Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Nadrabiałam zaległości ogrodowe- uf... wierzchołek góry lodowej... A przy różach nie ma szybko... bo wtedy jest boleśnie :;230 I znowu ganiałam za kretem... A, tam za kretem, to musi być stado kretów...

Nelu - Piano czerwień, z przebłyskami fuksji. Purpury w niej nie ma. Dalie pączkują, ale jeszcze trochę trzeba poczekać. Hm... nigdy nie pomyślałam o nich, że gigantyczne. Nie dzielę karp, więc faktycznie małe nie są. A mrozoodporność ET wypróbuję w garażu... to też wyzwanie :wink:

Dorotko- czerwone mogą nagle okazać się niezbędne, wiesz, jak to bywa :;230 Trawiasta rabata już jakiś czas jest, tyle, że teraz bardziej się w oczy rzuca. Przedtem była na tle trawnika :;230 Dereń- jak przyjedziesz do Hajdrowskich po ET, to przy okazji będzie i dereń :wink:

Joluś- a ja przewrotnie stwierdzę, że Nostalgia lepiej na zdjęciach się prezentuje niż w ogrodzie :wink: Prawdziwa fotomodelka... Trawiasta rabata nie zmieniła położenia, była i jest koło oczka, tyle ,że kamyki ją wydobyły z odchłani bałaganu. A kulek jest więcej... co najmniej tyle co wyciętych świerków :D

Grażynko- maczek, słoneczniki, len i parę innych roślinek, nawet konopie były, to samosiejki po zimowym dokarmianiu ptaków ( hm... mieszanka nasion chwastów)

Mariolo
- jeden... a obok poza planem fotki jeszcze jeden. Dziś koło nich sprzątałam... Trochę mi zeszło przy cięciu i zbieraniu płatków. Zastanawiam się na przeniesieniu go z wykorowanej rabaty na otwartą przestrzeń, z trawą pod nogami.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

aleb-azi pisze:A kulek jest więcej... co najmniej tyle co wyciętych świerków :D
;:63 ;:63 ;:63 i tak proszę trzymać ;:108
Jakoś tak przestrzanniec trawiasta rabata się prezentuje :uszy
Czyżbym zapomniała wspomnieć o dereniu ;:14 piękna odmiana i dorodna u Ciebie. Mojemu jeszcze trochę czasu trzeba do osiągnięcia takiej tężyzny :D
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

:;230 :;230 :;230 dereń jest malutki :;230 :;230 :;230
Obiektyw nie ma nic wspólnego z obiektywizmem :wink:
Tak trzymać Joluś :?: .... Czyli ani kulki więcej :?: :shock:
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

aleb-azi pisze::;230 :;230 :;230 dereń jest malutki :;230 :;230 :;230
Zobaczyłabyś mojego :lol:
Tak trzymać w sensie ... nabywać, w miejsce wyciętych świerków sporo maluchów pięknych się zmieści :uszy
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Nawet ten cudny biało bordowy ? :shock:
To poślij do mnie te ptaszki, ja z chęcią przygarnę to co u mnie zostawią..... :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2617
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Iza melduję , że zakwitły pysznogłówki ... ;:138

piękny mak ....... ;:224 chyba nie na kompot :;230
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

aleb-azi pisze: Obiektyw nie ma nic wspólnego z obiektywizmem :wink: :shock:
to stwierdzenie chętnie zabiorę do siebie :wink: ładne zdjęcia, ładne ujęcia, piękne róże, Nostalgię udało Ci się pięknie uchwycić, moje mizerne krzaczki mają chyba za ciepłe miejsce chociaż kwiaty dobrze znoszą upały
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Kret dostał chyba obłędu... Kopce i korytarze pojawiają się w coraz do nowych miejscach... Wygląda to na zmasowany atak. Jakoś... nie mogę go polubić, tego kreta ...
Chyba wszędzie padało, tylko nie na mojej pustyni ;:46 Nawet dalie przywiędły :roll: Mam nadzieję, że się pozbierają, bo zrobiło się chłodno... 14 stopni to nawet więcej niż chłodno... to zimno...

Joluś - sens pojęłam, postaram się wprowadzić w życie, trzeba na czymś oko zimą zawiesić :;230 Ale nie prędko, bo ponad śnieg to chyba jakiś czas nie będą wyglądać te moje maluśkie iglaczki :;230

Grażynko - on liliowo-fioletowy... Da się posłać ptasią pocztą, a dokładnie gołębiem pocztowym :P

Marku- widziałam Twoją czerwoną monardę... cieszę się, że się cieszysz :D Mak... może być na kłopot :;230

Urszulo- miło mi spotkać na moich grządkach Panią na czarownym ogrodzie :wit U mnie Nostalgia na skwarze... jak większość roślin... Ale nie zauważyłam, żeby paliły jej się płatki. Po deszczu za to natychmiast wygląda nieszczególnie... I krzak mi się trafił koślawy, puszcza jeden, dwa wysokie pędy a reszta do połowy łydki... Pokraka, normalnie... Cóż poczekam...

