Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
M-alinka
100p
100p
Posty: 190
Od: 15 maja 2013, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Melduję się i ja :wit
Zapraszam na ---->>> Mój balkonik
Pozdrawiam Kasia :)
Awatar użytkownika
Beatriceee
200p
200p
Posty: 361
Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Widzę ze w tym roku to jest plaga z mszycami. Pewnie przez ciepłą zimę. Ja tez juz musialam oprysk zrobić.
Nie moge sie juz doczekac nowych fotek :)
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Fotki już zgrane na komputer, tylko nie mam kiedy wstawić... ale już jest postęp. :;230

Dzięki Wam za słowa otuchy i porady w temacie mszyc - potrzebne mi bardzo, bo dostaję nie powiem czego. Pryskam rano - po południu się cieszę, że nie ma, zniknęły, nabieram nadziei na świetlaną przyszłość... ;:170 A następnego dnia rano nowa gromadka maluchów pod wodzą jednego dorosłego (skąd się wziął???) ciekawie rozgląda się po łodyżkach i rozbija obozowisko. No żesz... no naprawdę. Mogłyby sobie podarować. ;:14 ;:134 ;:223 ;:223 ;:223

A tak w ogóle, to skąd one się biorą na balkonie? Latają? Są w ziemi? Przyłażą po murach?
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Wiesz, ja mam poza tymi mszycami na balkonie na 3 piętrze mrówki, ;:224 chodzą wszędzie, ale mi nie przeszkadzają. :D
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
nikka83
200p
200p
Posty: 214
Od: 2 kwie 2014, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Ja niestety mam pająki :evil:

Czy są jakieś rośliny, które teoretycznie odstraszyły by mszyce? np. pokrzywa?
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Szymek, widocznie Twoje są mniej żarłoczne albo co... no mi przeszkadzają, bo poziomka ledwo zipie, clematis też się zaczyna słaniać.

Nikka, no właśnie niby mięta, ale moje najwyraźniej o tym nie wiedzą, bo mięta stoi obok i nic.
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Ech, to nic w porównaniu do przędziorków :twisted:
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Chodziło mi, że mrówki nie przeszkadzają, a mszyce tempie. :uszy
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Fraszka, tak Ci daje w kość? A co Ci atakuje?

Tymczasem wrzucam obiecane fotki:

Pomidorki powolutku sobie rosną, mam wrażenie, że owocowanie przyjdzie im w listopadzie. :;230
Obrazek

Bazylia w końcu nabiera sił, na tych śmiesznych długich łodyżkach coraz lepiej sobie radzi.
Obrazek

Poziomka tuż po oprysku... dwa dni temu tak wyglądała, dziś już ma połowę mniej liści. ;:202
Obrazek

Clematis nieźle się trzyma mimo mszyc, Magdallena, pytałaś o pąki - naliczyłam dziś 7!
Obrazek Obrazek

A w nogach clematisa...
Obrazek

Wierzba hakuro też ma nowe towarzystwo, bo UZALEŻNIŁAM się od skalnic ostatnio (żagwin powędrował do innej donicy)
Obrazek Obrazek

No i moja ukochana, długo wyczekiwana donica dla winobluszcza, bluszcza, żagwinu, barwinka i rojnika
Obrazek

A powiedzcie mi, te białe grudki na liściach winobluszcza to normalne??? Czy to też jakiś pasożyt?
Obrazek

I na koniec trzy fotki: ogródek ziołowy, koszyk z doniczkami Dziewczynki (sama sobie wybierała) ;:167 i nasze przedszkole, na którym szabrują koty (wilec i groszek posiane od nowa)
Obrazek Obrazek Obrazek

Długie mi to wyszło, mam nadzieję, że Was nie zanudziłam. ;:306
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
Beatriceee
200p
200p
Posty: 361
Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

No coś Ty, nas się nie da zanudzić roślinami :D
Pięknie Ci kwitnie skalnica. Moja miała być różowo-czerwona, a jest ... biała. Pączki ma ciemne a póżniej blaknie, tak samo jest z pięciornikiem.
No i żagwin też Ci kwitnie, a mój nie chce. Nie wiem co robię nie tak...

Pomidorki ładne, zwarte :)
Patrząc na kwiatki poziomki, to zaraz będzie co wcinać :) Psikałaś je chemią?
Chemia jest na tyle wredna, że nie można jej stosować u roślin już kwitnących. Ja w zeszłym roku niestety mimo kwitnienia zastosowałam chemię i później nie mogłam patrzeć na te owady które ginęły spijając nektar z kwiatów :(
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Miło mi było pospacerowac po Twoim balkonie. Strasznie mi przykro, że juz szkodniki zaatakowały Twoje rosliny.
Na mszycę zawsze stosuję chemię - Confidor. Niestety nie udało mi sie zwalczyc tego robactwa w inny sposób. W rośliny odstraszające szkodniki zapachem nie wierzę, bo to po prostu nie działa.
To białe na winobluszczu - wyglada mi to na mączliki. Ale to białe muszki latające. Więc chyba się mylę ( oby!!!!), bo piszesz, że to grudki.
Pomidorki masz śliczne. Na pewno będą owocowały wczesniej niż w listopadzie
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

