Historia jednego parapetu
Re: Historia jednego parapetu
Salatko2010 Ja zawsze narzekałam na brak słońca na moim parapecie. Świeci tylko rano. Bo to wschodnia wystawa. Ale może coś w tym jest bo storczyk stoi przy samej szybie a i słoneczko przygrzewało ostatnio. Hmmm... już nie wiem co mam myśleć . Co mu jest
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Historia jednego parapetu
Jeśli to poparzenie to może storczyka da się uratować, trzeba by go zdjąć z parapetu i postawić blisko okna. Ja kiedyś ubiłam storczyka (też zżółknął, tyle że na śmierć), bo za duży fragment trzonu odcięłam. Ale u Ciebie musi być inny problem, bo przecież wypuścił już nowe korzonki, a dopiero potem coś mu się stało. Na razie zdejmij go z okna i obserwuj, czy żółknięcie postępuje.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Historia jednego parapetu
U mnie jeden zżółknął na liściu i nie chciał rosnąć, gdyż miał przędziorka, ale co do Twojego nie jestem pewna u mnie wyglądało to trochę inaczej 

Re: Historia jednego parapetu
Dobrze. Postawię na stoliku pod oknem. Naprawdę wszystko szło dobrze w tej reanimacji, do czasu. Może chociaż keiki wypuści
Re: Historia jednego parapetu
Znów dużo wody (do podlewania kwiatów ) upłynęło zanim zajrzałam na mój wątek.. Dziecko, mąż, remont domu. Na nic nie ma czasu.. Moi mali podopieczni na parapecie mają się dobrze. Już szykujemy dla nich nowy domek i nowe parapety które będą dębowe i pomieszczą dużżżżżoooo doniczek.
A teraz trochę fotek


Moja duma największa. Skrętnik z zaszczepki ukazał swoje piękno

Phalaenopsis ma kwiaty w podobnym kolorze i nowego liścia

cytrynki jeszcze w kupie

fikus zagęścił czuprynkę


A teraz trochę fotek


Moja duma największa. Skrętnik z zaszczepki ukazał swoje piękno

Phalaenopsis ma kwiaty w podobnym kolorze i nowego liścia

cytrynki jeszcze w kupie

fikus zagęścił czuprynkę

Re: Historia jednego parapetu
Widać, że się roślinki cieszą razem z Tobą na te nowe parapety
. Dobrze, że dębowe, a nie kamienne, będzie im ciepło w nóżki. Bardzo ładny kolor falenopsisa 


- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Historia jednego parapetu
No, skrętnik naprawdę się popisał, wiedziałam, że twoje rośliny z czasem się rozszaleją
Trzymam kciuki za nowo powstający dom!

Trzymam kciuki za nowo powstający dom!
Re: Historia jednego parapetu
Kwiaty to moja odskocznia od codzienności i problemów. Wnoszą tyle kolorów w szarość niektórych dni.. Wystarczy popatrzeć na parapet lub przez okno na ogród a od razu robi się lepiej na duszy. Pewnie każdy na tym forum się ze mną zgodzi

Nowy nabytek. Anturium


Nowy nabytek. Anturium
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Historia jednego parapetu
O tak, zgadzam się w pełni
bardzo ładne anturium, a jaki kolorek?

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Historia jednego parapetu
Blueberry Akurat kolor anturium nie nastraja optymizmem bo czarny ale i takie kolory w przyrodzie potrzebne
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Historia jednego parapetu
Piękny, niech ładnie rośnie i zakwitnie na nowym pędzie!
A co to za okazja?
A co to za okazja?

Re: Historia jednego parapetu
A tak na poprawę humoru po wyjeździe męża za granicę.. Tylko ciekawe czy uda mi się utrzymać to Dendrobium.. Oby nie spotkał je taki los jak Miltonię
Re: Historia jednego parapetu
Alu piękne dendrobium. Gratuluję ukorzenionego listka begonki pięknie river nille się rozrosła;) 
