Na razie na niebie chmury, to dla nas nadzieja. Jak tylko wyjdzie księżyc, to będzie źle
Aniu mam tyle miejsca na skarpie, że raczej nie nastawiam się na wielkie rabaty wzdłuż ogrodzenia. Poza tym mam super starszych sąsiadów, kt?rzy często siedzą przy płocie, albo razem pracujemy i rozmawiamy, albo powieszą coś dobrego do jedzenia na płocie, np. krokiety, mielone z kr?lika, jakieś ciasto (bo wiedzą, że całymi dniami pracuję i nie mam na to czasu). Jest mi dobrze i czuję się bezpiecznie. Więc sama widzisz, że muszę mieć dostęp do płotu
Zuziu też jestem zadowolona z tych obrzeży. Mam ich do położenia bardzo dużo. Nazwy tej roślinki nie znam, zupełnie nie jestem specjalistką w tej dziedzinie
Mateusz będziesz się śmiał, ale nie na piasku, nie na betonie, tylko robię rowki i zasypuję ziemią. Z tego się nie strzela. Mam takie od tamtego roku i nic się z nimi nie dzieje

Jeśli chodzi o koszenie to mam kosę żyłkową z racji nierównego terenu, więc nie ma problemu z tymi falami na obrzeżach. Moja córka daje radę
Ewelinko może na zdjęciu tak wygląda, ale tam u g?ry nie ma za dużo miejsca

chcę położyć płyty do przechodzenia, rośliny się rozrosną i już będzie ciasno. A z chciejstwami, to jeszcze nie wiem jak będzie
Dzisiaj miałam piękną niespodziankę pod drzwiami - nowe roślinki. Będę wsadzać jutro, albo w czwartek, podobno ma być ciepło.

życzę