No, niestety, tak jak pisze Halinka, to mączlik. Póki możesz zgnieć muszki palcami. Nie dopuść, by złożyły jaja, bo walka z larwami kończy się czasem zwycięstwem, ale jest ona długotrwała.
Wow, jakie duże paki na powojniku ;:138 Już nie mogę się doczekać, aż Ci zakwitnie ;:65
Piękne masz aranżacje w donicach. Podoba mi się Twoja estetyka w odniesieniu do tzw. architektury - porządne, drewniane donice, wyważone kompozycje. Masz jakiś background w tym zakresie?
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Beatriceee pisze:Moja miała być różowo-czerwona, a jest ... biała. Pączki ma ciemne a póżniej blaknie, tak samo jest z pięciornikiem.
No i żagwin też Ci kwitnie, a mój nie chce. Nie wiem co robię nie tak...
Każda skalnica jest piękna! ;:167 ;:167 ;:167 :wink:
A z żagwinem to nie wiem... nic specjalnego nie robię, zauważyłam tylko, że lubi mieć spokój. Ten który wcześniej był w korytku na balustradzie, teraz sobie w donicy jeszcze kwitnie. A ten drugi, który był z wierzbą, ciągle potrącany przez Dziewczynkę i miętoszony przez koty - teraz jest dość zmarniały, nie wiem czy się podniesie.
Beatriceee pisze:Patrząc na kwiatki poziomki, to zaraz będzie co wcinać :) Psikałaś je chemią?
Chemia jest na tyle wredna, że nie można jej stosować u roślin już kwitnących. Ja w zeszłym roku niestety mimo kwitnienia zastosowałam chemię i później nie mogłam patrzeć na te owady które ginęły spijając nektar z kwiatów :(
Ups... nie pomyślałam o tym. :roll: No tak, popsikałam chemią, bo spanikowałam, że mi się robale na wszystkie rośliny rozniosą... Teraz będę już uważniejsza, bo faktycznie - żal tych pożytecznych owadów. A w ogóle, to chyba wygrywam chwilowo wojnę z mszycami, bo tylko jakieś takie pojedyncze znajduję i je od razu rozgniatam.

Dzięki Dziewczyny za ostrzeżenia i porady - zaraz po przeczytaniu wyskoczyłam na balkon i metodycznie, liść po liściu, pozdejmowałam na talerzyk te białe jajeczka (kokony?) razem z takimi ciemnymi drobniutkimi owadami, które pomiędzy nimi łaziły (chyba część młodych się już wykluła). Z pewnością nie wytropiłam wszystkiego, no ale zdecydowana większość urządza się teraz w kanalizacji. :twisted: :twisted: :twisted:

Ech, w ogóle nie sądziłam, że balkon to taka ciężka praca. :;230 Pół biedy urządzić, ale utrzymać! ;:202 Jak walczyłam z tymi jajeczkami, to się wychyliła sąsiadka z balkonu obok i mi powiedziała, że wczoraj cały dzień odganiała od nas gołębie, bo chcą sobie uwić gniazdo. Spojrzałam w kącik... a tam faktycznie - ładnie już poukładane patyczki. :shock: W zasadzie to z ogólnodostępnych plag brakuje mi jeszcze żab i potopu... :;230
Magdallena pisze:Piękne masz aranżacje w donicach. Podoba mi się Twoja estetyka w odniesieniu do tzw. architektury - porządne, drewniane donice, wyważone kompozycje. Masz jakiś background w tym zakresie?
Dziękuję. ;:131 :D Trochę background mam, taki ogólnoplastyczno-rękodzielniczy-samouczny. :lol: Więc pewnie to mi pomaga. Ale też bardzo dużo czasu spędzałam zimą na Pintereście, w poszukiwaniu inspiracji - polecam bardzo, bo piękne aranżacje można tam znaleźć.
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
Beatriceee
200p
200p
Posty: 361
Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

No niestety gołębie potrafią uprzykrzyć życie.
Ja na szczęście nie miałam z nimi do czynienia.
Koty wypuszczaj na balkon, może one je odstraszą. Gorzej jak polecą za nimi.
Balkonu chyba nie osiatkowałaś co?

Kiedyś trafiłam na jakiś profil na pritnereście, ale patrząc na te aranżacje to dopiero można popaść w kompleksy. Wszystko zapięte na ostatni guzik, piękne donice, rośliny w jednej tonacji kolorystycznej.
A tu można urządzać balkon w jednej tonacji, jak roślina kupiona jako różowa okazuje się być białą :D
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Ale to wszystko pięknie wygląda ;:oj
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”