
Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gunnera
Ja swojej gunnerze zrobiłem solidne okrycie. Na spód i boki dałem pięciocentymetrowe płyty styropianowe, natomiast środek wyłożyłem belikami prasowanej słomy, nie powinny jej zaszkodzić żadne mrozy.


- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Andres74, Twoja Gunnera rośnie w słońcu?
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
To jest północna strona domu. Słońca jest trochę rano, gdy wstaje blisko na wschodzie.
Potem słońce przychodzi ok. godz. 14 - 15 (zależy od pory roku), gdy wyjdzie poza dom i świeci dosyć długo.
Na tyle długo, że latem na liściach gunnerytinctoria robią się wypalone plamy.
Gunnerę manicata (trochę widoczna po lewej stronie) zamierzałem przesadzić przed dom, ale nie jestem jeszcze pewien.
To będzie spora roślina.
Na pewno lubią słońce, gdyż do niego ciągną.
Im więcej słońca i im większa roślina, tym więcej wody potrzeba.
Potem słońce przychodzi ok. godz. 14 - 15 (zależy od pory roku), gdy wyjdzie poza dom i świeci dosyć długo.
Na tyle długo, że latem na liściach gunnerytinctoria robią się wypalone plamy.
Gunnerę manicata (trochę widoczna po lewej stronie) zamierzałem przesadzić przed dom, ale nie jestem jeszcze pewien.
To będzie spora roślina.
Na pewno lubią słońce, gdyż do niego ciągną.
Im więcej słońca i im większa roślina, tym więcej wody potrzeba.
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Witam
Czy ktoś z Was moi drodzy doczekał się Gunnery z nasion? Wszędzie widzę sadzonki a ja mam nasiona
faktycznie kiełkowanie graniczy z cudem?


But everything looks better, when the sun goes down...
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
A co powiesz na posadzenie Gunnery w pełnym słońcu przy maksymalnej dostawie wody..?
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Dostałem trochę nasion i część wysłałem znajomemu, któremu skiełkowały.
Napisał, że wymagają 2-3 miesięcznego przetrzymania w lodówce.
Lorrie, obejrzyj zdjęcia gunnery Kaera.
On obok ma staw, z którego pompuje wodę. Gunnera nie jest osłonięta od słońca.
W gorące dni jeżeli nie podlałem gunner rano, to o 13.00 liście leżały przyklapnięte. I tak za każdym razem.
Czytałem, że gunnera wymaga dobrze zdrenowanej ziemi pod spodem.
Trochę to dziwne, bo widziałem zdjęcia np. z Francji, gdzie gunnera rośnie dosłownie w wodzie w sadzawko-fontannach.
Mimo podlewania może się okazać, że liście będą się przypalać.
Dzieje się tak w szczególności od sierpnia, gdy gunnera praktycznie przystaje przyrastać (główny przyrost odbywa się wiosną i wczesnym latem jak u paproci, czy funki).
Napisał, że wymagają 2-3 miesięcznego przetrzymania w lodówce.
Lorrie, obejrzyj zdjęcia gunnery Kaera.
On obok ma staw, z którego pompuje wodę. Gunnera nie jest osłonięta od słońca.
W gorące dni jeżeli nie podlałem gunner rano, to o 13.00 liście leżały przyklapnięte. I tak za każdym razem.
Czytałem, że gunnera wymaga dobrze zdrenowanej ziemi pod spodem.
Trochę to dziwne, bo widziałem zdjęcia np. z Francji, gdzie gunnera rośnie dosłownie w wodzie w sadzawko-fontannach.
Mimo podlewania może się okazać, że liście będą się przypalać.
Dzieje się tak w szczególności od sierpnia, gdy gunnera praktycznie przystaje przyrastać (główny przyrost odbywa się wiosną i wczesnym latem jak u paproci, czy funki).
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 13 lut 2011, o 06:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Jeśli gleba w miejscu w którym mamy zamiar posadzić gunnerę jest ciężka i gliniasta oraz słabo przepuszczalna to zabieg jej wymiany jest wręcz konieczny. Wówczas aby nie wystąpiły zastoje wodne w jesieni i w zimie(do lutego), czyli w momencie kiedy wegetacja sięga minimum, dno dołu można zdrenować. Nie jest to jednak jakiś wymóg, a następny wymysł uprawny w naszym ciężkim klimacie który po części prowadzi do poprawy stosunków wodno-powietrznych w glebie. Należy jednak pamiętać aby sadzonka na tak przygotowanym stanowisku była bez przerwy w sezonie wegetacyjnym podlewana. Tutaj sprawdza się nawadnianie kropelkowe.
Zalane stanowisko w zimie sprzyja chorobom grzybowym które wyśmienicie rozwijają się pod okryciem, przyśpiesza procesy gnilne liści z okrycia. W takich warunkach często dochodzi do zaparzenia gunnery i zbutwienia czego często nie wiemy i zwalamy na mróz.
Warunki klimatyczne Francji są nieporównywalne z naszymi jeśli chodzi o uprawę gunnery.
Każdy hodowca tej pięknej rośliny ma swoje wypróbowane metody, które zazwyczaj się sprawdzają i są dostosowane do strefy klimatycznej kraju w której mieszkamy.
Omdlewanie gunnery jest spowodowane nagłym zachwianiem gospodarki wodnej w roślinie. Roślina chroni się przed nadmiernym ubytkiem wody, często też występuje zasychanie końcówek blaszek liściowych. Nawadnianie roślin posadzonych w słońcu musi trwać non stop, gleba musi być bardzo żyzna i przepuszczalna, wówczas problem z omdlewaniem ustąpi. Ja osobiście nie sadzę w pełnym słońcu.
Obecnie gunnera jest już na starcie wegetacji.

Zalane stanowisko w zimie sprzyja chorobom grzybowym które wyśmienicie rozwijają się pod okryciem, przyśpiesza procesy gnilne liści z okrycia. W takich warunkach często dochodzi do zaparzenia gunnery i zbutwienia czego często nie wiemy i zwalamy na mróz.
Warunki klimatyczne Francji są nieporównywalne z naszymi jeśli chodzi o uprawę gunnery.
Każdy hodowca tej pięknej rośliny ma swoje wypróbowane metody, które zazwyczaj się sprawdzają i są dostosowane do strefy klimatycznej kraju w której mieszkamy.
Omdlewanie gunnery jest spowodowane nagłym zachwianiem gospodarki wodnej w roślinie. Roślina chroni się przed nadmiernym ubytkiem wody, często też występuje zasychanie końcówek blaszek liściowych. Nawadnianie roślin posadzonych w słońcu musi trwać non stop, gleba musi być bardzo żyzna i przepuszczalna, wówczas problem z omdlewaniem ustąpi. Ja osobiście nie sadzę w pełnym słońcu.
Obecnie gunnera jest już na starcie wegetacji.

pozdrawiam mariusz
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Dziękuję za sprostowanie i wyjaśnienie.
To prawda, drenaż największe znaczenie ma to w okresie zimowym.
Swoją gunnerę okrywasz liśćmi, jak na zdjęciu?
To prawda, drenaż największe znaczenie ma to w okresie zimowym.
Swoją gunnerę okrywasz liśćmi, jak na zdjęciu?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 13 lut 2011, o 06:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Tak, duże ilości liści, agrowłóknina biała i folia. Liście mimo wszystko pod foliakiem podgniwają, jednocześnie wydzielając ciepło. Wegetacja rusza zbyt wcześnie, już w lutym pojawiają się spore przyrosty zawiązków liściowych. Problem jest w marcu gdy spadki temperatur są dość spore, a pierwsze związki przebijają okrycie wychodząc na zewnątrz.
Wówczas trzeba ją pieścić dodatkowymi okryciami. Ale dzięki temu pocz. maja można mieć ponad 1,5 m sadzonkę, a w efekcie nieco ponad 3 m.
Wówczas trzeba ją pieścić dodatkowymi okryciami. Ale dzięki temu pocz. maja można mieć ponad 1,5 m sadzonkę, a w efekcie nieco ponad 3 m.
pozdrawiam mariusz
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Moja gunnera manicata to jeszcze młoda roślina, więc o takich rozmiarach nie ma mowy.
Okrywam suchą słomą słomą, na to folia + ścięte liście gunnery i pędy cann.
Pod śniegiem taka osłona dobrze się sprawdza, nie gnije i w styczniu też były małe zaczątki pędów.
Po ciepłym styczniu przyszedł mroźny luty bez śniegu i nie wiem, czy moje gunnery nie podmarzły.
Obecnie codziennie odkrywam je rano i zakrywam wieczorem.
Okrywam suchą słomą słomą, na to folia + ścięte liście gunnery i pędy cann.
Pod śniegiem taka osłona dobrze się sprawdza, nie gnije i w styczniu też były małe zaczątki pędów.
Po ciepłym styczniu przyszedł mroźny luty bez śniegu i nie wiem, czy moje gunnery nie podmarzły.
Obecnie codziennie odkrywam je rano i zakrywam wieczorem.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 13 lut 2011, o 06:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Ale kiedyś osiągnie te rozmiary. To magiczna cyfra, mi tylko raz 2002 udało się uzyskać ten rozmiar i co najgorsze 2003 zimą padła a raczej stała się pokarmem karczowników. W minionym roku miała 2,40, posadzona 2003.
Okrycia które opisywane są w tym temacie są bardzo ciekawe i czasem myślę o wypróbowaniu ich według waszych porad.
Ja zwarzonymi liśćmi gunnery okrywam po pierwszych przymrozkach, później je wyrzucam i przed mrozami wsypuję liście z drzew.
Agrowłókniną i często sianem docieplam w lutym i marcu.
Ciekaw jestem okrycia Tadeusza48, jak zniesie zimę, jak będzie wyglądała wczesną wiosną.
Okrycia które opisywane są w tym temacie są bardzo ciekawe i czasem myślę o wypróbowaniu ich według waszych porad.
Ja zwarzonymi liśćmi gunnery okrywam po pierwszych przymrozkach, później je wyrzucam i przed mrozami wsypuję liście z drzew.
Agrowłókniną i często sianem docieplam w lutym i marcu.
Ciekaw jestem okrycia Tadeusza48, jak zniesie zimę, jak będzie wyglądała wczesną wiosną.
pozdrawiam mariusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Oj, ja też ciekawy, ale za wcześnie na odkrywanie, no chyba że z ciekawości, bo mrozy co noc i to wcale nie małe, ale już niedługo 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
A jak głęboko korzeni się taka gunnera? Chodzi mi o to, czy jakbym posadziła na ziemi, gdzie warstwa wodonośna jest 0,5m od powierzchni, to byłoby ok?
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Do tych 50 cm dorośnie bez problemu.
Wczoraj przesadziłem moją młodą gunnerę manicata i choć w ziemi była przez niecały rok to korzenie ładnie się rozrosły.
Wykopałem bryłę o wysokości ok. 30 cm, najwyraźniej odciąłem liczne korzenie o grubości ok. 0,7 cm
Wczoraj przesadziłem moją młodą gunnerę manicata i choć w ziemi była przez niecały rok to korzenie ładnie się rozrosły.
Wykopałem bryłę o wysokości ok. 30 cm, najwyraźniej odciąłem liczne korzenie o grubości ok. 0,7 cm
- kaczmar005
- 200p
- Posty: 372
- Od: 17 lip 2010, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
Witam,
mam pytanie
jak rozmnożyć gunnerę?
Wystarczy uciąć kawałek roślinki z korzeniem i do wilgotnej ziemi czy trzeba coś jeszcze zrobić?
mam pytanie
jak rozmnożyć gunnerę?
Wystarczy uciąć kawałek roślinki z korzeniem i do wilgotnej ziemi czy trzeba coś jeszcze zrobić?