Witaj
Polino! Nie mam tych dwóch odmian dalii, które wymieniłaś. Kiedyś miałem 'Northlake Pride' ale przepadła.
Jeśli chodzi o nadwyżki, to napiszę na pw.
A tymczasem przedwiośnie w pełni:
Andrzeju, ciekaw jestem, kiedy najlepiej jest ciąć wierzbę do ukorzenienia? Kiedy Ty to robisz? W ub. roku ciąłem chyba późną wiosną czy wczesnym latem i ukorzenił się tylko jeden badylek z kilkunastu. To słaby wynik więc chyba coś zrobiłem nie tak.
Przebiśniegi pokazały swe główki w styczniu. Potem przyszedł śnieg więc cierpliwie czekały, aż się stopi i teraz już się rozwinęły:
Beato mam tę wierzbę drugi rok i w ubiegłym kwitła zdecydowanie później. Ale załóżmy, że potrzebowała więcej czasu, by się zadomowić, to i tak twierdzę, że w tym roku było turboprzyspieszenie, bo nasze wierzby też zakwitły w styczniu! A to już na pewno nie jest normą.
Kilka kwitnień na parapetach, np. skrzydłokwiat:
