Ogródek KaRo cz.2

Post » 20 paź 2007, o 20:41

Dziękuję wszystkim odwiedzajacym i przedstawiam dzisiejsze moje radości ...
Jak niewiele mi trzeba do szczęścia ...

Fleur 78 · Post » 20 paź 2007, o 20:53

Sliczne te Twoje radości, KaRo!

Róże przepiękne! Jak się nazywa ta pomarańczowa? Ja w ostatnich dniach dokupiłam róż i jedna z nich, to Louis de Funès. Nigdy nie widziałam jej "na żywo", ale ze zdjęcia przypomina tę Twoją!

Post » 20 paź 2007, o 21:03

Alu to wielkokwiatowa "Aleksander" - uwielbiam ją za kolor i zapach.
Jest również odporna na choroby.Mam ją chyba już ze 100 lat.
Coraz więcej jest w sprzedaży nowości ,a sa to piękne nowości.
Czy Twój "Luis de..." ma być różą pachnącą?

Fleur 78 · Post » 20 paź 2007, o 22:10

Ma mieć bardzo delikatny zapach natomiast kwiaty w pełnym rozkwicie mają być bardzo duże, do 14 cm. Piszą też, że mało wrażliwa na choroby, ale przyciąga mszyce. Podobno bardzo piękna i "musi być w każdym ogrodzie". Zobaczymy. Często zdjęcie z rzeczywistością nie ma wiele wspólnego , nie mówiąc o tym, że zdarzają się pomyłki. Poza tym, jeszcze nie widziałam, żeby ktoś pisał, że towar, który chce sprzedać jest brzydki!

Ale ponieważ wszystkie róże są piękne...

chatte · Post » 20 paź 2007, o 22:34

Wcale nie dziwię się, Krysiu, że cieszą Cię te róże. Sa wyjątkowo piękne, a jeszcze do tego pachną...

Mariola54 · Post » 20 paź 2007, o 22:38

Krysiu dziękuję

a róże masz przepiękne.
Po moich już zostało tylko wspomnienie i mgiełka zapachu.
Wszystkie kwiatki zabrał przymrozek

.

kogra · Post » 20 paź 2007, o 22:44

U mnie po tych śniegach to już prawie wszystko poszło spać i kwiatki położyły głowy na ziemi.

k-c · Post » 21 paź 2007, o 00:21

KaRo pisze:....Mam ją chyba już ze 100 lat

to ciekaw jestem ile masz lat skoro ta róża tak długo już u Cienie rośnie :P

a te paskudne chmurzyska wczoraj u mnie dały śnieg - tak snieg sypał jak normalnie rzadko w zimie :P i to dw razy - ale na szczęście chury przedmuchałem dalej

Fleur 78 · Post » 21 paź 2007, o 00:37

k-c pisze:
KaRo pisze:....Mam ją chyba już ze 100 lat
to ciekaw jestem ile masz lat skoro ta róża tak długo już u Cienie rośnie :P

A to Ty nie wiesz, Karolku, że kobiety są zawsze młode! Taka już jest ich natura! ;:11

gebo13 · Post » 21 paź 2007, o 01:34

KaRo pisze:Dziękuję wszystkim odwiedzajacym i przedstawiam dzisiejsze moje radości ...
Jak niewiele mi trzeba do szczęścia ...

Jakoś sobie nie radzę,może z lenistwa,albo z braku czasu..ale nie wiem
jak cytować,żeby nie zawalać forum dublowanymi zdjęciami,lub "wyłuskać" tylko to zdanie
na które chcę odpowiedzieć

Ale ja nie o tym chciałam

fajne fotki Krysiu posyłasz z ogrodu i gdyby jesień mogła się zatrzymać
dłużej na tym etapie.....eh...

Róże cuuuudo!!
Takie radości Krysiu nie tylko Ciebie kręcą

gdyby jeszcze tylko oczy mogły fotki "szczelać"

Dziś miałam ogrom pracy z kwaterami dla "milusińskich"
ale jutro pobiegam z focidłem.....
mloda stewardia chińska się popisuje

Pomachiwajki z ogrodu

Mirabilis · Post » 21 paź 2007, o 07:43

Krysiu, jesteś czarodziejką. naokoło szaro i brzydko a w Twoim ogrodzie czas się zatrzymał.

Raczek · Post » 21 paź 2007, o 09:18

Krysiu ale jeszcze dużo u ciebie róż kwitnie.I to same piękności,są cudne.
Zdjęcia też super.
Ja mam tylko pięć róż tej samej odmiany kupione jako 5-ciopak i tylko na jednej jest jeden kwiatek.

Post » 21 paź 2007, o 10:04

Do mnie również dotarł mróz.
Wszystko jest oszronione a nagrzne juz słońcem miejsca pokryte kroplami rosy.
Jest pięknie.
A skoro mróz to orzech włoski zrzuca w eksperesowym tempie swoje żólte liście.
Jest to wyjątkowo uroczy moment w moim ogrodzie ,zawsze czekam na niego bo jest to sygnał ,
że niepodzielnie zapanowała juz jesień.
Mam wtedy w jednym niemalże momencie zupełnie gołe drzewo wśród innych jeszcze zielonych roślin.

Wiecie ileż dziś kolorów lśni w słońcu ,ciepłych kolorów ...

jednak nie jest to najlepszy moment na robiebnie zdjęć.

Karolu skoro moje chmurzyska dotarły do Ciebie to
możesz się spodziewać w następnej kolejności ... przymrozku .
Jest w tej chwili u mnie

Post » 21 paź 2007, o 10:06

gebo13 pisze:....
ale jutro pobiegam z focidłem.....
mloda stewardia chińska się popisuje

Co to znaczy ?

KaeR · Post » 21 paź 2007, o 10:23

Witam.
KaRo napisała:

Wiecie ileż dziś kolorów lśni w słońcu ,ciepłych kolorów ...
jednak nie jest to najlepszy moment na robienie zdjęć.

Krystyno błędne myślenie, to świetny moment do robienia zdjęć.
U mnie dziś o około godz 7 było - 7 stopni, i zgadnij co zrobiłem????????
Nie , nie pod kołderkę ale kaloszki, aparat i do ogrodu.
Efekty niedługo w moim temacie.

Pozdrawiam ciepło, Krzysztof.