Ktoś tam wspomniał siedem lat temu o gruszy wierzbolistnej. Z ciekawości posadziłem coś takiego, ale rośnie dość słabo, a podkładka odbija na potęgę. Wie ktoś może na czym może być zaszczepiona? Jeśli się wierzbolistna nie uda, to warto hodować podkładkę?
Druga sprawa...Posadziłem trzy grusze piaskowe (chińskie). Rosną ładnie, ale mam też kilka zwykłych dziczek (ulęgałek); jak myślicie? uda się szczepienie chińskiej na polskiej?
Po trzecie...Nie wiecie dlaczego klapsa (faworytka) tak zmarniała? Na ojcowej działce (pół wieku temu-jak ten czas leci

) rosły takowe, a owoce miały od pół nawet do kilograma. Teraz na bazarze w kilogramie mieści się nawet i 5-6 owoców.