
Papryka do gruntu. Część 7
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Ja papryk nie wynoszę, pomidory tak, hartować je zacznę na tydzień przed sadzeniem do gruntu, na razie, moim zdaniem, jest za zimno 

- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Od soboty/niedzieli (pogoda ma ulec poprawie)też planuję hartowanie papryk na balkonie.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 16 sty 2014, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Witajcie 
Wczoraj zauważyłam na moich paprykach mszyce
Myślicie,ze już po sadzonkach? Papryczki są małe mają po dwie pary liści właściwych - chciałam je przesadzić do większych doniczek i zobaczyłam intruza 

Wczoraj zauważyłam na moich paprykach mszyce


Pozdrawiam
Małgosia
Małgosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Ja też mialam mszyce . Aria porazdiła mi ,żeby zrobic oprysk wodą z płynem do naczyn. Ja myłam listi tą wodą i pcami pościagałam pozostałe mszyce. Tyle ,że ja miam około 15 sadzonek papryk ,więc mogłam sobie na to pozwolić
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Ten rok będzie trudny jeśli chodzi o mszyce. Ja kupiłam Agricolle i chyba się sprawdzi. Ale patrząc na trzmielinę i truskawki, już szykuję się na inwazję. Jednym ze skutecznych sposobów na mszyce jest zimny prysznic. Ale nie wszystkie rośliny tak można potraktować. Czereśnia się nie burzy 

Iza
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Na mszyce HT!!! Nie dość, że pięknie pachnie, zabezpiecza przed chorobami grzybowymi to z mszycami rozprawia się bezbłędnie.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 16 sty 2014, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Dzięki za porady. A myślicie, że mogę przesadzić papryki z tymi mszycami? Bo one mi wtedy szybko ruszą ze wzrostem i może będą miały większą szansę na przeżycie.
Pozdrawiam
Małgosia
Małgosia
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Małgosia, a musisz przesadzać te papryki? Mogłabyś wstawić zdjęcie?
Papryka nie lubi przesadzania i naruszania bryły korzeniowej. Może się zdarzyć, że po przesadzeniu zatrzyma się na jakiś czas bo będzie musiała rozbudować system korzeniowy.
Kiedy będziesz wysadzała na miejsce stałe?
Papryka nie lubi przesadzania i naruszania bryły korzeniowej. Może się zdarzyć, że po przesadzeniu zatrzyma się na jakiś czas bo będzie musiała rozbudować system korzeniowy.
Kiedy będziesz wysadzała na miejsce stałe?
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 16 sty 2014, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Małgosiu, muszę przesadzić - one są jeszcze w multipalecie. Mam "mały" poślizg w tym roku z sadzonkami. Do gruntu pójdą w drugiej połowie maja - mam zimną ziemię i nie spieszę się z wysadzaniem.
Wczoraj zabrałam się za oklejanie kubków nazwami odmian i dojrzałam dopiero tą inwazję. Nigdy nie miałam nic na paprykach - były do tej pory zupełnie bezproblemowe. Jedyne co to niektóre sadzonki wypadały mi po przesadzeniu do gruntu ale miałam zawsze zapas na podmiankę i tylko pozostawało mi czekać na plony. A teraz już na etapie rozsady mi się stado zalęgło
Zrobię zdjęcie jak wrócę do domu - na pierwszy rzut oka nic nie widać, bo to zielone mszyce.
Wczoraj zabrałam się za oklejanie kubków nazwami odmian i dojrzałam dopiero tą inwazję. Nigdy nie miałam nic na paprykach - były do tej pory zupełnie bezproblemowe. Jedyne co to niektóre sadzonki wypadały mi po przesadzeniu do gruntu ale miałam zawsze zapas na podmiankę i tylko pozostawało mi czekać na plony. A teraz już na etapie rozsady mi się stado zalęgło

Zrobię zdjęcie jak wrócę do domu - na pierwszy rzut oka nic nie widać, bo to zielone mszyce.
Pozdrawiam
Małgosia
Małgosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 7
U mnie też były zielone, a duzo masz sadzonek?
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 16 sty 2014, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Na ziołach robisz czy na tymolu? W zeszłym roku trochę popaliłam sobie młode listki truskawek HT na tymolu, ale dałam maksymalne stężenie i duużo tego wylałam. Oczywiście truskawki przeżyły i owocowały bez problemu.Margo_margo pisze:Na mszyce HT!!! Nie dość, że pięknie pachnie, zabezpiecza przed chorobami grzybowymi to z mszycami rozprawia się bezbłędnie.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707
Iza
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Na ziołach i alkoholu. Użycie tymolu, to dla mnie zbliżenie do chemii a z ziół wydaje mi się bardziej "eko"
Nigdy nie popaliłam roślin HT ale OW mi się to udało

Nigdy nie popaliłam roślin HT ale OW mi się to udało

Re: Papryka do gruntu. Część 7
Jak się ociepli to ja też mam zamiar zmajstrować sobie HT w zeszłym roku mi się sprawdził do oprysków i jako kropelki na kaca i inne problemy gastryczne (sprawdzone przez mojego działkowego sąsiada który bez mojej wiedzy i zgody walnął sobie 50g i chciał jeszcze ale Go pogoniłem, żyje do dzisiaj i ma się b. dobrze) 

Pozdrawiam Józef