Obiecałam sobie i Wam nadrobić zaległości więc jestem ....
becia123 pisze:Krysiu liliowce śliczne i faktycznie wcześniej było ładnie ale teraz eksponują sie lepiej ośmiorniczkę mam białą bo fioletowa gdzieś wyprowadziła się choć już trzy razy zapraszałam do ogródka Lilie cudne. Jesienią też czeka mnie remanent liliowcowy a najpóźniej wiosną porosły już ładne kępy trzeba przesadzić a ten Rdest Purple Fantasy
cudny.Czy on szybko się rozrasta?
Beatko widać nie tylko ja każdej wiosny i jesieni biegam ze szpadlem bo coś trzeba wykopać itd. ?
Już mam w planach 2 rabaty do przerobienia ale nie zawsze można zrobić wszystko jesienią bo późne przenoszenie roślin czasami osłabia je na tyle, że zimą ? giną.
ewelkacha88 pisze:Witaj. Piękny ten domek dla murarek wśród roślin .
Ten dzwonek ośmiorniczka bardzo oryginalnej urody
. Lilie masz w wielu pięknych kolorach a tę Lolly Pop kupiłam ale okazała się inną
. Polubiłam lilie bo zajmują mało miejsca i mają cudowne kwiaty w dodatku niektóre pachną no i kwitną w różnych terminach . Na pewno dosadzę u siebie jeszcze. Liliowce masz również bardzo ładne . Gdzie nie spojrzeć u Ciebie tam piękne kwitnienia, brawo
. Pozdrawiam .
Ewelinko bardzo dziękuję w imieniu roślin.
Murarkami tej wiosny zainteresowała się moja 10-letnia wnusia na tyle mocno, że zieć obiecał zrobić mały domek i pożną jesienią przyjadą po wiązkę trzcin z kokonami. Mieszkają w mieście ale maja swój dom więc wszystko powinno być dobrze.
Tło domku dla murarek zmienia się w sezonie i teraz królują tam tojady.
Mam nadzieję ,że też Ci się spodoba
Przy okazji kilka innych ujęć z tojadami w roli głównej
Florian Silesia pisze:Liliowce piękne! Jednak chyba wkradł się błąd w oznaczeniach, bo podpisany jako Dumortiera nie jest nim. Liliowiec Dumortiera ma brunatne pąki, zanim się rozwinie i nie pachnie. Bardziej by mi pasowało, że ten wcześniejszy pokazywany, gdzie w tle jest dom dla murarek, mógłby być liliowcem Dumortiera. A pachnący, to raczej liliowiec cytrynowy (bądź jakaś odmiana od cytrynowego) 
Ot widzisz
Florianie dziękuję ? ten błąd ciągnie się już kilka lat bo kępa lilii przy domku zakupiona była z etykietą - Liliowiec żółty i wcale mi nie przyszło do głowy, że może być inaczej. Kolor się zgadzał, termin kwitnienia też i wysokość by uszła bo ... wiele zależy od stanowiska.
A tu trzeba zmienić etykietę bo faktycznie ... kolor pąków brązowy i spód płatków też.
Czyli mój pokazywany wcześniej staje się NN
Działkowy sąsiad ma dużą kępę liliowca, która zawsze kojarzy mi się z cytrynowym kolorem stąd cytrynka - tez pachnie ale słabiej niż mój.
Nic przy nim nie robi, nawet przekwitłych kwiatów nie obrywa a mimo to zawsze obficie kwitnie.
Liliowiec sąsiada zdecydowanie jaśniejszy
W ramach podziękowania dedykuje poniższe zdjęcia Tobie - krople deszczu dodają uroku liliowcom i nie tylko im?
Siloam Royal Prince
Night Beacon
NN - pomyłka dostawcy - w swej barwie sporo ma fioletowego koloru ale nie potrafię ująć tej głębi na zdjęciu
Pora deszczowa trwała prawie 2 tygodnie i uzupełniła braki wodne. Teraz znów przydałby się taki 3-dniowy okres deszczowy bo w gęstszych nasadzenia wysokich bylin znów sucho.
Lubie patrzeć jak krople deszczu spadają na taflę wody w stawie.
JAKUCH pisze:Swoje Geranium też zaniosłam do ogródka lecz stoi w donicy na rabacie i pięknie sie rozrósł, a w domu wciąż mi marniał .
Piękna wiązanka dla miłych gości.
Pink Octopus fajnie się prezentuje
Jadziu planuję przyciąć go od dołu bo widzę sporo żółtych liści. Będą do suszenia i zdążą wyrosnąć nowe.
Lubię aromatyzować liśćmi herbatę ale dużo suszu zużywam do pojemniczków z otworami, które pełnią rolę zapachowych w szafie, na pólkach itd. Sama natura - zapach ładny, neutralizuje inne, długo się trzyma jedynie od czasu do czasu potrząsam w celu wymieszania i najważniejsze ... własny !!!
