Na weekend pogoda pod psem... przynajmniej w moim regionie , wczoraj był cudowny , ciepły ale nie upalny dzień...Po nocnej ulewie gleba jako tako nasączona wodą, można było z przyjemnością odchwaścić rabaty...Pogoda sprzyjała też fotograficznym harcom ...
Choć ruch nie wielki ale , żeby wątek nie przepadł w forumowych czeluściach i żeby nie pokrył go kurz z lekka go odświeżę !
W ogrodzie coś tam się dzieje , coś przekwita coś zakwita , raj dla obiektywu i fotografa
Ostatnia trawa pięknie uchwycona
A wcześniej hortensja i floksiu Wybieram te,bo PINKY VINKY to hortensja,której mi brakuje
Znaczy, w tym typie Białe duże płatki na obrzeżach...
Wszystkie fotki Twoje,MARIO,są ładne,co będę za każdym razem podkreślał
Pozdrowienia,
Sławek
Maryniu witaj.
Mój ogród też podlany i to dość fajnie.Nawet przemokło. Może padało już w nocy a ja sobie smacznie spałam. Jutro będziemy szaleć w ogrodach. Przynajmniej ja mam takie zamiary.
Piszesz ,że tojeść orszelinowa Ci zmarniała po tej zimie. U mnie podobnie a tak ją lubię.Widzę,że się zbiera ale nadal marna. Zaczynają kwitnienie zawilce jesienne. To już koniec lata?A może szybka jesień? Miłego tygodnia.
Maryniu ja już po urlopie, podglądam. Dzwonek i werbena, ale widoki pokazałaś. Chłodu nie kocham, ale podlane rabaty już mi się podobają. Na jutro niech już słońce nam się pokaże.
Sławku dzięki serdeczne za komplementy... , sam wiesz że ich nigdy za wiele...
Nie masz PV ? ona stała się sztandarową pozycją w forumowych ogrodach...ją trzeba mieć!..Musisz to naprawić !
Biedronka641 I mnie się nasuwają takie refleksje o zbliżającej się za szybko jesieni..wiosna u mnie minęła jak z bicza trzasł z przyczyn poza ogrodowych a teraz lato umyka w deszczu...
Soniu byłaś na wyjeździe??? pochwal się...Ja już nie wyjeżdżam niestety za wygodna jestem !Też oczekuję
tęsknię za moim ogródkiem ... Prognozy pomyślne widzę! Oby się spełniły!
Czekam na poprawę pogody i nastroju ale jakoś tak porannie nie za bardzo...Znowu się chmurzy ...
Maryniu, u Ciebie - jak zawsze - mogę oczy nakarmić pięknymi fotkami Twoich ślicznych roślinek.
Szczególnie podoba mi się ten wrzosowo kwitnący liliowiec.
Pozdrawiam zaglądających , Dorotko,Lucynko ,
Dzisiaj byłam na działce ,świetna niezbyt upalna aura pozwoliła zrobić takie prace, których nie daje się zrobić w upale...
Moje foto-pstryki , zapraszam kto tam ma ochotę...
Maryniu nadrabiam zaległości po urlopowe...
Pogoda nas nie rozpieszcza , ponuro i mokro , ale mimo tego roślinki cieszą kolorami...
Czekam na słoneczko bo mam mnóstwo pracy w ogrodzie.
Maryniu witaj.
Nie padało u Ciebie dziś, bo u mnie tak. Już mam za mokro w ogrodzie. Czekam jak się troszkę osuszy i też będę działać w ogrodzie. Teraz fajnie ,bo chłodniej. Dziś kisiłam ogórki. Plony liche w stosunku do zeszłego roku. Noce chłodniejsze,ale liczę ,że jeszcze będzie ich sporo, bo trzymają się i kwitną.
Czy nie masz problemów z trzykrotkami. U mnie się wysiewają i wytępić ich nie mogę. Po co je kiedyś wprowadzałam do ogrodu.
Teraz królują rudbekie. A jeżóweczka pełna ładna. U mnie zmarniała,ale zakwitnie.
Olu, Lucynko,Alu, dziękuję , że zaszczyciłyście mnie i mój ogródek swoimi odwiedzinami!
Alu trzykrotki u mnie nie są problemem...mam je od lat w 3 kolorach czasem się gdzieś siewka pojawi najczęściej niebieska to ją biorę na szpadelek i fruuu... Lubię je fotografować ...
CD moich foto-pstryków... jak zwykle zapraszam ...