Chory storczyk - porady

ODPOWIEDZ
Marlenaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 4 wrz 2013, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Tak to wygląda:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Marleno, zrób jeszcze zdjęcie korzeni - przez doniczkę. Źle się dzieje z liśćmi i jak dla mnie problem leży w korzeniach :(
Awatar użytkownika
Narine
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 30 paź 2007, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Te żółknące liście to już raczej storczyk straci. Korzenie, które widać nie wyglądają dobrze - spalone? A jak w środku?
Wyciągnij go z doniczki i obejrzyj, czy on w ogóle ma jeszcze zdrowe korzenie.
Widzę, że ma 2 keiki. To dodatkowo go osłabia.

cytat Jovanki
Niemniej mam takie spostrzeżenia- storczyk na którym wyrosły nadmiarowe keiki jest w głębokim stresie. Keiki są obroną życia. (...)
W tym stanie może nastąpić moment krytyczny,gdy roślina podstawowa nie będzie w stanie wyżywić keiki.
I one padną przed wytworzeniem korzeni.
Warto pamiętać, że w tej sztuce sztorczykowej, istnieje również kres wytrzymałości .Rośliny, nie mogąc sobie poradzić z błędami uprawy, ratują się... wydając potomne rośliny.
I idą po równi pochyłej , aż padną.
Keiki, w większości przypadków, nie należą do normalności. Nawet te tworzone sztucznie, również...
Marlenaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 4 wrz 2013, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Przesyłam zdjęcia korzeni u góry i ze wszystkich stron przez osłonkę:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Korzenie w doniczce wyglądają niewesoło :(
Tak jak radziła Narine, wyjmij storczyka z doniczki, wytnij wszystkie miękkie, zgniłe i wysuszone korzenie, zasyp ranki cynamonem lub węglem i wsadź w nowe podłoże ( lub w to, które masz, ale je wpierw wysusz).

Jak dla mnie storczyk jest przelewany. Po ponownym posadzeniu nie podlewaj przez ok. 2 tygodnie i ogólnie ogranicz podlewanie ( raz na 7-8 dni to za często). Po tych dwu tygodniach podlewaj co ok. 2-3 tygodnie.

Inne storczyki podejrzewam, że też są przelane, ale być może silniejsze i dlatego nie zauważyłaś objawów. Je również radziłabym podlewać rzadziej.


Jeżeli korzenie po obcięciu u storczyka którego zdjęcia wstawiłaś okażą się cherlawe, bądź będzie zdrowych niewiele, poczytaj o reanimacji. Być może będzie potrzebna.

Powodzenia ;:333
Awatar użytkownika
Narine
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 30 paź 2007, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Tak jak myślałam...korzenie niestety pogniłe.
Kahim już wszystko napisała, więc nie będę się powtarzać. Dodam tylko, że jak już obetniesz te korzenie i zasypiesz, zostaw storczyka na jeden dzień "na wolności" zanim wsadzisz go znów do podłoża.
Poza tym nie dawaj mu osłonki - korzenie potrzebują światła :wink:
Powodzenia. Szansę na ratunek widzę choćby w korzeniach powietrznych. Widzę co najmniej 2 zdrowe i trzeci chyba idzie. Małe , ale są :D
Marlenaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 4 wrz 2013, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Wyjęłam storczyka z doniczki, wycięłam wszystkie brzydkie korzonki. Teraz jest tylko kilka, ale i tak są marne :( zostawiłam go "na wolności", chyba pozostaje reanimacja.
Marlenaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 4 wrz 2013, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Storczyk siedzi już w kamykach, mam nadzieję, że odżyje. Mam jeszcze jedno pytanie, jak to jest z tym podlewaniem w czasie reanimacji?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

jeśli wybrałas reanimację w kamieniach to storczyka nie podlewa się tak normalnie, bo i tak nie ma korzonków by mógł się napić. Trzeba mu zwiększyć wilgotność powietrza i ta woda na dnie kamyczków ma właśnie parować. Możesz mu dodatkowo robić takie namiociki foliowe na listki by zwiększyć wilgotność ale pamiętaj by regularnie wietrzyć storczyka, bo może zagnić. Możesz go "podlewać" zraszając delikatnie listki, zwłaszcza od spodu bo tam są aparaty szparkowe. Raz na jakiś czas możesz domieszać odrobinkę nawozu i taką mieszanką spryskiwać listki :) albo przykładać od spodu takie wilgotne waciki kosmetyczne.
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Marlenaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 4 wrz 2013, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

