

Mati, Tulipanku - chłopaki zaczyna się wiosna i teraz coraz więcej będzie tych malutkich baletnic.
No i pchają się następne cebulowe.
Geniu - cieszę się, ze jednak zostały z tobą.
Już masz krokusy i na pewno coraz więcej ich będzie.
Och......żeby tylko ta prognoza chciała się wreszcie sprawdzić.
Aniu - tak, nareszcie wiosna się rozwija.
Oby już tak zostało, bo znowu coś o przymrozkach przebąkują.
Mam już ich dosyć

Maryniu - na pewno do Ciebie się wprowadzą.
To tak urocze kwiatki, że nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich.
Jadziu - u mnie też tak się bawią.
A to za sprawą ślimaków, ptaków i jeży, które roznoszą nasiona.
Z takich właśnie rozrzutków powstały moje szpalerki.
Dorotko 350 - też oglądam ten serial, ale najczęściej z powtórek.
Ten odcinek akurat wydał mi się bardzo sympatyczny.

Marysiu - mnie ostatnio też nie za bardzo chce się pisać.
A kiedy zacznie się praca w ogrodzie na dobre to znowu nie będzie czasu.
Teraz tak z doskoku coś tam skrobnę.

Elżunia - miło Cię widzieć.

Może wawrzynka masz w głębokim cieniu, albo narażony na zimne wiatry.
A może to młodziak?
Oby ta wiosna była udana jak zeszłoroczna.
Dziękuję

Krysiu - tak, oglądałam i też dwukrotnie.
Tylko mnie złościło, że nic o odmianach jakie tam rosły nie mówili.
A nawet przygotowałam kartkę na notatki.

Oglądam na Domo wszystkie ogrodowe filmy, a jest ich tam całkiem sporo.
Loki - oj tam, oj tam......daleko mi do twoich kwitnień.
Ale powolutku się rozkręca.

Dzięki za odwiedziny wierny przyjacielu.

Asiu - chleb i woda dobrze działają na figurę, więc kupuj i tyle.

Przynajmniej nie będziesz żałowała.
Zrobiło się dzisiaj pięknie i słonecznie więc nie wytrzymałam w domu.
Posadziłam do donic zakopcowane róże z jesieni.
Pąki mają już na 2, 3 cm, więc nie było na co czekać.
Ptaszyny noszą w dziobach już patyki i mech na gniazda a nawet się siodłają.....wiosna na całego.

Wawrzynki pachną mocno no i widziałam pierwsze pszczółki na śnieżycach.

A z nowości..........kwitnie coraz więcej przylaszczek.

Pasiaste krokusy lada dzień się otworzą.

Coraz więcej tulipanów wychodzi, chociaż miejscami jest pusto......


Coraz większe są cieszynianki, jeszcze nigdy tak się nie spieszyły.


Ułudka też nie oddaje palmy pierwszeństwa.

No i te słoneczka........


Pierwsze rozkwitające pierwiosnki..........



Puszkinie w natarciu......



I na koniec pierwsze listeczki czosnku niedżwiedziego.
Jutro pierwsze kanapki z własną nowalijką bez oprysków.


Zajrzałam też na stronę Ogrodowiska i tam zachwyciły mnie kompozycje z parku Hampton Court Palace.
Zresztą sami zobaczcie - http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/435- ... -show-2014
I coś dla rosomanes - http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/332- ... ci-na-mroz