Danusia. Mój ogród cz 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Ja jeszcze się z pomidorkami wstrzymuję, choć mam trochę starych i bardzo starych odmian od cioci i te mam zamiar sprawdzić, bo leżały u niej już kilka lat, czy skiełkują, zobaczymy ;:108
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Danusiu
Mnie również ciekawią efety siewu z dodatkiem saletry potasowej . Podobnie jak Marysię ;:196 , ten temat bardzo mnie interesuje , szczególnie , że wysiewy dopiero przed mną :)
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Dziewczyny, pierwsze testowe papryczki jak już pisałam nie dopilnowałam, przeschły za bardzo, po dolaniu wody ożyły ale nie wiadomo czy w dalszej pielęgnacji nie wyszły by jakieś niespodzianki. Siałam w zwykłej wodzie, w wodzie z dodatkiem wody utlenionej i z dodatkiem saletry. Najlepiej wykiełkowały te w saletrze.
Ponowne sianie ostrych papryczek robiłam już tylko z dodatkiem saletry , wszystkie ładnie wykiełkowały, po ok 5- 8 dniach. Pomidorki koktajlowe też siałam tym sposobem. Wykiełkowały po kilku dniach.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

O właśnie o to mi chodziło jak saletra pomaga w kiełkowaniu. Dziękuję Danusiu!
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Danusiu

Dziękuję Ci za odpowiedź . Jest to bardzo dobra wiadomość . W zeszłym roku gdy wysiewałam nasionka papryki i pomidorów wspomagałam je wodą utlenioną . Miałam wrażenie , że nasionkom bardzo dobrze to zrobiło .
W tym roku na pewno wykorzystam sposób podany przez Ciebie . ;:333
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Marysiu, pisałam kiedyś tam że nie masz tak ciepłego miejsca. Ja swoje nasiona ostrych papryk kiełkowałam na bardzo ciepłej półce kominka. Na dworze coraz cieplej to i w kominku coraz mniej palę, bo ciężko w takim ciepłym pomieszczeniu przebywać i spać. Przede mną sianie papryki słodkiej i tak się dziś zastanawiałam jak podgrzać nasionka i zmusić do szybkiego kiełkowania i chyba coś wymyśliłam. Wacik umieszczam w kieliszku, kieliszek wstawiam do porcelanowego kubeczka, im grubsze ścianki tym lepiej.
Do kubeczka wlewam bardzo ciepłą wodę, ok 30 st.C.
Wystarczy dwa - trzy razy dolać do kubeczka troszkę wrzątku z czajnika żeby podnieść temperaturę kieliszka.

Obrazek
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Ależ masz fajne te sposoby ;:215
Brateczek jako zwiastun wiosny - pierwsza klasa ;:303
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Ja swoje eksperymenty na grzejnik postawiłam, czekam ;:65
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Beatko, cały czas coś kombinuję. Taka natura ;:303 . To fiołek trójbarwny, kwitnie nieprzerwanie od wiosny do zimy, a ten jeden kwiatulek jak widać nawet zimy się nie przestraszył. Zebrałam trochę nasionek i będę dosiewała. Jest moim ulubieńcem. Suszone kwiatki używam do herbaty, do toników i do kremów.
Iwonko, trzymam kciuki. Moje papryki słodkie wykiełkowały, już są w doniczce.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Czosnek niedźwiedzi już wyszedł.

Obrazek

Jak przestanie padać i się niebo wypogodzi muszę zajrzeć do lasu, czosnaczek powinien też być na wierzchu. Mięsko się pekluje, dodała bym trochę. Przy takiej pogodzie kurdybanek powinien ruszyć z wegetacją. Dzisiaj troszkę pada deszcz i deszcz ze śniegiem, ale cięgle jest na plusie. Dziś wykiełkowały pomidory koktajlowe, wczoraj papryka czerwona słodka typu Ramiro.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Danusiu oczywiście zaraz musiałam poczytać o czosnaczku! używasz go jako przyprawy?
Na czosnku dalej leży śnieg więc nie wiem czy wychodzi, ale najpierw sprawdzę czy wyjadłam zamrożony ;:224
Czytam, że ogródek zielony w domu rośnie ;:215
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Marysiu czosnaczek ma ładny czosnkowy zapach i smak, używam na surowo do wiosennych sałatek,używam też do potraw duszonych, smażonych i do marynat. Wysiał się u mnie pod porzeczkami, najlepszy jest świeży, ale to co mam na długo by nie wystarczyło, na szczęście blisko mam las a w nim całe polany czosnaczku. Byłam dziś na rekonesansie, jeszcze listki za malutkie a te z ubiegłego roku brzydkie musi na razie wystarczyć kurdybanek.

Obrazek

Marysiu na pewno czosnek wyjdzie Tylko pewnie troszkę później niż u mnie.
Pewnie ogórek by urósł w domu tylko nie u mnie. Za mało światła, za dużo zachodu.
Awatar użytkownika
mieciak49
1000p
1000p
Posty: 1080
Od: 13 paź 2010, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Danusiu,zainteresowałaś mnie tym czosnaczkiem :) Czy to jest czosnek niedżwiedzi i jeszcze w dodatku w lesie koło Ciebie?
Muszę zaniedługo wybrać się na spacer do tego lasu a dawno tam nie byłam :)
Przesyłam wiosenne pozdrowienia :wit
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Miecia, czosnaczek to zupełnie co innego niż czosnek niedźwiedzi. To dzika roślina, u mnie wysiała się z lasu tak jak podagrycznik i inne zioła ( chwasty). W tej chwili można znaleźć siedliska po liściach pozostałych z ubiegłego roku. U nas jest łagodny klimat, myślę że jak wyjdzie troszkę słonka to szybko pokażą się młode listki.
Na zdjęciu pokazałam roślinę już kwitnącą, zaraz potem roślina zamiera, po około miesiącu wypuszcza nowe, sercowate liście które wiosną znaczą teren występowania tej rośliny. W Lasku Arkońskim można trafić na całe polany dorodnego czosnaczka.
Możemy się umówić i razem wybrać się na spacer.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Danusia. Mój ogród cz 5

Post »

Potwierdzam, dzięki Danusi i ja w tamtym roku zajadałam się czosnaczkiem, świetnie smakuje do sałatek ;:215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”