Mój ogródek - Dorota T.- 2008r
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Dorotko, ja po prostu nie potrafiłam wyjść z Twojego ogrodu, hebe, portulaki, przypołudniki i skalniak to absolutne hiciory!
Przypołudniki, osteospermum, pustynne stokrotki - to to samo?
W Chorwacji zachwycił mnie lamprantus ( fotkę wkleiłam w wątku świat wokół nas )- gdybym wtedy wiedziała, że można je i u nas uprawiać z powodzeniem ...
Piękny, piękny ogród.
Chciałabym choć mały skrawek spapugować.
Pozdrawiam,
Przypołudniki, osteospermum, pustynne stokrotki - to to samo?
W Chorwacji zachwycił mnie lamprantus ( fotkę wkleiłam w wątku świat wokół nas )- gdybym wtedy wiedziała, że można je i u nas uprawiać z powodzeniem ...
Piękny, piękny ogród.
Chciałabym choć mały skrawek spapugować.
Pozdrawiam,
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Dziewczyny wielkie dzięki, te pochwały poprawią najbardziej podły nastrój, za to kocham Was i to Forum.
W takiej atmosferze, ani się obejrzymy, a wiosna nas zaskoczy.
Grażynko mam tak mały ogródek, że pewnie w całości możesz śmiało spapugować.
Dawno temu, jak jeszcze nie miałom ogródka czytałam artykuł o stokrotkach pustynnych, urzekły mnie i jeśli mnie pamięć nie myli to może być to Portulaka lub Delosperma, ale głowy nie daję.
Aniu dzięki
takie słowa, to jak wygrana w konkursie.
U mnie ani zimy, ani wiosny, więc pozostaje Forum.
Izuniu pewnie się przebarwiała, ale Ty masz tak wiele roślin, że może przeoczyłaś, a u mnie wszystkie rośliny policzone i pod lupą.
Pozdrawiam serdecznie.

W takiej atmosferze, ani się obejrzymy, a wiosna nas zaskoczy.

Grażynko mam tak mały ogródek, że pewnie w całości możesz śmiało spapugować.

Dawno temu, jak jeszcze nie miałom ogródka czytałam artykuł o stokrotkach pustynnych, urzekły mnie i jeśli mnie pamięć nie myli to może być to Portulaka lub Delosperma, ale głowy nie daję.

Aniu dzięki


U mnie ani zimy, ani wiosny, więc pozostaje Forum.
Izuniu pewnie się przebarwiała, ale Ty masz tak wiele roślin, że może przeoczyłaś, a u mnie wszystkie rośliny policzone i pod lupą.

Pozdrawiam serdecznie.
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
dawno u Ciebie nie byłem a tu takkie piękne wiosenne kwiaty
aż miło się robi na duszy 


pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
Witam miłych gości w moim zakątku.
Dzięki Radosiu, staram się dopasować rozmiar i ilość roślinek do rozmiarów ogródka.
Ale zdrowy rozsądek przy wyborze pięknych roślin uwiera, jak kamień w bucie.
Witaj Karolku, ostatni czas na wspomnienia, bo wiosna już blisko.
Grażynko nie musisz dziękować, jest mi miło, że znalazłaś u mnie inspiracje.
Przypołudniki jeszcze znajdziesz, do maja daleko. Ja wysiewam je do gruntu.
Ja jeszcze nie mam nasionek, jak byłam w Kwiatonie to dopiero rozpakowywali, a ostatnio chorowały dzieci i mnie też dopadła grypa, i z zakupów nici.
Gabi dziękuję!
To tylko tak na zdjęciach wygląda, większość jest miniaturowa, ale muszę sobie w jakiś sposób zrekompensować mały metraż.
Imperate mam pierwszy rok i jeszcze nie wiem, czy mam problem, czy nie.
Może przemarzać. Opatuliłam ją na zimę, ale jeszcze zimy nie było więc myślę, że w tym roku problemów nie będzie. Wiosną napiszę jak przetrwała.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Dzięki Radosiu, staram się dopasować rozmiar i ilość roślinek do rozmiarów ogródka.
Ale zdrowy rozsądek przy wyborze pięknych roślin uwiera, jak kamień w bucie.

Witaj Karolku, ostatni czas na wspomnienia, bo wiosna już blisko.

Grażynko nie musisz dziękować, jest mi miło, że znalazłaś u mnie inspiracje.
Przypołudniki jeszcze znajdziesz, do maja daleko. Ja wysiewam je do gruntu.
Ja jeszcze nie mam nasionek, jak byłam w Kwiatonie to dopiero rozpakowywali, a ostatnio chorowały dzieci i mnie też dopadła grypa, i z zakupów nici.

Gabi dziękuję!
To tylko tak na zdjęciach wygląda, większość jest miniaturowa, ale muszę sobie w jakiś sposób zrekompensować mały metraż.

Imperate mam pierwszy rok i jeszcze nie wiem, czy mam problem, czy nie.
Może przemarzać. Opatuliłam ją na zimę, ale jeszcze zimy nie było więc myślę, że w tym roku problemów nie będzie. Wiosną napiszę jak przetrwała.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Dorotko a gdzie jest ten kwiaton????mają tam jakieś ciekawe roślinki /nasiona?????
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Beatko, dzięki tym spacerom unikam zimowej depresji.
Dziękuję
Wiosnę przywołuję, czaruję ... może w tym roku (nie będe mówiła głośno , bo zima dosłyszy
) ..... co?
Dziękuję

Wiosnę przywołuję, czaruję ... może w tym roku (nie będe mówiła głośno , bo zima dosłyszy

"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012