Witajcie , mimo że już po świętach pokażę wam moje stroiki. Może zainspiruję was na przyszły rok
I nasza choinka w tym roku po raz pierwszy żywa i chyba tak będzie zawsze.
Fajnie że możesz tak sobie iść na spacerek na działkę. Z jednej strony się cieszę, że działkę mam daleko a z drugiej też bym tak chciała iść na taki spacerek jak Ty . No i głodomorki skorzystały
Trochę czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Czas pędzi nieubłaganie.Od lutego pracuję więc nie mam czasu ale dzisiaj był fantastyczny dzień na działce. Warzywniczek skopany i posiane co się juz dało : groch, marchew ,pietruszka . buraczki, koperek, sałata i rzodkiewka. Potem oczywiście grill z rodzinką. Dzieciaki wyszalały się na całego. Kilka fotek dla was.
pomidorki też już czekają na działkę. W przyszłym tygodniu zawiozę je do zaprzyjaźnionego sąsiada który ma folię i tam będą sobie rosły i czekały do maja. W domu rządzi kot i parapety odpadają. Tylko w poloju córki mogą być
w salonie jedynie w takiej szklarence trzymam
A tu coś dla oka a pachną nieziemsko