Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Daysy takiego ślicznego dziczka to żal by było oczkować czyli okulizować. A jeżeli.chciałbyś okulizować róże to najpierw trzeba się zaopatrzyć w pikówki dziczków lub wyhodować je samemu z nasionek(ja tak właśnie robię). Potem tylko je sadzę uważając żeby nie zagiąć szyjki korzeniowej,bo na bardzo krzywej ciężko założyć oczko. W lipcu można już je oczkować pod warunkiem że wystarczająco są grube , szyjki korzeniowe oczywiście. A ją tak powiem Ci szczerze że gdyby nie moja ś.p.ciocia która mi tę umiejętność pokazała w praktyce to pewnie bym się teraz tak nie mądrzyła, ale możesz poszukać w mądrych książkach i czasopismach tam jest to zdecydowanie jaśniej wytłumaczone i co najważniejsze pokazane.
Pozdrawiam Lucyna
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Ojej Jadziu u nas jakby cieplej, rano przymrozku nie było, a teraz świeci słonko, po raz pierwszy chyba tego roku. Od razu lepiej, śmieję się, że chyba imieninowy prezent od przyrody dostałam. Jadziu, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jeszcze wszystko w lekkim letragu, więc chyba te -5 nie zaszkodzi zbyt mocno, chyba, że u Ciebie w ogrodzie wiosna rozgościła się na dobre.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Lucynko za Twoja radą poszperałam w internecie i troszkę się w głowie rozjaśniło z okulizowaniem na szyjce korzeniowej. Już wiem o co w tym wszystkim chodzi. Teraz tylko wprowadzić w czyn, co na pewno nie jest łatwe, ale w tym roku spróbuje się troszkę pobawić w hodowcę
Ale będzie jazda, już widzę jak się wszyscy stukają w czoło - łącznie ze mną 


- beatris
- 200p
- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
daysy widze, ze lilie to twoja druga milosc 

"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Daisy głowa do góry na pewno dasz radę ,i tym pukającym nosa utrzesz. To może jest trochę precyzyjna robota, ale jak się cokolwiek załapie o co chodzi to już jest z górki.
Pozdrawiam Lucyna
- tere32
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 29 lip 2012, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KOŃSKIE, ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
chciałabym się przywitać i na wstępie od razu pochwalić te piękne okazy BÓSTWA POWIADAM !!!
jestem nowicjuszem, więc jeśli pozwolicie chciałabym tu zaglądać względem przyswojenia sobie wiedzy na temat uprawy różyczek ,gdyż w tym roku chciałabym ruszyć i ja z nasadzeniami i w końcu z glino- gruzowiska zrobić coś z tym polem , które w przyszłości będzie moim ogrodem
jestem nowicjuszem, więc jeśli pozwolicie chciałabym tu zaglądać względem przyswojenia sobie wiedzy na temat uprawy różyczek ,gdyż w tym roku chciałabym ruszyć i ja z nasadzeniami i w końcu z glino- gruzowiska zrobić coś z tym polem , które w przyszłości będzie moim ogrodem
POZDRAWIAM TERESA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Daysy już próbowałam tego procederu lecz bez powodzenia ,więc Tobie życzę powodzenia .
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Daysy a niech się wszyscy stukają w czoło ,ty nie musisz się pukać,bo ci się po prostu uda ,bo ty to robisz dla przyjemności i z miłości ,a do tego masz zielone ręce
podobno tak się mówi jak ktoś ma rękę do kwiatów 


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
daysy widzę, ze lilie to twoja druga milosc 
Beatris mam niestety wiele miłości jeśli chodzi o kwiaty. Łatwiej chyba byłoby wymienić te, w których nie gustuję. Kocham ogród jako całość, tak naprawdę każdą roślinę, która w nim rośnie. Pierwsze moje kwiaty to kwiaty z ogródka mojej babci, darzę je więc ogromnym sentymentem. Każde robione zakupy kończą się przytarganiem do domu czegoś nowego do ogrodu, wiele roslin wypadło, gdyz nie nadawała się albo ziemia, albo popełniłam jakieś błędy sadząc lub siejąc, więc te które mimo wszystko zechciały ze mną pozostać darzę uczuciem.
Lilie to przepiękne kwiaty, przy tym cudownie pachną niestety na takiej podmokłej ziemi żle sobie radzą. Najlepiej rosną lilie azjatyckie, orientalne i trąbkowe sadzę w doniczkach i jesienią zabieram do domu a mimo wszystko wiosną niektóre doniczki są puste
, nie wiem od czego zależy. Tym sposobem niewiele ich mam, ale nie poddaję się i co roku coś dokupuję. W zeszłym roku dokupiłam takie, nie pamiętam nazwy, ale mam je zapisane w kajeciku


