Ogród kocicy cz.1

[Ave]

Pobuszowałam po Twoim ogrodzie - pięknieje z dnia na dzień - pozwolisz , że wykorzystam u siebie twój pomysł na podwyższoną rabatke koło starego drzewa - mam u siebie taka starusieńką jabłonke i żal mi ją wyciąć bo daje trochę cienia latem na podwórku - i takie "przystrojenie" jej pnia będzie chyba fajnie wygladało
Pozdrawiam. Ewa

[anoli]

Wcale nie taki mikrusi, no chyba że biorąc pod uwagę czekające Cię jeszcze prace. Jeśli wszędzi osiągniesz takie efekty, to będzie iście rajski ogród.

[x_B-a]

Kociczko nie są to hektary , ale jaka różnorodność ;:12 .

[chatte]

...Chatte, mam dla Ciebie roślinki i myślę, że wyślę je w przyszłym tygodniu, miały być nadane w tym, ale padł mi samochód i jestem uwięziona na wsi:-). Może dziś uda się go odebrać to zaczniemy normalnie funkcjonować.... W każdym razie dam Ci znać jak nadam.

Ewo, jest czas. Ja poczekam ile będzie trzeba Z góry dziękuję!

[kocica]

hanna_1962 ta roślinka to wielosił Brise d'Anjou. Pięknie przetrwał zimę w moim ogródeczku, aż się dziwię, że tak ładnie odbijają młode listeczki.
Co do ściągania pomysłów to dziwię się tylko, że z mojego ogrodu coś można już ściągnąć. Ja bardzo lubię oglądać ogródki forumowe bo właśnie w nich znajduję różne ciekawe pomysły do podpatrzenia. A to ogrodzenie fajne wypatrzę, a to jakąś rabatkę:-).

Dziś wywlokłam z werandy mój eksperymentalny okaz perełkowca nowozelandzkiego. Chciałam sprawdzić jak to się uprawia i przechowuje bo całe lato drzewko miałam w ogórdku jako oryginalną ozdobę. Na zimę zabrałam je na chłodną werandę i pięknie przetrwało. Oto mój perełkowiec. Marzy mi się taki dorosły okaz, ciekawe jak długo będzie rósł do docelowej wysokości.

[hanna_1962]

Chyba tak już jest, że to co swoje wydaje nam sie nieciekawe, a u kogoś zawsze nas cos zainteresuje. Ja też podgladam rózne rzeczy w cudzych ogrodach, a dziwię się gdy ktoś zachwyci się czymś na mojej działce. Czekam na zdjęcia!

[x_B-a]

Kociczko, a za tym wielosiłem to twoja fotka .

[kocica]

Kolejne kolorowe fotki z ogródka, który dopiero powstaje.
Barwinek pod świerkiem, omieg kaukaski na skalniaku ma już pąki, tulipany tardiva, kwitnie porzeczka krwista, zakwitła też brunnera i różanecznik Blue Tit

[chatte]

Zdjęcia mówią, ze ogród juz powstał ;) Teraz tylko trzeba uzupełnić to i owo, cos dosadzic, cos przesadzic...

[x_B-a]

Kociczko czyżby na fotce nr 1 ten barwinek kwitł? Dzięki odwiedzinom u ciebie dowiedziałam się, że mam brunnerę, ale moja nie kwitnie. Kupiłam ją na bazarze i wiedziałam tylko, że to powojnik.

[anoli]

Coraz piękniej w Twym ogrodzie

[kocica]

Tak, barwinek kwitnie i mam go dość dużo, ładnie sie rozrósł:-). A brunnera jest dość oryginalną rośliną. Nie jest powojnikiem. Latem ma dużo większe listki i jest jak dla mnie dużo ładniejsza niż w czasie kwitnienia. Cieszę się, że przetrwała pod okryciem zimę bo trochę się obawiałam o nią. Ale udało się. Chciałam pstryknąć troche fotek, ale sie rozpadało niestety. W każdym razie jest coraz bardziej zielono i kolorowo:-).

[x_B-a]

Kociczko masz rację roślinki powariowały, ale ja wrócę jeszcze do bunerry. Jak kupowałam ją na bazarze to "robiła" za powojnika. Dlatego nie miałam zielonego pojęcia co to jest. Wcześniej mnie nie interesowały nazwy tylko wygląd ;:103. Gdybym nie zajrzała do twojego ogrodu do dziś żyłabym w nieświadomości. Kiedy powinna zacząć kwitnąć?

[kocica]

Brunnera "Jack frost" zakwita na przełomie kwietnia i maja, czyli moja oszalała.............a może Ty kupiłaś Lonicera japonica 'Aureoreticulata' - powojnik japoński, on ma też liście takie centkowane? Zerknij na zdjęcia w internecie.

[x_B-a]

Kociczko to trochę kiepskie zdjęcie, ale on wygląda tak:



Jutro zrobię lepszą fotkę.