a w KCl 4-4,5. No i trzeba uważać z mierzeniem pH po opadach, po podlewaniu kranówką itp. zawsze wyjdzie trochę wyższe.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Nie bardzo mogę zrozumieć, czemu niemal wszyscy sadzą borówki w samym torfie, zawierającym do 30% próchnicy , skoro optymalna jej zawartość to 7% ? Jak czegoś jest kilka razy więcej to kilka razy lepiej działa? Nie sądzę.
Dziadku nie każdy ma laboratorium na tej samej ulicy. Żeby w przybliżeniu ocenić pH gleby, wystarczy kilka kropli soku z czerwonej kapusty, jak nie ma pod ręką innej metody pomiaru.
Dziadku nie każdy ma laboratorium na tej samej ulicy. Żeby w przybliżeniu ocenić pH gleby, wystarczy kilka kropli soku z czerwonej kapusty, jak nie ma pod ręką innej metody pomiaru.
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Dlaczego? Bo w handlu nie ma kwaśnej próchnicy
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Dziadek22 ja tam już się nie martwię o to pH bo z moich obserwacji wynika że jak się zrobi stanowisko z dużą zawartością próchnicy z przekompostowanych roślin iglastych to borówki wystrzelą. Póki są zielone i ładnie rosną to pH może być nawet 7 i nie ma się czym martwić. Jak zaczną się pojawiać objawy niedoborów to jednorazowe podlanie kwaśną wodą rozwiązuje problem na wiele dni a nawet tygodni.
Mam już równo 2 lata borówkę Bonifacy(choć może to być Spartan) posadzoną w próchnicę z lasu sosnowego i rośnie w niej super. Żadnego pH nie mierzyłem tylko przy okazji podlewałem kwaśną woda od czasu do czasu jak inne borówki.
W tym roku parę tygodni temu za pozwoleniem leśniczego przywiozłem z lasu sosnowego z miejsca gdzie kilka miesięcy temu była wycinka sporo ściółki próchnicznej i wiem że jak dodam jej do stanowiska i dodatkowo nią wyściółkuję krzewy to o kondycję borówek nie mam się co martwić. Jedynie podlewać i ewentualnie walczyć z mszycami czy przędziorkami.
Kalo 7% zawartości próchnicy jest optymalne chyba ze względów ekonomicznych. Wielokrotnie kupowałem sadzonki które rosły w samych trocinach przekompostowanych i pomimo tego że w sklepach nie mają tak dobrych warunków jak np w ogrodzie to rosły bardzo ładnie. Na plantacjach co roku obsypują krzaki obficie przekompostowanymi trocinami i korą. Na plantacjach gdzie było dane mniej trocin przy przygotowywaniu stanowiska po kilku latach widać bidę i zaczyna się kombinowanie z coraz większa ilością nawozów. Widziałem taki film z polski gdzie z powodu małej dostępności trocin sosnowych po kilku latach borówki praktycznie rosną w samym piachu i nie maja młodych przyrostów tylko po trzy na krzyż stare pędy.
Ja uważam że jak ktoś ma możliwość to co najmniej 2:1:1 trocin sosnowych, torfu i piachu i na to jeszcze grubo ściółki o bogatszym składzie niż same trociny.
O tu jest ten film: https://www.youtube.com/watch?v=K36t76Syu4M
Zobacz jak bida przez małą zawartość materii organicznej.
Mam już równo 2 lata borówkę Bonifacy(choć może to być Spartan) posadzoną w próchnicę z lasu sosnowego i rośnie w niej super. Żadnego pH nie mierzyłem tylko przy okazji podlewałem kwaśną woda od czasu do czasu jak inne borówki.
W tym roku parę tygodni temu za pozwoleniem leśniczego przywiozłem z lasu sosnowego z miejsca gdzie kilka miesięcy temu była wycinka sporo ściółki próchnicznej i wiem że jak dodam jej do stanowiska i dodatkowo nią wyściółkuję krzewy to o kondycję borówek nie mam się co martwić. Jedynie podlewać i ewentualnie walczyć z mszycami czy przędziorkami.
Kalo 7% zawartości próchnicy jest optymalne chyba ze względów ekonomicznych. Wielokrotnie kupowałem sadzonki które rosły w samych trocinach przekompostowanych i pomimo tego że w sklepach nie mają tak dobrych warunków jak np w ogrodzie to rosły bardzo ładnie. Na plantacjach co roku obsypują krzaki obficie przekompostowanymi trocinami i korą. Na plantacjach gdzie było dane mniej trocin przy przygotowywaniu stanowiska po kilku latach widać bidę i zaczyna się kombinowanie z coraz większa ilością nawozów. Widziałem taki film z polski gdzie z powodu małej dostępności trocin sosnowych po kilku latach borówki praktycznie rosną w samym piachu i nie maja młodych przyrostów tylko po trzy na krzyż stare pędy.
Ja uważam że jak ktoś ma możliwość to co najmniej 2:1:1 trocin sosnowych, torfu i piachu i na to jeszcze grubo ściółki o bogatszym składzie niż same trociny.
O tu jest ten film: https://www.youtube.com/watch?v=K36t76Syu4M
Zobacz jak bida przez małą zawartość materii organicznej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Wątpię, żeby pan Pliszka określał optymalną zawartość próchnicy pod kątem ekonomicznym. Borówki w szkółkach pojemnikowych rosną w trocinach nie z powodu próchnicy, tylko ich odczynu. Rosły by też świetnie w keramzycie pod warunkiem utrzymania odpowiedniego pH.