
Zachód słońca ślicznie ujęty.

A ogniska zazdraszczam.

Kasiu szkoda notesika, mam zebrane w jednym pliku sporo przepisów na napary, wywary, gnojówki i inne cuda na prawie wszystko co może się przytrafić w ogrodzie. Mogę przesłaćkatharos pisze:Marysiu i Małgosiu, teściowa też mówi że to karczowniki bo nawet korzenie u młodych drzewek jej zeżarły, wyczytałam wczoraj że świece dymne wsadzane do kanałów co jakiś czas je skutecznie odstraszają...bo nie mogą oddychać![]()
A róże to ja juz polałam i podlałam pokrzywówką, z ubiegłego roku mam doświadczenie że takie polewanie od pierwszego listka świetnie im robi...i nie ma mszycyrh też zostały polane
![]()
I mówicie że oprysk z czosnku tu a gnojówka z czarnego bzu tam .....nie spamiętam, notesik za mały, musze kupić zeszyt A4