Nie ma jak u Seby

[any57]

Sebastian ... widzę, że ty ogrodnik jak się patrzy ... mnie przy takiej uprawie nawet amatorem nie można nazwać

[klarag]

Seba ależ z Ciebie pracuś! Piękne rozsady.

[maniolek]

Seba zaszalałeś na całego sporo rzeczy wsadziłeś, a jeszcze więcej przed Tobą teraz by się przydał ciepły deszczyk żeby to wszystko podlać Teraz pozostaje nam czekać na fotki plonów

[orlik755]

Seba, trzymam kciuki za Twoją maturę.
Roślinki niesamowite, Twój zapał niesamowity, zawsze będę Ci kibicować!
Geodezja to bardzo dobry wybór. Na czasie, bo mnóstwo osób teraz się buduje czy też kupuje nieruchomości, a bez geodety ani rusz. Odbędziesz staż i praktykę u dobrego geodety, a potem założysz własną firmę i na pewno będziesz miał klientów.
Do tego własna szkółka i sprzedaż roślin, a może i projektowanie ogrodów, jako dodatkowe zabezpieczenie. Zawsze dobrze mieć dwa albo i trzy źródła utrzymania. Ty nie musisz dodatkowo uczyć się ogrodnictwa. Ty już teraz masz niesamowitą wiedzę, a w wolnych chwilach możesz ją pogłębiać. Masz atut w postaci własnej działki i własnych doświadczeń. W zakresie projektowania ogrodów są dodatkowe studia zaoczne lub podyplomowe. Z palcem w nosie zdobędziesz te uprawnienia dodatkowo w trakcie Twoich studiów. A geodeta, który potrafi doradzić klientowi jak zagospodarować działkę, już na etapie wymierzania nieruchomości, jest na wagę złota.
Pozdrawiam, Orlik, tj. Orleenec (czyt. Orliinik, albo Orlik, spolszczone Orlena albo Lena, urzędowo - od niedawna- Ewa).

[jagusia111]

Geodeta to dobry zawód pod warunkiem, że ma się do niego dostęp w postaci firmy rodzinnej, dobrego wujka lub znajomego w firmie geodezyjnej. Bez tego jest ciężko wejść do zawodu. Zawód geodety (jak i wiele innych) jest dość zamkniętą profesją podobnie jak zawód adwokata, sędziego czy radcy prawnego. Kapitał w postaci kancelarii rodzinnej i wyrobionego nazwiska jest wręcz niezbędny do zaistnienia na polskim rynku. Otwarcie zawodów prawniczych otworzyło drogę do łatwiejszego zdobycia uprawnień, ale do dobrej pracy już niekoniecznie. Taka jest nasza rzeczywistość. Ale oczywiście nie wiadomo jak będzie za parę lat .

[nemezja]

Seba jestem i ja w nowym. Słuchaj Twoje "biurko" do pracy robi wrażenie. Ale kolego petunie jakie masz piękne. No no

[Luka85]

Wyhodować tak ładną, krępą i zdrową rozsadę w niełatwym sezonie, zwłaszcza bez specjalnych warunków( ogrzewanie światło itp.)- Sebastianie wielki szacun

[buum]

Seba a te sadzonki kalafiora i kapusty okrywacie jeszcze na noc??? Bo jeszcze w tym tygodniu nocki dość chłodne a miejscami z przymrozkami..... U mnie dziś przymrozek bedzie na 99%....

[seba1999]

Witam wszystkich gości,
tych stałych bywalców i całkiem nowych

Ehh dzisiaj był najgorszy dzień od bardzo dawna. Szkoda gadać. Moja suczka ma cieczkę, przyszli dwaj kawalerzy, zadusili prawie wszystkie kurczątka Nie mogłem dojść do siebie przez pół dnia. Wychodzę z domu zrobić zdjęcia pięknym chmurom, słyszę odgłosy kur i gęsi... patrzę a tam dwa psy Ten widok leżących, nieżywych kilkunastu kurcząt ... straszne. Na dodatek jedna kwoka z jajkami zniknęła, pewnie ich robota. Ja się za to zabiorę, dziadostwo chodzi po wsi watahami i straszy ludzi.

Elu takie prezenty to ja rozumiem
Widziałem dzisiaj prognozy pogody, są bardzo obiecujące. Teraz będzie tylko cieplej, żadnych ochłodzeń
Niebieski dopiero będzie raził jak wszystko zakwitnie

Aniu dziękuje za życzenia do urodzin jeszcze 5 miesięcy
Trzeba mieć wiele cierpliwości do rozsad i siły. Pikowanie zabiera mnóstwo czasu, ale widok pięknych roślin to rekompensuje
Buraczków nie moczyłem, nigdy tego nie robię. Jedna odmiana była inkrustowana.

Aniu dziękuje Już mnie Aniu przestraszyłaś tym chabrem
To łąkowy, pewnie się rozsieje po ogrodzie. Część posadzę na rabacie polnej, która jeszcze nie wiem gdzie powstanie
O chabrze ogrodowym muszę pomyśleć, nawet posadziłbym go do donicy.

