Canna - Paciorecznik cz.6

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Zanim jednak wysiejesz te nasionka to spiłuj je delikatnie, aby łatwiej im było kiełkować. Z natury są bowiem bardzo twarde.
Takie spiłowane nasionka połóż na waciku zwilżonym wodą, aby miały wilgotno. Przyda się im też cieplejsze miejsce. Dbaj aby nie wyschło. Dopiero jak wykiełkuje przenieś je delikatnie do ziemi i przykryj cieniutką warstwą ziemi...
Mądrala ze mnie bo rok temu usłyszałam podobne wskazówki od Iwonki, założycielki wątku ;:173 .
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

GeorgeLucas dziękuje :)

oxalis dzięki hihihih no mądra z Ciebie istotka.

A mam jeszcze jedno pytanko gdzie można kupić kłącza canny jakieś sprawdzone miejsca? bo u nas w tamtym roku były tylko te zwykłe takie czerwone
Awatar użytkownika
amarylis384
500p
500p
Posty: 740
Od: 5 sty 2014, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Odpowiadając na apel IWONY wklejam dwie fotki pacioreczników: City of Portland oraz Lucyfera. Osobiście najbardziej podoba mnie się Miss Oklahoma o bardzo dużych kwiatach łososiowo-różowych. Niestety nie mam fotki a mam ją chyba 10 lat. Pozdrawiam :wit

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

A mi wykiełkowały dwie pierwsze canny. :tan
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Szymku a jakie kolorki?
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Chyba te pospolite, nasiona pochodzą z ogrodu botanicznego. ;:224
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4109
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Yvona piękny kolorek.
nyna76 nie sądzę, myślę, że każdy nadwyżki rozdysponował jesienią.
Matemax śliczne paseczki. Co to za odmiana, może Pretoria?
Zimą jest mało światła, wyciągają się a Twoje ładne. Doświetlasz je?
deissy zakwitną nawet jak wysiejesz luty marzec.
Oxalis dzięki super.
amarylis384 ta pierwsza fotka(jeśli aparat nie przekłamał koloru) wygląda mi na Tropical Sunrise. City jest bardziej różowa.
Szymku u mnie wykiełkowało jedno. Ja też nie wytrzymałam, wiem, że to za wcześnie. Resztę stopniowo wysieję luty, marzec.
Pozdrawiam wielbicieli pacioreczników. :wit
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

A teraz tak wyglądają. :heja
Obrazek
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

-Iwona- pisze:Matemax śliczne paseczki. Co to za odmiana, może Pretoria?Zimą jest mało światła, wyciągają się a Twoje ładne. Doświetlasz je?
Tak to Pretoria, trochę się wyciągają jak popatrzę z bliska i paski bardziej zielone niż żółte, ale jakoś sobie radzi trzeci sezon, nie doświetlam, chyba że lampka nocna jej coś pomaga :lol:
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Wspomnienie minionego sezonu ... niestety nie pamiętam odmian , ale zostały i teraz juz kiełkują i to ochoczo :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

To i ja dorzucę coś żółtego :wink:
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Iwonko. (Yvona)
To jest ta kanna którą mi przysłałaś?
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
szy---
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1923
Od: 31 sty 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Moje już tak wyglądają. :heja
Obrazek
Balkon u Szymka Zapraszam :D
Szymon
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Tak Januszu :)
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Bodek
100p
100p
Posty: 117
Od: 21 sty 2014, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Canna - Paciorecznik cz.6

Post »

Witam! Jestem na forum pierwszy raz i pozdrawiam wszystkich miłośników cann.Canny hoduję około 20 lat i mam obecnie w swojej kolekcji około 50 odmian.Nowe odmiany od lat sprowadzam od zaprzyjażnionych hodowców z USA , Anglii , Belgii i Niemiec.Są to odmiany , których nie można kupić w Polsce.Mam także kilka własnych odmian.Kilka lat temu zmuszony byłem do zlikwidowania wielu odmian z powodu wirusów ,na które nie ma żadnych środków.To był główny powód zaprzestania kupowania roślin w sklepach ogrodniczych.Teraz mam nareszczcie zdrowe rośliny.Wirus potrafi dość szybko przenosić sie na zdrowe rośliny za pomocą np. mszyc.Chciałem zamieścić kilka zdjęć , ale nie posiadam jeszcze konta na Fotosiku.Zapraszam natomiast do obejrzenia mojej kolekcji na facebooku.Zainteresowanym chętnie prześlę link.
Pozdrawiam,Bogdan
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”