Wiejskie podwórko aguskac 2014

[elsi]

Dzięki za widoki posiekanych gałęzi. Mój rozdrabniacz jeszcze nie dotarł do mnie.
I tak nie miałabym czasu zająć się tą (jak straszysz -wyczerpującą) pracą,
bo dzisiaj byłyśmy z koleżankami w Końskowoli po róże.
Pogoda wiosenna, momentami letnia, bo termometr w Końskowoli pokazywał powyżej 24 stopni .
Szkółki już czynne, dokupiłam u Kurowskich hortensję bukietową Levanę, dorasta do 5 m .

[aguskac]

To jakaś mutantka!! Taką to warto posadzić gdzieś dalej, albo wokół dać mniejsze.
Zazdroszczę pogody, u nas dziś nieciekawa, jutro ma być jeszcze gorzej.
Jestem pewna, że od razu nie wyciachasz pół swojego żywopłotu, a przy mniejszych ilościach to całkiem przyjemna praca.

Róż nie kupowałaś?

[Margo2]

Chyba jednak moja metoda nie jest za dobra z tymi patyczkami.
Już 2 hortensje tracą listki. Zapmniałam przez zanurzeniem w ukorzeniaczu zetrzeć skórkę z gałązek i chyba nic z nich nie będzie. Mam 10, na razie 2 pokazują że jest źle, ale nie wiem, czy za chwile kolejne nie padną

[aguskac]

Moje kolejne też nie rwą się z tymi korzonkami. Musiałam zabrać z podłogówki, bo już listki się bujnęły, a tam ciemnawo.
Za to u tych w wodzie coś się dzieje. Na gałązkach zrobiło się sporo białych kropek, ale gdzieś czytałam, że to nie są zaczątki korzonków, mam jednak nadzieję, że tak.

[Comcia]

Ukorzeniałam rok temu patyczki hortensji w wodzie, naprawdę długo to trwało, nie pamiętam ile ale jakoś tak ze dwa miesiące...
Ja nie mam prądu, więc sama robię za ręczną rozdrabniarkę do gałęzi.

[aguskac]

uuu to nie zazdroszczę, a ja tu narzekam...
Hortensje póki nie dadzą znać, że zdychają to niech stoją do bólu. Chyba tylko rozdzielę te w ziemi odmianami osobno, w razie czego będą miały więcej miejsca na korzonki, a przy okazji podejrzę co się tam na dole dzieje.

[tencia]

No to powtykałam patyczki od Ciebie i postawiłam na rurkach od centralnego obok szafy .Wszystko zrobione zgodnie z instrukcją,teraz tylko czekać na efekty.

[aguskac]

Trzymam kciuki Moje już prawie gotowe, będę wkrótce zaglądać do reszty.

[Maska]

Agnieszko tym olejem parafinowym pryska się tylko to co było zżarte, a to co mogę zeżreć to nie? to dopiero za rok?

[aguskac]

Ooo mnie pytaj

Ja dopiero sama pytałam co i jak. Z moich info - chodzi o to, że pryskamy to co było zaatakowane, bo tam na pewno są jaja. Do tego pryskamy też to, co zwykle jest atakowane, bo tam też mogą siedzieć i czekać dranie. U nas na razie pada, więc nie ma jak prysnąć.

Wypatroszyłam pudełko patyków hortensji, miałam tam 2 odmiany.
1 nic - żadnych śladów, żeby chciały się kiedyś ukorzenić. Także w wodzie ta odmiana nie ma nawet tych białych kropek.
Natomiast z 8 patyków drugiej odmiany 4 się pięknie ukorzeniły, a 4 mają kallusy Zawsze coś Z tej samej odmiany te w wodzie mają dużo białych punkcików i mam nadzieję, że tam zaczną wyrastać korzonki.

