Kropelkowe Różyczki

[JAKUCH]

Ta JORO nie przeżyła zimy . Kupiłam ją 2 lata temu wtedy była piękna jesień i długo było ciepło . Mogłam ją lepiej zabezpieczyc na zimę . Jeszcze jeden TESCO -wy fałszywy zakup to jaśminowiec wonny ,który okazał się czym innym ach ta skleroza

[Ania Kropelka]

Kupiona w Tesco jako TOM TOM. Jest urocza. Środek nieco jaśniejszy, natomiast spodnie płatki lekko ciemniejsze






Casanova ma oraz większe kwiaty

[hanka55]

Aniu, żałujszesz pomarańczu?
To proszę, teoretycznie " zdrowa, mocno kwitnąca Sahara".
W praktyce, wielki krzak pokryty rdzą i..aż jeden kwiat!


Twoje róże, jak modelki - piekne, gęste, z taką ilościa pąków,
że możnaby je spokojnie wstawiać do katalogu. :P
Zazdrość mnie gnębi!

[JAKUCH]

Haniu ,ale piekny oranż nie wszystkie sa takie . Też choruję na oranż i myśle o Westerlandzie albo o Grahamie chociaż jak czytam nie wszyscy sa z niego zadowoleni . Haniu czasem nazwa nie idzie w parze z urodą

[AniaDS]

Haniu, krzak zchorowany, ale Ty go odratujesz, a kwiat...
No, robi wrażenie

[Comcia]

A różyczek już nie masz ?

[Ania Kropelka]

a mam Mariolu, mam, i nawet mam fotki jakieś, ale w domku..............

więc wrzucę wieczorem............. ;-)

[Ania Kropelka]

Mriolu, żeby nie było że nic nie kwitnie u mnie z róż....

[AniaDS]

łał...
kwitnie i to jak

[Comcia]

A imię tego różowego cuda ???
Bo taką burzę kwiatów i to prawie w październiku to warto mieć w pgrodzie "D

[gloriadei]

No i jak tu nie mieć róż w ogrodzie? ;) Jak one kwitną i kwitną i końca nie widać !
Sliczne róże i ten ostatni widoczek ! Czy to The Fairy?

[Ania Kropelka]

Faktycznie ta różowa okrywówka latem nie wyglądała tak ładnie przez te deszcze jak teraz.
I patrząc na ilość pąków na krzewie chyba jeszcze dlugo będzie kwitła.
Masz rację Ewuniu, warto mieć róże w ogrodzie ;-)

To najprawdopodobniej jest Fairy

[AniaDS]

ja bym też się skłaniała do The Fairy