Grażynko dziękuje Może coś jeszcze do przesyłki dodać ? Pisz śmiało Na zdjęciach nie ma wszystkiego, nie chciało mi się już zdjęć robić
Mam ustawiony czas na kompie, po prostu lubię chodzić wcześnie spać O 9 byłem zwarty i gotowy iść na spacer.
Niestety musiałem wysadzić kapustne, co będzie to będzie. Jest koniec kwietnia w końcu. Już mi się nie mieszczą te rozsady w tunelu, trzeba pomyśleć o kolejnym dosadzeniu pomidorów.
Melony dzisiaj pięknie powschodziły, jest już z 10 sztuk. W tym tygodniu muszę jeszcze dosiać .
Fiołki rosły tuż obok mojej działki, więc czemu miałem ich nie wykopać ? Takie ładne, w trawie ciężko im rosnąć.
Kotki pogłaskane

Beatko dziękuje Czy ja wiem czy rękę ? Może po prostu szczęście
Urodziny mam tak jak Twój syn - we wrześniu, dokładnie w połowie

[seba1999]

Aga dziękuje Warto było siać i pikować do 2 w nocy.
Widać efekty

Marlenko dziękuje Wcześniej nie miałem takiego miejsca, zrobione jest od niedawna.
Teraz mam lampę nisko, nie muszę wytężać wzroku

Anida dziękuje

Piotruś ja też często muszę sam zajmować się działką.
Rodzicom czasami brakuje czasu. Najgorsze jest koszenie trawy, reszta ujdzie.
Na samą myśl, że mam jeździć cały dzień kosiarką jestem przerażony
Jaki prezent, maliny wystarczą Musimy się zgadać co i jak
A urodziny mam w połowie września, dokładnie 15
Teraz tylko oczekuję poprawy pogody, prognozy długoterminowe nie są zbyt pewne, ale na pewno czeka nas duże ocieplenie

Mirek dziękuje

Aga (jagusia111) to nie wszystko Resztę pokażę innym razem.
Ta marchew rośnie np. do takich rozmiarów : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5672907
Dostałem nasiona w pakiecie od stowarzyszenia . U mnie nie padało

Amelka witaj Miło, że zajrzałaś. Zapraszam częściej

[seba1999]

Dominika dziękuje
Geodezja jest jeszcze nie pewna. Wszystko przed mną. Muszę się nad tym zastanowić bo czas mija nieubłaganie.
Po moim profilu bardziej matematyczne kierunki mogę wybrać niż ogrodnicze.
Np. inżynierię środowiska mogę studiować, ale ten kierunek w Polsce jest dość mało popularny i słabo płatny.
A czy ja muszę skończyć studia ogrodnicze żeby otworzyć szkółkę ?

Loki już mnie ta pogoda przytłacza . Dzisiaj znowu przymrozek ma być.Co będzie to będzie

Andrzej witaj u mnie Przesadzasz Ty to jesteś ogrodnik z prawdziwego zdarzenia

Kasiu dziękuje

Mariusz miał dzisiaj padać deszczyk, wszystkie chmury moją miejscowość omijały
Wczoraj specjalnie nie podlewałem kapustnych bo myślałem, że dzisiaj coś spadnie z nieba.
Będę miał mały problem Zabraknie mi miejsca na polu To już pewne ...

Orlik dziękuje
O tak, teraz sprzedawane jest mnóstwo działek, Często widzę geodetów w moich okolicach.
Rolnictwo podupadło i ludzie sprzedają działki na potęgę.
Myślę, że projektowanie ogrodów sprawiłoby mi większą radość niż zawód wymieniony wcześniej
Życie przed mną, może się jeszcze wiele wydarzyć

Aga jest taka strona internetowa, tylko nie pamiętam nazwy, na której wybiera się zawód i województwo.
Są pokazane powiaty, w których jest deficyt danego zawodu lub nadpodaż
U mnie jak dobrze pamiętam jest mały deficyt geodetów.
Założenie własnej formy to zupełnie inna bajka, wymaga dużych nakładów finansowych.

Karolinko biurko do pracy zazwyczaj nie jest takie czyściutkie
Również petunie mnie zaskoczyły. Za rok wysieję więcej

Łukasz witaj w moim wątku Nie jest łatwo, szczególnie z prowizorycznym ogrzewaniem.
Czasem zawodzi, węgiel gaśnie w środku nocy.
O bardziej profesjonalnym tunelu/ ogrzewaniu mogę na razie zapomnieć

Piotruś tak, okryte są. Nie mogłem dłużej czekać.
Godzinkę temu troszkę kropił deszcz więc nie jest najgorzej
Najwyżej wsadzę nową rozsadę, mam na tyle

[seba1999]

[Amanita]

Seba, przykro mi bardzo z powodu kurcząt A odnalazła się ta kwoka w końcu?

Zdjęcia niesamowicie kontrastowe, w zeszłym tygodniu pokazywałeś nam zimę, a teraz nam pokazujesz lato Niebieskie niebo i zielona trawa - niesamowity, wytęskniony widok

Narcyzy cudne

[buum]

Oj Sebuś współczuje tego strasznego widoku !!! Sam bym się załamał gdybym to zobaczył.
Gdybym był na miejscu ustaliłbym właścicieli tych psów i oklepał ... właścicielowi.

Co do prezentu i malinek ....

Głowa do góry i miłego poniedziałku.

[Carmelka00]

Sebastian strasznie mi przykro z powodu kurcząt takie słodkie były echh a potem się dziwią ,że myśliwi strzelają do psów w lesie, psy poza domem to okropne drapieżniki, nawet nie wiecie co robią małe nawet przytulaśne pieski w lesie widziałam na własne oczy wybebeszoną sarnę , z brzucha wyłaziło na pół zjedzone młode, a kto winowajcą? obok dwa małe pieski w typie takich skundlonych jamników. Dlatego ja jestem za strzelaniem, normalny człowiek psów pilnuje i nie puszcza luzem i tyle.
Sorki ,że wątek zaśmieciłam
Widzę ,że ziemniaki sadziłeś w tym terminie co i ja , zobaczymy komu wzejdą pierwsze
Nie bałeś się już sadzić kapustnych w ziemię?? ja się zastanawiam właśnie nad tym