Czyli na samym dnie kamyczków ma być stojąca woda, tak? Dobrze zrozumiałam? Jeśli dziś go przesadziłam do tych kamieni, to kiedy mogę pierwszy raz go w ten sposób podlać?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pilnie potrzebuję pomocy :(

Post »

jest tu na forum osobny watek poświęcony reanimacji w kamieniach, skorzystaj z wyszukiwarki tam się wszystkiego dowiesz i zobaczysz na zdjęciach jak to wygląda :) Na dnie naczynia jest piasek i woda bo ta woda ma własnie parować i mobilizować storczyka do wypuszczania korzeni.. ta woda ma być stale na dnie naczynia a storczyk ma być wyżej i nie może miec z nia bezpośredniego kontaktu. Jedyne co robisz to zraszasz mu listki :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
iza8211
50p
50p
Posty: 73
Od: 22 kwie 2010, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka

STORCZYK zaczął chorować, co mu jest, pomocy!!!

Post »

Witam Kochani. Coś dziwnego dzieje się z moim storczykiem. Był śliczny, zdrowy, a od dwóch miesięcy coś się zaczęło dziać. Ma jakby popażone liście, takie w plamki brunatne. Wiem, że powiecie, że to wina doniczki, że ma za mokro. Wiem, że musze go przesadzić i mam zamiar to zrobić, ale w tej doniczce storczyk jest od jakiegoś pół roku, a chorować zaczął dwa miesiące temu. Być może to zbieg okoliczności, a może faktycznie jest jakieś powiązanie. Bardzo proszę, doradźcie co powinnam zrobić. A oto zdjęcia: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dziękuję ślicznie za podpowiedzi.
iza8211
Pozdrawiam serdecznie.
Iza
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: STORCZYK zaczął chorować, co mu jest, pomocy!!!

Post »

To najprawdopodobniej efekt żerowania szkodników - np. przędziorków lub wciornastków. Przyjrzyj się dokładnie (nawet z lupą) czy czegoś nie widać, w przypadku tak zaawansowanych zmian na liściach jeśli to wina przędziorków na podłożu powinny się pojawić małe pajęczynki - po spryskaniu wodą będą widoczne. Nie znam się zbytnio na przeciwdziałaniu robaczkom, więc niech inni się jeszcze odezwą ;)
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Re: STORCZYK zaczął chorować, co mu jest, pomocy!!!

Post »

Jeżeli to jest to o czym pisze koleżanka wyżej to kup środek w sprayu do oprysku w każdym centrum, sklepie, markecie ogrodniczym jest.
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: STORCZYK zaczął chorować, co mu jest, pomocy!!!

Post »

Tylko najpierw trzeba odnaleźć winowajce, bo nie widziałam jeszcze środka na wszelkie szkodniki.
Przędziorki to takie malutkie kropeczki (białe, zielonkawe, czerwonawe), a wciornastki są podłużne i ciemniejsze. Jeśli chodzi o przędziorki i nie ma widocznych pajęczynek to można zrobić coś takiego. Wziąć coś bardzo czarnego (kartkę, talerzyk) i delikatnie trzasnąć doniczką, wtedy coś z tej doniczki może wylecieć i wtedy troszkę się temu przyjrzeć. Jeśli szkodnik będzie ciemniejszy to zrobić tak samo, ale np. na białej kartce i wtedy będą widoczne ciemne szkodniki.
Najlepiej wyszukać na googlu zdjęć tych szkodników by wiedzieć za czym się rozglądać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”