Norbitki kawałek świata cz.2

[sweety]

A u mnie krety grzecznie ryją w części przeznaczonej na sad, czyli tam gdzie są drzewa i krzewy owocowe. I jeszcze się nie zdarzyło, by przeszły na część ozdobną (odpukać ), ale dlaczego? Nie mam pojęcia. I faktycznie w ciągu 3 lat znalazłam dosłownie 2 pędraki.
Mimo wszystko kretów i komarów nie zazdroszczę, bo co w nadmiarze...
Faktycznie odkąd tu bywam (zwykle skrycie ) zrobiłaś niesamowite postępy

[Rewi]

Doczytałam się, że u Ciebie grasuje kret może chcesz pożyczyć ode mnie kota? Do trzech dni i po krecie

[Norbitka]

Zenku, Sweety , wiem, że krety sa pożyteczne, ale jak mi niszczą nowy trawnik i teraz przekopał skalniak wykopując roślinki, to sie wkurzyłam. Jednego roku wykopałam i wywiozłam co do jednego. Żyły sobie na łące w sadku i niech by sobie tam siedziały... ale nie jak ja się za ogród wzięłam to ... ehhh. Chociaz ostatnio słyszałam, że jak nie ma kreta, to te korytarze nornice zamieszkują i chyba to prawda, bo miałam ich bardzo dużo, gdy kretów nie było.

Rewi oj przydał by się kot na kreta Moje nie zwracaja uwagi na krety.
Dzisiaj nie było nowych kopców to był grad.......... Jak zadzwonili do mnie i usłyszałam ten huk gradowy, że rozmówcy nie było słychać, myślałam, że nic nie ocaleje... Poniszczone ale stoi...

[AGNESS]

Beatko grad był u Ciebie??? Piszesz, że rośliny poniszczone.... mam nadzieję, że nie ma poważnych strat , ze się odbudują ???

[Norbitka]

Tak Agnieszko, był, ale na szczęscie tylko liście podziurawione i niewiele roślin leży. Kwiat cann też ucierpiał. Jak usłyszałam w telefonie huk (byłam poza domem) i relację, że na asfalcie jest biało, byłam przerażona. Myślałam ze nie będzie co zbierać. Jeszcze ze szkód, sporo brzoskwiń spadło z drzewa.

[AGNESS]

Szkoda owocków ta pogoda taka nieprzewidywalne w ostatnich latach, kiedyś grad była sporadycznie, teraz na porządku dziennym Całe szczęście , ze mocno roślinek nie poniszczyło....

[Norbitka]

Kwitnie pierwsza siewka canny



Moje mini dalijki




I pytanie... co to jest? Chwast? kwiatek? Ogromna rozeta liści i taki śmieszny kwiatostan

[anym]

Beatko to zatrwian idealny na suche bukiety

[Anna11]

Beatko, czy ta dalia pod białą, ma rzeczywiście taki kolor śliczna jest
Ślimakom postaw talerzyki do góry dnem, zobaczysz ile ich będzie rano pod spodem...w taki sposób dużo ich można też złapać. O krecie mam artykuł w gazecie ogrodniczej...łącznie z pokazanym mieszkaniem i korytarzami, spiżarnią... poszukam i zrobię fotkę to sobie poczytasz...naprawdę warto. Nawet by mi do głowy nie przyszło że to takie zmyślne stworzonka

[Anna11]

Zobacz na pw.

[lora]

Beata śliczne dalie moje to mutanty...z can zrezygnowałam przez wykopywanie ich na zimę...
podziwiam u innych...

[Norbitka]

anym Dziękuję. Dostałam wiosną różne siewki kwiatuszków i już myślałam, że jakiś chwast , a raczej dwa chwasty pielęgnuję

Anna11 Nie potrafię uchwycić prawdziwiej barwy tej dalii, ale dla mnie kolor jest jeszcze ładniejszy jak na foto, wpada w taki pomarańczowy, a nie różowy jak na zdjęciu. Jest najładniejsza i formą i barwą. Podobny kolor ma moja mini różyczka i też nigdy nie zrobiłam jej realnego foto
Co do PW, to jakbyś mogła to nie edytuj. Bardzo ciekawy tekst.

Constancja ... ta dalijka o której mowa wyżej, to od Ciebie Tak sobie pomyślałam, że może wiosną wysłać Ci bulwkę, bo jest na prawdę śliczna. Mogłabym też podsyłać Ci callę, bo mocno się rozrosła Czyli ja przechowuje a potem razem uprawiamy

Misiu a ja tak się zastanawiam, po co kłącza przechowywać, skoro siewki mam ładniejsze niż te z kłączy i praktycznie razem mi kwitną.

A co do dalii... nigdy za nimi nie przepadałam, ale w zeszłym roku dostałam bulwki miniaturek, w tym roku kilka sadzonek miniaturek i już wiem, że miniaturowe dalie będą w moim ogródku co roku. Wysoka mam jedną i jak będzie tą którą widziałam w tamtym roku, (olbrzymi żółty pompon... cudo) to jako jedyna też pozostanie. Nie lubię wysokich dalii ale dla tej zrobię wyjątek.

[Rewi]

Śliczne dalia w tym roku też wysiałam, trochę kłączy dokupiłam, cześć miałam swoich Ale jeszcze nie kwitną

[Norbitka]

Rewi moje miniaturki z przechowywanych bulwek kwitną już od dawna. Teraz zaczynają z siewek. Wysoka ma dopiero pączki.

[lora]

...masz rację najładniejsze są dalie miniaturkowe...