Miałam Rosahumus a w zasadzie jeszcze mam i Bio algeen . Polecam ten drugi .
Przy Rosahumusie efekty jak dla mnie słabe , przy Bio algeenie ,korzenie dostają
kopa .
Ja u siebie mam miejsce gdzie ziemia jest średnia żeby nie powiedzieć że słaba. Nawieziono tam początkowo substrat torfowy wykorzystywany wcześniej w produkcji tulipanów oraz później ziemie ogrodową. Posadzone rośliny są nawożone, ale nadal wydaje mi się że to nie jest wystarczający zabieg i wszystko rośnie nie tak jak w pozostałej części ogrodu więc stwierdziłem że zastosuje Asachi i Rosahumus. Czy jeszcze ktoś może się wypowiedzieć na temat Bio algeenu oraz triacontanolu w porównaniu z wcześniej wymienianymi środkami? Jakie są efekty ?
Masz pewność, że w ziemi jest dostateczna ilość jedzonka dla roślin? Bez tego żadne stymulatory nie pomogą. Nie będziesz taki jak Pudzian ćwicząc nawet 24 godziny na dobę, jedząc tylko suchy chleb popijany wodą.
Poszukałam i jedynie praktyczne informacje o triacontanolu znalazłam na forum haszysz .
Postanowiłam to zdobyć , ale u nas tego nie znalazłam . A może są jakieś preparaty
co mają to w składzie ? Takie cudo i tego nie ma ?
Dostać u nas można. Pytałem w hurtowni ,mogą mieć w ciągu kilku dni. 0,5 g o czystości min 90% za 300? albo 98% za 4000?.Który Ci zamówić?
Zupełnie inna sprawa to ceny na ebaju po ok. 5-7 zł za gram http://stores.ebay.pl/Power-Grown/Triac ... 3056590016 . Co tak na prawdę sprzedają i jaką to ma realną czystość?
Tak ze źródeł naturalnych - brzmi jak herbata dla Saudyjczyków za 2000 dolców kilogram. Pewnie zbierana jest o wschodzie słońca przez dziewice.
Tak na poważnie widziałem dostawę z renomowanej europejskiej firmy z kilkoma certyfikatami ale w środku karteczka a na niej stempelek chińskiej kontroli jakości.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić! Moja wizytówka - zapraszam
Samowolka cenowa po prostu. Ja takie rzeczy kupuję w Niemczech, bo tu klient wymagający bardzo. Sprzedasz bubla i na 100% po sądach będziesz ciągnięty przez klientów.