Beatris mam niestety wiele miłości jeśli chodzi o kwiaty. Łatwiej chyba byłoby wymienić te, w których nie gustuję. Kocham ogród jako całość, tak naprawdę każdą roślinę, która w nim rośnie. Pierwsze moje kwiaty to kwiaty z ogródka mojej babci, darzę je więc ogromnym sentymentem. Każde robione zakupy kończą się przytarganiem do domu czegoś nowego do ogrodu, wiele roslin wypadło, gdyz nie nadawała się albo ziemia, albo popełniłam jakieś błędy sadząc lub siejąc, więc te które mimo wszystko zechciały ze mną pozostać darzę uczuciem.
Lilie to przepiękne kwiaty, przy tym cudownie pachną niestety na takiej podmokłej ziemi żle sobie radzą. Najlepiej rosną lilie azjatyckie, orientalne i trąbkowe sadzę w doniczkach i jesienią zabieram do domu a mimo wszystko wiosną niektóre doniczki są puste





- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Lucynko pewnie, że spróbuję nawet dlatego, żeby sie przekonać czy coś z tego zrozumiałam, jeśli nie wyjdzie, można próbować dalej, z natury jestem raczej uparta
Lubię nowe wyzwania.
A właśnie dostałam wczoraj od córki książkę o różach i znalazłam rozdział o okulizowaniu
Więc grzechem byłoby nie spróbować
Tereniu witam Cię serdecznie w moim ogródku, zapraszam do spaceru chociaż aktualnie nie bardzo jest co oglądać, ale z każdym miesiącem będzie lepiej. Szybciutko uprzatniesz swoje gruzowisko i nawet się nie obejrzymy, kiedy będziemy podziwiać Twój piękny ogród, bo chyba się nam pochwalisz
Powodzenia
i Zapraszam.
Na zachętę kilka fotek






Tereniu witam Cię serdecznie w moim ogródku, zapraszam do spaceru chociaż aktualnie nie bardzo jest co oglądać, ale z każdym miesiącem będzie lepiej. Szybciutko uprzatniesz swoje gruzowisko i nawet się nie obejrzymy, kiedy będziemy podziwiać Twój piękny ogród, bo chyba się nam pochwalisz


Na zachętę kilka fotek





- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Jadziu dziękuję, będę próbować z uporem maniaka
, może kiedyś się uda. Ty sie też nie zrażaj przecież kiedyś się uda
Tolinko podobno wiara czyni cuda, więc może i w moim przypadku cud się zdarzy
. Powiem Ci Tolinko, że miałam sąsiadkę, starszą panią, która mi zawsze powtarzała, że z roślinami trzeba rozmawiać, przytulać się do nich, bo one to czują. Jako młoda wówczas dziewczyna 23 lata- tak, tak kiedyś tyle miałam
słuchałam z leciutkim uśmiechem, ale kiedy kupiłam róże wśrod których jedna była zupełnym zdechlaczkiem i M chciał już ją wykopywać przypomniałam sobie rady starszej pani. Chodziłam więc raniutko do niej, kucałam i przemawiałam jej do rozsądku
, oczywiście, żeby nikt nie widział
Zabawiłam sie w szamankę
. W ciągu miesiąca różyczka postanowiła ruszyć, na jesień nie różniła się od pozostałych, nawet M nie mógł jej odróżnić. Od tej pory chodząc po ogrodzie często dotykam roślin i może głupio ale lubię do nich pogadać i pochwalić.


Tolinko podobno wiara czyni cuda, więc może i w moim przypadku cud się zdarzy





- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Daysy powiedz proszę co to za ślicznotka , ta jasno żółta. Róże walentynkowe
. Jeżeli chodzi o okulizację to zawsze można poćwiczyć na patyczkach jak tylko wiosną ruszą soki w drzewach. Dla mnie najtrudniejszą sztuką jest elegancko zabezpieczyć oczko paseczkiem folii na szyjce korzeniowej. W wykonaniu cioci wyglądało to tak: rach ciach i już ,a ja się muszę trochę pomęczyć. Ale chcę się pochwalić ,że latem oczkowałam ok . 60 dziczków multiflory ( bo ją udało mi się wyhodować z nasionek) i na dzień dzisiejszy chyba wszystkie oczka są żywe.



Pozdrawiam Lucyna
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Daysy za Walentynki
piękne 



-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015
Właśnie wróciłam z obchodu moich włości i znalazłam 2 słownie dwa kwitnące przebiśniegi . Dosłownie kwitnące, a nie tylko wychylające główki. Taka mała rzecz ,a tak cieszy
.



Pozdrawiam Lucyna