To na dobranoc nie różanie :wink:

Rudbekia ( myślałam, że będzie wyższa) jajko sadzone pływało dziś w oczku ( w ubiegłym roku lilia nie pokazała swej wysublimowanej jajcarności) liliowiec Marty ;:196 ( w życiu nie widziałam na roślinie tak zimnego koloru, zdjęcie wieczorne nie oddaje... ale to za dnia oddaje jeszcze mniej - podoba mi się bardzo) no i pysznogłówka i pysznogłówka :;230

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Taką rudbekię wp....... mi ślimaki doszczętnie :evil: A taka ładna. Z resztą rudbekii w tym roku u mnie nie ma wcale. Coś je zjadło :?
Twoje jajko bardzo mi się podoba, u mnie tylko różowe pływają, może jakaś wymianka :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izuś Westerland cudo .....kolos dosłownie, moje to przy nim miniaturki....mam nadzieję, że kiedyś dobiją takich rozmiarów.....ja płatków nie sprzątam ....traktuję to jako dokończenie kompozycji ;:224
Różyca z przetacznikiem w tle mistrzostwo ;:180
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Myślę, że te zachwyty dla tego liliowce trochę przesadne :) On taki sobie...Z mojego punktu widzenia...Ale miały być w takiej tonacji, to były...
Iza, trzy róże kupiłam! A miałam nie kupować! I jeszcze lista mi się powiększyła...Czy Ty masz Cesara? Cudo! Prawie jak Eden Rose...
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Troszkę mnie nie było, a tu tyle się dzieje.... Przepiękny Westerland i Nostalgia. Izo, czy Westerland Ci nie przemarza? Bo u kogoś na Forum przeczytałam, że lubi przemarznąć. A u mnie lubi być zimno... Fotki jak zwykle urocze ;:167
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izka zakupiam dzisiaj takie rudbekie :uszy i powiem szczerze, jedna z nich okazała, wysokości sporej jeżówki ;:108
W szkółce powiedzieli, że to kwiatek dla koneserów, taki brzydki :;230 a przeciez on wielce ciekawy i pełen uroku.
Kulki większe nawet można nabyć :D wówczas przy małych opadach śniegu jest nawet szansa na widoki :D
Też kupiłam rózyczki :oops: i jedną w prezencie dostałam, Augustę :tan
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Zaraz pęknie setka.
Liliowiec śliczny, ja czekam na razie na pierwsze Martowe, pączki obiecujące. Deszcz oporny niezwykle, u mnie to samo, chmury i ochłodzenie i owszem, a sucho jak było, tak jest.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Oj... trzecia setka na karku :;230 Ależ ten czas leci. Czas się zamknąć. Czas otworzyć się na nowo... Znowu nie pamiętam jak się to robi :;230

Dorotko - w ubiegłym powodziowym roku miałam ślimaki, teraz tylko winniczki walczą o życie, ale one raczej nie szkodliwe. Ciut oszpecą, ale nie zjedzą do szczętu. Jajeczko się spodobało. Zapraszam na przyszły sezon, kupione w tamtym roku maleństwo nie raczyło zakwitnąć , teraz bierze się za siebie:D

Agnieś - Westerland rośnie z szósty rok, więc trochę popracował nad masą. Płatki sprzątam, żeby nie siać sobie grzybów. U mnie róża przy róży, przewietrzenie średnie, więc i ryzyko duże. Przetacznik się spisał... miał mieć trzydzieści centymetrów a powyżej metra pociągnął ...

Martuś - a ja akurat w tym samym czasie po Martowym Polu buszowałam. Ten liliowiec podoba mi się bardzo, reszta w pąkach. No co, sama chciałam, to mam ;:196 Zimno się zrobiło, nowych kwiatów nie widać. Trzy róże kupiłaś... tak się ograniczać i jeszcze sobie wyliczać :;230 Nie mam Cesara... ale bym mu nie odpuściła. Widziałaś na żywo? Bo ja nie... Mrozoodporność 6b, więc taki troszkę kłopocik... Ale nie takie rzeczy się otulało :;230

Asiu - witaj, czytałam, ze masz urwanie głowy... Westerland przemarza, tnę na parę oczek, choć w ubiegłym roku do ziemi... Też trafiam na relacje o całkowitym wymarznięciu Westków... Moim różom już ograniczam jedzenie, dostały ostatnią dawkę nawozu i finito... no, może z raz podleję nawozem do pomidorów. Teraz trzeba już zacząć dbać o zdrewnienie pędów, więc zero azotu.

Joluś - gratuluję rudbekii :uszy Moja bidula z kapersa, były momenty, że wątpiłam czy przeżyje. Docelowo powinna mieć koło 80 cm, ta moja ma ze 40... Ale obiecała, że się poprawi :;230 No, to mamy brzydką rudbekię dla koneserów ;:224 Większe kulki to większy wydatek... poczekam, niech rosną maleństwa... byle nie za bardzo. Bo takich na prawdę dużych iglastych nie przewiduję. Bardzo jesteś dzielna, że kupiłaś różyczki, a i bardzo grzeczna być musiałaś, skoro pojawił się prezent. Uroda Augusty dyskusyjna, ja mam do niej słabość, a odsłona jesienna po prostu mnie zniewala. Zaraz sobie te zakupy oglądnę u Ciebie...

Aniu Zielona - no... pora na nową część. Ekscytujące to czekanie na pierwsze kwiaty ... tym bardziej, że trochę zapomniałam co zrabowałam na Martowym Polu ;:224 Dziś rano trochę dolało, ale pojemnik na wodę nadal się nie napełnił. Ale i tak ogród odżył... choć ja oklapłam :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”