

Każdy pies inaczej traktuje wystawy, ja Sisi od małego ucze, że ringówka to dla niej nagroda ( pozytywne bodzće), w kl. szczeniąt staram ją brać jak najwięcej i wyrażnie się podoba.Aza pisze:Większość znanych mi psów nie lubi wystaw, ale moja Zbójka ma jednego takiego wnuka, który uwielbia się pokazywać na ringu, zaliczył nawet angielskiego CRAFTa
Ostatni weekend tez spędzał w Czechach, jeszcze nie wiem jaki rezultat. Zbójeczka wystawy traktuje jak katorgę i jak skończyla championat to jej obiecałam że nigdy więcej nie będę jej dręczyć.