[robaczek_Poznan]

Agnieszko, umknął mi Twój nowy wąteczek, ale już jestem i nadrabiam

[Monika79]

Witaj specjalistko od winorośli
Agnieszko ,moje sztorby jeszcze w trocinach siedza.Jednego patyka wyci?głam w tamtym tygodniu, żeby sprawdzić czy są korzonki,ale jeszcze nic nie było.Miał tylko zgrubienie(w miejscu co był wyciety dolny pąk).A dzisiaj ,Skarbie zobaczyłam,że na jednym jest pąk zieloniutki ,ale nie zagladałam w korzenie jak tam jest,żebym czasem ich przy wyjęciu nie urwała.A przez butelke w dnie nic nie widać.Agnieszko,powiedz mi ,czy to już jest pora żeby tego z pąkiem wsadzić w doniczke i dać na parapet.

[piatka97]

Jezuuuu jak tu pięknie..... jak tu kolorowo...aż zal z tad wychodzić... wiesz co no zaglądam do wielu wątków, nie chce nikogo też obrazić ale u Ciebie po prostu jest jak w rajuu ^^ Agnieszko jak Ty to robisz? jezuu ile ja bym dal za część tych roślin co Ty je masz ;c ehh naprawdę pięknie i w dodatku smacznie jak spoglądalem na Twoje winorośle całe obsypane winogronami ;) Bedę tutaj naprawde ale to naprawde bardzo czestym gościem ;)

PS. Liczę na przepis na to pyszne Ciastkooo z 1 strony =D

[aguskac]

Witaj Kaśku podpoznański
Cieszę się, że mnie znalazłaś, ja latam do Ciebie regularnie, na nowe wieści i piękne foty

Hej Moniko
Ze mnie to taka średnia specjalistka Ale nich Ci będzie ... To że zielone nabrzmiewa o niczym jeszcze nie świadczy. Ważne są korzonki. Napisz mi dokładnie kiedy je wsadziłaś w trociny, bo nie chce mi się szukać
Jeśli minęły 2,5 - 3 tygodnie to radziłabym w wolnej chwili delikatnie wywalić całą zawartość pojemnika do jakiejś miski i przejrzeć sztobry. Jeśli coś ma korzonki, nawet maluśkie, to posadzić oddzielnie, jeśli nie - wetknąć znów do w trociny i niech stoją kolejny tydzień.

Piąteczko
Zaczerwieniłam się po koniuszek nosa czytając tyle komplementów Ten mój raj jest strasznie pracochłonny, ale i dający dużo radości Już się nie mogę doczekać by wszystko zaczęło tętnić życiem.
Na ciacho przepis chcesz... od ciast to ja specjalistką nie jestem, ale to mi wyjątkowo wychodzi. Daję do niego owoce jakie akurat są w ogrodzie, a najczęściej jabłka.

CIASTO ZE ŚLIWKAMI
3 szkl mąki
1/3 szkl cukru
4 żółtka
kostka margaryny
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Zagnieść ciasto.

Z białek i 1/2 szkl cukru ubić pianę.
Większość ciasta wyłożyć na blachę,
na to owoce, na to pianę,
na wierzch zetrzeć zmrożoną resztę ciasta.
Piec ok. 40 min w temp. 180 stopni.

[piatka97]

oj tam nie ma co się czerwienić tylko ładnie się ukłonić i tyle heh ;)

A za przepis na to pyyyszne na pewno ciasto bardzo Ci Agnieszko dziękuję , zaraz biorę zeszyt z przepisami i zapisuję ;) w sumei mam kilak ciekawych przepisow hmm chcialbym Ci się jakoś odwdzięczyć może napisz mi na jakie ciasto masz ochotę tak na zachciankę a ja poszukam jakiegoś fajnego przepisu i Ci podeślę =D

Oj wiem że bardzo pracochlonny ten raj, wiem z doswiadczenai gdyż keidyś tez miałem ogrod pelen roślin i kwiatow lecz przez moj brak czasu oraz chęci (gdyż p[od względem niektorych osob) staralem się zmienić swoją pasję i zamilowanie do ogrodnictwa ale to jednak w tym i tylkow tym się widze w życiu xDD ;d Bardzo żaluję że w moim ogrodzie aktualnie ostalo sie doslowanie kilak roslin i to na krzyż no ale coż nic nie poradze a na nowe mnie nie stac wiec pozostaje mi jedynie czekac i liczyć na lepsze dni ;)