Dziś u nas kapie z dachów, bo wreszcie słoneczko wyszło i temperatura troszkę na plusie.
Oby ta tendencja sie utrzymała

Ewuś czyli masz Catawbiense Grandiflorum i jesteś z niego zadowolona, to i u mnie powinien ładnie rosnąć.ewamaj66 pisze:Mam Catawbiense GrandiflorumNie urósł jeszcze duży, bo i do zeszłego roku miał nieciekawe warunki, ale bardzo ładnie kwitnie i jest odporny chyba na wszystko.
Agnes ja też nie czuję atmosfery świątecznej, zakupy porobione ale to dzięki synowi tylko.AGNESS pisze:Majeczko oby to faktycznie było ocieplenie stałe, a nie chwilowe.... ja już nie wiem, jak wytrwać do tej wiosny..... jakoś tak wszystko zaczyna być takie obojętne.... nawet przez tę pogodę nie czuje się, że święta za pasem .... ja jeszcze nawet zakupów nie robiłam![]()
Azalie przepiękne, uwielbiam te krzewy, niestety mam tylko 3 krzaczki i nie mogę pozwolić sobie na więcej.... a naprawdę bardzo żałuję....
Dorotko u nas szaro-buro i bez słonka choć czuć że cieplej i już tak nie wieje. Przydadzą się te zapowiadane deszcze bo wiatr i mróz tak bardzo wysuszył gołą ziemię że wszędzie pełno pyłu i kurzu. A jak zacznie padać cieplejszy deszcz to i może wróci życie do naszych ogrodów i do nasdodad pisze:Och zieloności nam brakuje i kolorów innych niż biel.
Dziś u nas kapie z dachów, bo wreszcie słoneczko wyszło i temperatura troszkę na plusie.
Oby ta tendencja sie utrzymała
Julek skoro siedzisz sama z paszczakami to nie dziwię się że czekasz na chłopaków z takim utęsknieniem.Jule pisze:Majutek donosze, ze u mnie bylo w nocy tylko lekko na minusie a teraz jest plus 3Ziemia jeszcze zamarznieta, bo twardo i sucho ale coś sie zaczyna dziac w przyrodzie. Tyle tylko, ze jest szaro-buro i ponuro - nie lubie ale moje chlopaki dzisiaj przyjezdzaja, to i smutki mnie sie nie imaja