Wisienka - mój kawałek ziemi
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Droga Wisienko, witam serdecznie i życzę miłej niedzieli :P
Haniu, Ty to jesteś niezastąpioną skarbnicą wiedzy !
Spaceruje po ogrodach koleżanek i zapisuje wszystkie Twoje cenne informacje ogrodnicze i link, oglądam fajne filmiki i śmieję się zdrowo czytając Twoje kawały.
Haniu, dziękuję Ci za to wszystko, serdecznie pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :P
O gnojówce z mniszka lekarskiego pierwszy raz słyszę. Tyle go się zmarnowało w moim sadzie. Gnojówkę zawsze robię z pokrzywy, bo też jej pełno u mnie.
Haniu, Ty to jesteś niezastąpioną skarbnicą wiedzy !
Spaceruje po ogrodach koleżanek i zapisuje wszystkie Twoje cenne informacje ogrodnicze i link, oglądam fajne filmiki i śmieję się zdrowo czytając Twoje kawały.
Haniu, dziękuję Ci za to wszystko, serdecznie pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :P
O gnojówce z mniszka lekarskiego pierwszy raz słyszę. Tyle go się zmarnowało w moim sadzie. Gnojówkę zawsze robię z pokrzywy, bo też jej pełno u mnie.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A tutaj Jadziu znajdziesz przepis na winko z mniszka:
http://tobajer.w.interia.pl/Wina/mniszek.html
Według tego przepisu je robiłam i było bardzo dobre.
Ale musi swoje odleżeć, żeby wydobyła się pełnia smaku.
To wino dla smakoszy, bo nie można się go tak po prostu "napić".
Mniszek bardzo dobrze spisuje się też jako roślina kompostowa, pod warunkiem, że skoszony zostanie w fazie kwitnienia, zanim zawiążą się nasiona. Można nim ściółkować krzewy i drzewa co bardzo dobrze wpływa na owocowanie drzew.
Liście młodego mniszka zbierane przed kwitnieniem i wybielone / wczesną wiosną przykryte czymś co nie przepuszcza słonecznych promieni np. wiadrem / są doskonałą sałatką lub dodatkiem do niej. Można je stosować zamiast cykorii, wpływają na pracę wątroby, żółci i śledziony , oczyszczają organizm z toksyn.
http://tobajer.w.interia.pl/Wina/mniszek.html
Według tego przepisu je robiłam i było bardzo dobre.
Ale musi swoje odleżeć, żeby wydobyła się pełnia smaku.
To wino dla smakoszy, bo nie można się go tak po prostu "napić".
Mniszek bardzo dobrze spisuje się też jako roślina kompostowa, pod warunkiem, że skoszony zostanie w fazie kwitnienia, zanim zawiążą się nasiona. Można nim ściółkować krzewy i drzewa co bardzo dobrze wpływa na owocowanie drzew.
Liście młodego mniszka zbierane przed kwitnieniem i wybielone / wczesną wiosną przykryte czymś co nie przepuszcza słonecznych promieni np. wiadrem / są doskonałą sałatką lub dodatkiem do niej. Można je stosować zamiast cykorii, wpływają na pracę wątroby, żółci i śledziony , oczyszczają organizm z toksyn.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Madziolku !
To TO się jada?
Brrrrrrr, przecież to wygląda, jak karma dla przeżuwaczy...
W swej niewiedzy sądziałm, że ta rucolla, bliska czeronej sałacie -
delikatna, krucha i z sosem śmietankowo-pomarańczowym - poezja w gębie.
A to, hmmmm, hmmmm..raczej łąkowe ziele przypomina
Halinko, dziękuję za "przecenę"
.
I aby jej sprostać :
"Jasio prosi mamę:
- Mamusiu, kup mi rower.
- Nie synku. Rower jest bardzo drogi. Nie kupię ci.
A poza tym byłeś niegrzeczny i nie zasłużyłeś.
- Mamusiu to pobaw się chociaż ze mną!
- No, pobawić to się mogę, a w co chciałbyś się pobawić, Jasiu? -
pyta mama.
- Pobawmy się w mamusię i tatusia - idź do sypialni i czekaj na mnie mamo.
Zaintrygowana mama przebrała się w piżamę i leży w łóżeczku.
Wchodzi Jasio z rękami założonymi z tyłu chodzi z kąta w kąt i w pewnym momencie mówi:
- Wstawaj stara idziemy Małemu rower kupić."
By Józef.R; www.goldenline.pl
Grażynko, młodziutkie liście mniszka, robię z czosnkiem, jak szpinak.
Kochanie lubi, bo bywa trawożerne.

To TO się jada?
Brrrrrrr, przecież to wygląda, jak karma dla przeżuwaczy...

