Krzyżówka Persimmona ?

[stefka]

Irenko dziękuję za informację. Niestety nie mam możliwości zakupienia nasion u wschodnich sąsiadów tj. nie znam nikogo kto mógłby mi kupić ani nie znam sklepu wysyłkowego. Może z czasem ta odmiana pojawi się u nas do kupienia.

[Faworyt]

Siejecie w tym roku krzyżówkę Persimmona?
Ja wracam do niej po jakimś czasie w celach krzyżówkowych.Czas ją wydać za jakiegoś smukłego wegetatywnego gościa.

[x - e-1]

To będzie z tego niezły ,,bałagan,, jak to nazywała Kozula. To krzyżówka jeszcze chyba nieustalona,
u mnie z nasion od Ciebie Witku rozszczepiła się na zwykłego Persimona.

Ja jej nie wysieję, za mało aromatyczna jak dla mnie i bałabym się, że krzyżówka taka też będzie.
Musisz ją ożenić z jakimś super smacznym i aromatycznym pomidorem.
Za to plenność Persimonowej Sakiewki to pożądana cecha.

[Faworyt]

Bałagan będzie gdyż pożenić mam ją zamiar nie z jedną tylko odmianą.Ten rok jest prawdopodobnie ostatnim w którym testuję nowe odmiany.Te które się sprawdzą plus pewniaki z lat ubiegłych zostaną.Przyszłość to już tylko krzyżowanie wybrańców.Persimonowa sakiewka aromatem nie grzeszy więc pora się nią pobawić.

[x - e-1]

A tak naprawdę to ja już skrzyżowałam Persimonową Sakiewkę, tylko jej nie wysiałam.
Nie wysiałam i odłożyłam z uwagi na to, że jeden krzak rozszczepił mi się własnie na Persimona żółtego
i nie byłam pewna z którego pobierałam pyłek? W rezultacie nie wiedziałam jak ją oznaczyć?
To dopiero bałagan wyszedł. Ale wysieję ją w tym roku i zobaczymy ki diabeł?
Obawiałam się też, że smak będzie do niczego. Wcześniej tej sakiewki nie uprawiałam i smaku nie znałam.
Po otrzymaniu nasion F1 pomyślałam, że szkoda ją wysiewać, bo tatuś też nie grzeszył super smakiem.

[Pelasia]

Ja sieję prasimmonową sakiewkę .Jest moją stała pozycją.
Dla mnie ,na mój gust, ten pomidor jest smaczny ,ma delikatny,słodki smak i jest mega plenny
Asia

[x - e-1]

Małe sprostowanie: tatusiem była Persimonowa Sakiewka, a mamusią......
...Oranżewoje Sjerdce bodajże. Niestety mama też nie zachwyciła mnie jakoś smakiem i krzyżówki
nie wysiałam.
No, ale może szkoda? To wysieję z ciekawości.

Pelasiu, a nie masz jej za dużo?
Mi dwa krzaki tak obrodziły, że nie było co z tym robić.

[Pelasia]

Pomidorów nigdy nie za dużo W tym roku posieje dla siebie 5 szt i dla córek po 2 krzaki
Asia

[x - e-1]

5 szt Persimonowej Sakiewki?
Nie szalej kobieto, co z tym zrobisz? Wspomnisz moje słowa.
(Z nadmiaru żółtych robiłam żółty sos z dodatkiem tabasco i bazylii) -to tak poza tematem.
Trzeba uważać, żeby z ilością żółtych nie przesadzić, a zwłaszcza jak są takie plenne jak ta Sakiewka .

[Pelasia]

Piękna jest. A tak swoją drogą ,szkoda ,że nie wiemy z czym się skrzyżował Persimmon. Bo sam Persimmon nie należy do tak plennych pomidorów ,jak ta sakiewka.
Mam do niej sentyment ,bo podejrzewam ,że u mnie pojawiło się to rozczepienie

[x - e-1]

O tak, to jak własne dziecko prawie.
U mnie pojawiło się kolejne, pokazałam tu gdzieś w tym wątku (Persimon wrócił do wersji pierwotnej).
Tu jest moje rozszczepienie:
viewtopic.php?f=42&t=71616&start=98

[Faworyt]

Pierwsze owoce zaczynają się barwić.Ciekawe jak wypadną krzyżówki tej odmiany z dwoma innymi.

[Faworyt]

W wyższych gronach trochę mniej regularna niż w ubiegłym roku,ale nadrabia to na pierwszych dwóch.

[Pelasia]

Z jakimi krzyżowałeś ?
Ogólnie, to dałeś po oczach swoimi pomidorami.....piękne grona...moje marzenie ,żeby mieć u siebie takie krzaki pomidorów
Asia

[Faworyt]

Persimonowa sakiewka odkąd ją mam jest bardzo stabilna w owocowaniu i jest na wysokim poziomie i w tym roku. Ten sezon nie sprzyjał robieniu krzyżówek w moim rejonie.naokoło 30 różnych krzyżowanych odmian jakie zrobiłem może 1/5 się przyjęła i zawiązała owoce.Persimonową sakiewkę żeniłem z Peruanisher Beutel i Triufel Zheltyi.ale obydwie nie wypaliły.No cóż znów spróbuję za rok.