W czasie opadów ścinałam pędy kwiatowe hostom bo nie lubię jak przekwitające kwiaty przyklejają się do liści , zasychają i ? szpecą. Dość dobrze trzymają się w wazonie więc część przynoszę do domu . Dobrze,że hosty zakwitają w rożnych terminach Dzięki temu wycinanie pędów rozłożone w czasie bo nie lubię tego zajęcia
Dla Ciebie
maniusika pisze:Po zmianie pogody i trochę deszczu i u mnie liliowce pięknie rozkwitły ..
Geranium kiedyś miałam ale nie miałam go gdzie trzymać przez zimę i padło .. U ciebie wygląda jak olbrzymi krzew ..
Janko deszcz i oddech od upałów wszystkim wyszedł na dobre jeśli oczywiście padało w umiarze. W ostatnim czasie tyle razy zmokłam, że już przestałam liczyć ale jakoś tak zawsze pechowo wychodziło.
Rośliny fantastycznie wyglądają w deszczu
A po deszczu ?.
plocczanka pisze:
Krysiu, co Ty ośmiornice hodujesz?
ŚLICZNE ONE.
Lilie masz przepiękne. Liliowce też. 
Lucynko ... no cóż ? wszystkiego trzeba spróbować.
Biedronka641 pisze:Krysiu jakoś w tym roku nasze drogi się rozeszły i Cię zgubiłam. Dobrze,że się u mnie wpisałaś to już Cię mam. Zaległości nadrobiłam. Wiesz ,że Twoje wpisy uwielbiam czytać.
Teraz będę już częściej zaglądać. Jak na inny klimat to wcale Twoje rośliny się nie spóźniają z kwitnieniem.
Pozdrawiam i dziękuję. 
Alu cieszy mnie, że jesteś i to jest najważniejsze.
Zgubić się może każdy ... tak w życiu jak i na forum.
Masz rację - ostatnio mam wysyp kwiatów i nawet te spóźnione nadrabiają
Po kątach trochę różowego koloru
tawuła japońska ANTHONY WATERER
Do towarzystwa kwitną Jeżówki Pink Double Deligh
Gdzieniegdzie trochę niebieskiego koloru dają dzwonki karpackie i rozwary wielkokwiatowe
Pojawiły się pierwsze kwiaty na dzielżanach
Dzielżan Siesta - mieszaniec osiągający wysokość 50 cm.
Łodygi grube jak na taką wysokość, bardzo rozgałęzione. Pokrywa się taką masa kwiatów,że prawie liści nie widać ale póki co ... dopiero rozpoczyna swój przepiekny spektakl.
Zgrabna kępa i jak widać faktycznie niska bo liliowce obok górują nad nim.
alicjad31 pisze:Krysiu wszystkie kwiaty piękne ; liliowce ,lilie itd.............
A pomysłowości to Ci nie brakuje
pokazywałam mężowi Twoje ogórki ,a teraz pokażę mu ścieżki i obrzeża rabatek .
Pokazywałam też murarki
Pozdrawiam 
Alicjo dziękuję kochana kobietko
Pewnie łatwiej by było zobaczyć w realu bo faceci tak wolą ? może wyobraźnia co niektórym blokuje się z wiekiem...
iwona0042 pisze:Krysiu więc do jesieni sadzonki będą ładne i wtedy pogadamy o niej, teraz i tak nie mogę nic robić w ogrodzie, mam tylko pozwolenie na podziwianie 
Iwonko masz rację - Ty tylko spaceruj po ogrodach, dawaj wytyczne i od czasu do czasu ? pochwal bo to każdy lubi. Przyjdzie czas to nadrobisz u siebie.
Locutus pisze:Widzę, że miałem po prostu pecha z tą ośmiorniczką... Pewnie kwestia gleby ? na mojej niestety nie wszystko jest w stanie się utrzymać...
Pozdrawiam!
LOKI
Jureczku to tak jak z ludźmi - jednym wszystko pasuje, a innym trudno dogodzić choćbyś się nie wiem jak starał.
Tak jest z roślinami - te dodatkowo nic nie mówią więc traf w ich gust ...
Winter pisze:Piękny ogród z mnóstwem wspaniałości na rabatach.
Paulinko wieki całe Cię nie widziałam
Tym bardziej witaj i przyjmij kwiaty lilii jako zachętę na kolejne wizyty.
AFRICAN QUEEN
Etosha
Big Brother
karolacha pisze:Cudne liliowce
a jaki wspaniały domek dla pszczół

Karolinko dziękuję w imieniu liliowców.
Domek dla pszczół warto mieć solidny i większy bo rodzinka z roku na rok powiększa się.