W swej niewiedzy sądziałm, że ta rucolla, bliska czeronej sałacie -
delikatna, krucha i z sosem śmietankowo-pomarańczowym - poezja w gębie.
A to, hmmmm, hmmmm..raczej łąkowe ziele przypomina

Halinko, dziękuję za "przecenę"

I aby jej sprostać :
"Jasio prosi mamę:
- Mamusiu, kup mi rower.
- Nie synku. Rower jest bardzo drogi. Nie kupię ci.
A poza tym byłeś niegrzeczny i nie zasłużyłeś.
- Mamusiu to pobaw się chociaż ze mną!
- No, pobawić to się mogę, a w co chciałbyś się pobawić, Jasiu? -
pyta mama.
- Pobawmy się w mamusię i tatusia - idź do sypialni i czekaj na mnie mamo.
Zaintrygowana mama przebrała się w piżamę i leży w łóżeczku.
Wchodzi Jasio z rękami założonymi z tyłu chodzi z kąta w kąt i w pewnym momencie mówi:
- Wstawaj stara idziemy Małemu rower kupić."
By Józef.R; www.goldenline.pl
Grażynko, młodziutkie liście mniszka, robię z czosnkiem, jak szpinak.
Kochanie lubi, bo bywa trawożerne.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Bardzo lubię rukolę, bo ma taki ostrawy smak i delikatny posmak orzechów laskowych.
Sama zjadam jej tony w lecie dodając do każdej sałatki czy surówki.
Dla mnie bomba.
Sama zjadam jej tony w lecie dodając do każdej sałatki czy surówki.
Dla mnie bomba.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Oj!... Ja dziś coś niekumata jestem ... 
Przeczytałam stronki podane przez Haniutkę, a tam nic nie pisze,
że z kwiatów mniszka lekarskiego robi się gnojówkę.
Zresztą trochę to było dla mnie dziwne, ze względu na te kwiaty.
Ale mnie tknęło i jeszcze raz czytam wypowiedź Hani, a tam
ni słowa o kwiatach nie pisze ...
Tak samo z tą rukolą - Madziu bardzo dziękuję za zdjęcia.
Odświeżyłaś mi moją pamięć, bo przecież doskonale
wiem, jak rukola wygląda, tylko jakaś "pomroczność jasna"
na mnie dziś wstąpiła.
W pierwszym roku była w tej mieszance, ale widocznie za wcześnie
ją zlikwidowałam, bo nie rozsiała się.
Witaj Halinko! Miłego niedzielnego popołudnia!
Również robię z pokrzyw gnojówkę, bo jej pełno u mnie. Tylko nie wiem, czy
po tych naszych rewolucjach gdzieś się uchowa ...
Grażynko! ojej ... ile ja rzeczy nie wiem! W tym układzie trzeba będzie koniecznie
wyściółkować mniszkiem drzewa.
A do jedzenia jakoś nie mam przekonania....
Listki chyba się zbiera zanim mniszek zacznie kwitnąć?
A może spróbuję na początek dodać ich trochę do innych sałat, jak radzi Madzia?

Przeczytałam stronki podane przez Haniutkę, a tam nic nie pisze,
że z kwiatów mniszka lekarskiego robi się gnojówkę.
Zresztą trochę to było dla mnie dziwne, ze względu na te kwiaty.
Ale mnie tknęło i jeszcze raz czytam wypowiedź Hani, a tam
ni słowa o kwiatach nie pisze ...

Tak samo z tą rukolą - Madziu bardzo dziękuję za zdjęcia.

Odświeżyłaś mi moją pamięć, bo przecież doskonale
wiem, jak rukola wygląda, tylko jakaś "pomroczność jasna"
na mnie dziś wstąpiła.
W pierwszym roku była w tej mieszance, ale widocznie za wcześnie
ją zlikwidowałam, bo nie rozsiała się.
Witaj Halinko! Miłego niedzielnego popołudnia!

Również robię z pokrzyw gnojówkę, bo jej pełno u mnie. Tylko nie wiem, czy
po tych naszych rewolucjach gdzieś się uchowa ...

Grażynko! ojej ... ile ja rzeczy nie wiem! W tym układzie trzeba będzie koniecznie
wyściółkować mniszkiem drzewa.
A do jedzenia jakoś nie mam przekonania....

Listki chyba się zbiera zanim mniszek zacznie kwitnąć?
A może spróbuję na początek dodać ich trochę do innych sałat, jak radzi Madzia?

Pozdrawiam serdecznie
Jadzieńko jak wsadzę parę drzewek to nawet nie muszę pytać szefowej , jeszcze zobaczę może wiosną kilka wsadzę
Piesek sąsiadów bardzo fajny , wiesz u mnie jest to samo jak coś kroje na desce do mięsa to zaraz nie wiadomo z kąt wszystkie się zlatują .
Mleczu ci u mnie dostatek wiec też może coś z ciągnę z tych przepisów

Mleczu ci u mnie dostatek wiec też może coś z ciągnę z tych przepisów

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Witaj Wisienko
Dawno nie zaglądałem do Ciebie
a tutaj widzę ciekawe zdjęcia.
Nawet chwasty mogą mieć coś w sobie
fajnego i dochodzę do wniosku że warto
nawet najmniejszej roślince robić zdjęcie.
One też w końcu mają kwiaty warte pokazania.
No i fajnych czworonogów pokazałaś. Kot z psem
widać że się lubią chyba że liczą na coś dobrego i
mają rozejm między sobą



Dawno nie zaglądałem do Ciebie
a tutaj widzę ciekawe zdjęcia.
Nawet chwasty mogą mieć coś w sobie
fajnego i dochodzę do wniosku że warto
nawet najmniejszej roślince robić zdjęcie.
One też w końcu mają kwiaty warte pokazania.
No i fajnych czworonogów pokazałaś. Kot z psem
widać że się lubią chyba że liczą na coś dobrego i
mają rozejm między sobą





- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt: