Witam i dziękuję za liczne odwiedziny
Alicjo, lilia faktycznie wysoka, szkoda tylko że zamiera ta cebula, która zakwita
Aniu, masz racje, to dziewanna olimpijska, w tym roku to mam jej sporo, bo nie usunęłam siewek, a jak takie duże to szkoda
Iwonko (Iw)
Roślin nie wyrzucałam z tego miejsca, ale wyrzuciłam worki z korą, które były zamaskowane przez gałęzie iglastych. Potem przycięłam gałęzie i mam nowy zakątek. Może pamiętasz tego jałowca - też go przycięłam i zrobiłam nowe "obramowanie" a to nowe miejsce właśnie przy tym jałowcu

Miejsce jeszcze nie całkiem zrobione, ale może w tym tygodniu posadzę rośliny.
Iwonko, lilia wczoraj wyglądała tak, zawiązuje nasionka
Basiu, tak jak pisałam, ta cebula zamiera, a o jej dwa młode przyrosty będę musiała dbać przez kolejnych kilka lat, aby ponownie zobaczyć taki widok
Iwonko (Ivona44) oliwnik ma ładny kolor liści, dodatkowo jego kwiatki (chociaż małe) bardzo ładnie pachną, są żółte
Marysiu, oliwnik nie wymaga żadnej opieki, mam go już sporo lat, czasami daje odrost, który pojawi się np. 1 metr dalej
Tereniu, chyba się spakuję i wsiądę do autobusu, aby zobaczyć tę białą dziewannę

, ale cieszę się, że jest chociaż u Ciebie. Gdyby nie zrobione zdjęcie roślinny matecznej, to chyba pomyślałabym, że miałam przewidzenia. Robiłaś rewolucję w ogrodzie, oj chyba jednak w tym roku wpadnę na kawę - to przecież nie tak daleko do Ciebie, tylko podróż przez całą noc. Ale co tam taki trud, a jak potem satysfakcja.
Tereniu za roślinki już dziękuję i

no i jak tu się do Ciebie nie wybrać, przecież do przyszłego roku nie mogą czekać, miejsce już mam. Wiem, wiem, wpraszam się ogromnie i nie mogę się doczekać
Tereniu, taką czerwoną pysznogłówkę mam, a w sobotę nie zaszalej zbytnio, ale ja tak na wszelki wypadek będę miała telefon przy sobie
A tak na zakończenie kilka fotek z wczoraj
Liść laurowy na świeżym powietrzu
Naparstnice w tym roku też są okazałe
Róże też cieszą
Lilia z nasion
i to i owo
