Skromny ogród Joli - 2009r cz.1

jollla500 · Post » 29 mar 2009, o 21:10

Ok zaraz sprawdzę, dziękuję

x_m-i · Post » 29 mar 2009, o 21:30

Jalu jak tam u Ciebi z pracami ogrodowymi. Wkleiłaś byś kilka fotek

Grzesiu · Post » 29 mar 2009, o 21:33

Jestem, jestem, a co to za podrzucanie wątków?

Trzeba tylko chcieć mnie znalezć.....
A ja się dziś narobiłem Jola.....za cały tydzień

Poprzedni......

HalinaK · Post » 29 mar 2009, o 21:49

Joluś Droga, co tam u Ciebie słychać

Pewnie odpoczywasz

jollla500 · Post » 29 mar 2009, o 21:57

Marcinie moje prace ogrodowe od dwóch dni stoją w miejscu

w sobotę miałam gości i nic nie zrobiłam a w niedzielę w ogrodzie nie robię nic

Marcinie mówisz i masz

Grzesiu byłam u Ciebie i widziałam napracowałeś się dzisiaj

ale za to efekty będą piorunujące, już nie mogę się doczekać

jollla500 · Post » 29 mar 2009, o 22:01

Halina Kwak pisze:Joluś Droga, co tam u Ciebie słychać Pewnie odpoczywasz

Halinko powiem Ci szczerze przez te dwa dni odpoczywałam ale na dłuższą metę nie mogę już mi się tęskni za ogrodem

Dziś aby trochę zapomnieć wyciągnęłam rodzinkę do lasu, potem przyjechała rodzinka i tak zleciał dzień.
Chyba w środę pojadę do Castoramy, ciekawe czy tam nie ma jakiś powojników

Wszędzie gdzie czytam na forum są i mam nadzieję że i tam będą

Lamia · Post » 29 mar 2009, o 22:05

Witaj Jolu!

Zastanawiam się dlaczego nie pracujesz w ogrodzie w niedzielę?
Tak sobie założyłaś że to dzień odpocznku i nigdy nie pracujesz w niedzielę?

Ja jestem kobieta pracująca

I akurat dzisiaj skorzystałam z okazji i poszalałam troszeczkę bo w tygodniu nie zawsze mam czas

jollla500 · Post » 29 mar 2009, o 22:21

Lamio nie chciałam o tym pisać ale skoro pytasz

Ja też jestem osoba pracująca a jeśli chodzi o ogród to przesiedziałabym w nim całe dnie gdyby nie inne obowiązki

Martusia kiedyś napisała tak :

Kocina pisze:
Jak wiem że dana roślina jest pod ochroną, to dla mnie świętość - nie tknę.

To jest taki przykład i każdy inaczej podchodzi do różnych spraw

Lamio ciągnie mnie jak nie wiem co do ogrodu, ale coś mnie powstrzymuje

Tak zostałam wychowana aby siódmy dzień święcić

Jadzia1 · Post » 29 mar 2009, o 22:24

Obiecałam Ci zdjęcie Gutka śpiącego na dywance

Tak przeleżał całą sobotę

Obrazek

Grzesiu · Post » 29 mar 2009, o 22:27

I co wiesz jak ja się teraz czuję po tym co przeczytałem?

Rozumiem Cię Jola...dla mnie to byla konieczność dziś....pracować
sama przyjemnośc-a dla mnie też odpoczynek w pewien sposób.....bo praca dla siebie to nie to samo co praca na co dzień w ogrodnictwie....
Normalnie staram się nie pracować w takie dni...ale zdarza mi się...

jollla500 · Post » 29 mar 2009, o 22:27

Jdzieńko Kochana dziękuję że pamiętałaś

Ten Twój Gucio to nadaje się do reklamy

Kochana Mordka

Jadziu podaj nazwę kawy hi hi

Grzesik · Post » 29 mar 2009, o 22:28

jollla500 pisze: Lamio ciągnie mnie jak nie wiem co do ogrodu, ale coś mnie powstrzymuje

Tak zostałam wychowana aby siódmy dzień święcić

Jeśli to co robimy w niedzielę i sprawia nam przyjemność i odpoczywamy wtedy chociaż psychicznie, to nie jest żadna praca i można to robić z czystym sercem. Ja tak uważam.

jollla500 · Post » 29 mar 2009, o 22:29

Grzesiu wiem że czasami tak jest ale przecież nie pisałam tego aby dopiec komuś

Jak czytam większość forumowiczów pracuje w niedzielę i nie widzę nic złego

sama bym chciała popracować

Lamia · Post » 29 mar 2009, o 22:29

Ojej....

Nie chciałam cię Joluś wprawiać w zakłopotanie,przepraszam....

jollla500 · Post » 29 mar 2009, o 22:30

Ale się rozpętała burza

i teraz ja jestem ząza