Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2

[anulab]

Byłam przekonana , że ziemniaki sadzi się w drugim roku po oborniku .

[gienia1230]

Anulab, ziemniaki sadziliśmy zawsze w domu rodzinnym na oborniku a po ziemniakach była siana pszenica.
W moim ogródku też tak robię, przykopuję obornik, robię redliny i pac ziemniaka co stopę w rządek.
U mnie już skończyły się nowe ziemniaczki, zdecydowanie za dużo chętnych tutaj jest na nie. Niektórzy bardzo proszą o parę młodych ziemniaczków, bo laata już takich nie jedli. Gdy w czerwcu, na urodzinach wnuczka podaliśmy młode ziemniaczki z cebulką i koperkiem, nagle kilku gości poprosiło o zsiadłe mleko lub kefir!!!
"Nnooo, niebo w gębie"-takie odzywki przy stole słyszałam.

[Ika2008]

Byłam przekonana , że ziemniaki sadzi się w drugim roku po oborniku .

Od kiedy pamiętam: rozrzucaliśmy obornik który przyorywano niezwłocznie (najczęściej w tym samym dniu) i sadzilißmy ziemniaki.
Lata temu ręcznie, na stopę a późnej sadzarką. Mój tata śp, zawsze twierdziĺ, że ręczne sadzenie lepiej się sprawdza, bo ziemniaki szybciej wychodzą.

[anulab]

Dzięki , w przyszłym roku dam pod ziemniaki trochę obornika .W tym roku też ładne urosły ,
ale już mocno nacina żółknie .

[aria]

Anulab, nawieź te ziemniaki jeszcze teraz, bo to bardzo żarłoczne warzywa.

[Iochroma]

Przez wiatr moja wieża kartoflana przewróciła się i połamała, moja wina, zrobiłam ją za wysoko bez stabilnego podparcia. W wyższych piętrach ziemniaków nie widziałam, ale też nie chciałam już bardziej naruszać bryły z delikatnych białych korzonków. Cały czas kwitną na ocalałych łętach, owoców nie wiążą. Zobaczymy jesienią jaki plon można uzyskać z jednego sadzeniaka.

[ZielonaZabka]

Ja moje już zebrałam. Miałam dwie odmiany (jedne "z warzywniaka" a drugie "z Biedronki" ;) niestety nie wiem, które były które) i było to widać po wyglądzie naci. Niestety niektóre krzaczki jednej z odmian chyba w ogóle nie zawiązały bulw. Z 16 roślinek zebrałam 4,9 kg ziemniaczków, niedużo, ale dla nas w sam raz.

[anulab]

Aria , ja już myślałam o wykopkach , chociaż do zaschnięcia naciny to jeszcze długo . Jak przestanie podać zrobię
oprysk na zarazę i dodam nawozu dolistnego .Niech rosną , teraz porządnie podlane .

[ewikk77]

Moje 3 kilkumetrowe rządki jeszcze rosną, ale myślę już powoli o wykopkach, bo boję się, że tak jak w zeszłym roku dobiorą się do nich myszy. Nie spodziewam się wielkich plonów, bo ziemia piaszczysta i wymieszałam z niedużą ilością przefermentowanego kurzaka. Na początku opieliłam i 2 razy "obredliłam" dziabką, a potem okazało się, że już nie mam możliwości bo rzędy za blisko siebie. Potem się okazało, że już nawet pielić nie mogę, bo z zielskiem wychodzi cały krzak Potem jeszcze zauważyłam pierwsze młode stonki, ale wdarły się tam młode kurczaki (przez oczka siatki leśnej) i stonka zniknęła
Rosną sobie bezobsługowo, zielsko pewnie zjadło większość kurzaka, bo dorodne widać z daleka, a ziemniaki jak znajdę czas to wykopię, to zobaczymy ile urosło.

[aria]

Ewikk, wejdź ostrożnie między grządki i wyrwij te największe chwasty, ja tak zrobiłam, bo nie chcę, żeby się porozsiewały, z małymi nie walczę, by nie uszkodzić ziemniaków. Planuję kopać dopiero we wrześniu.

[ewikk77]

Masz rację Aria, muszę opielić te największe chwasty, żeby się nie rozsiały. Problem tylko jest, że one nie są w międzyrzędziach tylko na "górce" redliny i jak wyrywam chwast, to wyłazi krzak ziemniaka. Chyba jutro zrobię wykopki i po prostu zakończę sezon "ziemniaczany". Już i tak je trochę podjadamy.

[ewikk77]

Przedwczoraj były wykopki. Skórka jeszcze miękka, więc na długie przechowanie nie bardzo, ale biorąc pod uwagę, że jest ich tylko skrzynka, to długo też nie będą, góra parę miesięcy. Z jednej strony mogły jeszcze pod rosnąć. Z drugiej myszy lub nornice już zaczęły wyżerać bulwy. Porobiły sobie nory pod krzakiem i miały spiżarnię.

[aria]

Moje ziemniaczki

[Iochroma]

Ario, Bambergera juz kopiesz? Jaki urodzaj? U mnie jego krzak jest bardzo zdrowy, ciągle rośnie.
A ten najdłuższy fioletowy to..?

[aria]

Musiałam wykopać ziemniaki, bo nornica się za nie zabrała
Fioletowe na zdjęciu to Blue Congo, najwięcej zebrałam różowych Rote Emmalie, potem Bambergerów i Blue Congo, najmniejsze były Vitelotte. Natomiast najlepiej smakują nam Bamberger i Vitelotte, na drugim miejscu pozostałe odmiany. W przyszłym roku planuję posadzić więcej i lepiej muszę o nie zadbać