Witam wszystkich zaglądających

Miło, że macie tyle cierpliwości i zrozumienia dla mnie.
Elu kostki to zimowe dzieło mego M. Pół piwnicy tego było

Teraz walczy z układaniem w wolnych chwilach.
Krysiu w zasadzie jej imię nie jest mi potrzebne do szczęścia. Jest cudna i jestem Twoją dłużniczką
Aniu masz dobrą pamięć. Sałatki już mi bokiem wychodziły

, ale obrzeża będę miała.
Ewo co będzie to będzie - najważniejsze by zakwitło. Piwonie robiłyby większe wrażenie gdyby wszystkie naraz kwitły. Teraz dopiero zaczyna kwitnąć
Pink Hawaian Coral.
Jacku gratulacje przyjmuję choć to nie moja zasługa. Passiflora sama z siebie zakwitła i zrobiła mi dużą niespodziankę. W zasadzie przestałam liczyć na jej kwitnienie po tak długim czasie oczekiwania. Nawet myślałam by jej się pozbyć. Może to ją zmotywowało?!
Danusiu zazdraszczać to można Tobie pięknego ogrodu i cudnych róż. Nie wiem w czym tkwi sekret kwitnienia piwonii.
Krysiu dzięki! Pozdrowienia i ukłony przekazane. Na asterki możemy wymienić się w przyszłym roku. Trzeba dać im trochę czasu by się rozrosły. Kupiłam kolejnego żylistka. Jeszcze ładniejszego
Byłam na targach. W niedzielę. Było bardzo gorąco i bardzo tłoczno. Masakra. Kupiłam niewiele i trochę tego żałuję. To znaczy nie tego co kupiłam tylko tego czego nie kupiłam

Spotkałam się za to z
Olą-bufo-bufo i uskuteczniłyśmy małą wymianę roślin

Na targach kupiłam białą miecznicę, dzwonczyn trawolistny, rutewkę orlikolistną i żylistka oraz kilka cebul lilii, a dostałam jeżówkę. Niektóre ceny były z kosmosu. Pierwszy żylistek jaki zobaczyłam kosztował 25zł, sadzonka niewielkich rozmiarów. Na stoisku obok pan miał kwitnące okazy 4 razy większe od poprzedniego po 15 zł

Wolna amerykanka dosłownie.
Targowe zakupy:
Jest tak sucho i gorąco, że praca na działce ogranicza się do podlewania i przycinania przekwitłych kwiatostanów. Posadziłam już nowości, tylko żylistek jeszcze czeka na swoją miejscówkę. Nowa rabata z piwoniami nabiera kształtów. Może uda mi się ją skończyć w tym roku

- pnąca nn ukorzeniona przeze mnie z patyczka - to jej pierwsze kwitnienie

-
Piruette po jesiennej przeprowadzce zaczyna kwitnąć nieśmiało

- powojnik
Justa - pierwszy kwiat był duży a te kolejne malutkie

- pierwszy kwiat na
Pink Hawaian Coral