Ogrodowe zacisze Mandragory

[Pashmina2006]

Żartujesz.. blokowiska? Chyba pogłupieli.

[mewa]

Skoro powstał plan zagospodarowania przestrzennego to nic się nie zdziała .
Mileno pisałaś u mnie o wędzeniu i "ustrojstwie" do którego nie wiesz jak podejść . .
czy masz swoją wędzarkę , na ogrodzie nie widziałam Pochwal się

[Pashmina2006]

Masz Ewo racje, pewnie już po "ptokach" A szkoda. Takie rejony i żeby bloki stawiać.. Wiem że ludzie muszą gdzieś mieszkać, no ale to przesada żeby w takiej okolicy osiedla blokowe robić. Szkoda, niszczą tylko ten piękny widok

[mewa]

Madziu na moim osiedlu gość wybudował sobie piękny dom z jednej strony stał stary drewniak , z drugiej była rozlewnia wody mineralnej - facet nawet nie przypuszczał że coś się zmieni - minęło kilka lat drewniak rozebrali i postawili mu blok . Za rozlewnie wody developer zaplacił 2 mln zł i stawiają drugi blok - nawet nie będzie mógł swobodnie poruszać się po działce bo obstawiony jest balkonami - tylko się powiesić .
Milenko przepraszam że w Twoim wątku napisałam Madzi

[Pashmina2006]

No to jeszcze lepiej.. No tak, liczy się tylko kasa, kasa i kasa. Co tam że facet będzie miał zero swobody.

[Mandragora]

Dziękuję Kochane za pochwały kieszonkowego ogródeczka Mamuśki
W sumie teren za ogródkiem Mamy ma ponad 3 ha, a z boku przylega druga łąka - ponad 5 ha. Podobno ta większa jest wyłączona z zabudowy (ale kto to tam wie.. - zresztą wszystko kwestia czasu i ceny..). Tylko więc czekać, aż na łąkę wjedzie deweloper z buldożerami Ale w końcu to miasto, więc nie ma co narzekać, tylko póki się da, korzystać z dobrodziejstw otoczenia

A łąka w maju, zanim przejedzie po niej traktor z kosiarką, prezentuje się z jednej strony tak (istny raj dla psów, spacerowiczów, często nawet ktoś z grillem przychodzi ):



Ewuś, nie przepraszaj, bo nie ma za co Wędzak mam w altanie, mam tylko to jedno zdjęcie:

[e-babcia]

Ja też chcę te łaki ,i pola i lasy ,pięknie u Ciebie aż serce się cieszy

[Mandragora]

Jadziu Kochana, do tej łąki mam teraz jakieś 10 km
A to moja wiosenka... eM na wyjeździe, ja cały czas chora, ale trochę trzeba było odśnieżyć.

[aage]

Milenko a u mnie nie ma śniegu nic a nic

[deszczowymaj]

A u mnie ciągle sypie mam dość

[imwsz]

No to dodmuchałam Ci tego śniegu, ale trzeba było mówić, że Ty chora to bym tak mocno nie dmuchnęła
Zdróweczka

[Mandragora]

Agnieszko, to załapałaś się naprawdę do niewielkiego grona forumków, których nie dopadło. Wielce zazdraszczam!
Joasiu, łączę się z Tobą w bólu..
Ilonko, to jest kara za moje zuchwalstwo i naśmiewanie się z zaśnieżonej Bydzi Obiecuję, już nigdy więcej nie będę się przechwalać brakiem śniegu!

Podglądam jednym okiem w tv U Pana Boga za piecem i napawam się widokiem cudownej, podlaskiej wsi, a w szczególności ogródkiem księdza Antoniego Też lubicie ten film?

[imwsz]

Uwielbiam ten film i mogę go oglądać prawie na okrągło
Ogród fajny jest ale ta zasobna piwniczka we wszelaki dobra gdzie można się najeść i popić
Swego czasu mieliśmy możliwość przeniesienia się w te beskresne, czyste rejony ale zostaliśmy w B.
Aczkolwiek zim to im nie zazdroszczę

Nie martw się, to nie była kara

[Pashmina2006]

No zima u Ciebie całkiem niezła. A pomyśleć że jeszcze kilka dni temu tak świeciło słoneczko i zero śniegu.. hmm Masz kawałek do tej łąki, ale przynajmniej masz cel gdzie spacerować Nic Ci nie przeszło? Dalej taka chora jesteś?

[majar]

Podglądam jednym okiem w tv U Pana Boga za piecem i napawam się widokiem cudownej, podlaskiej wsi, a w szczególności ogródkiem księdza Antoniego...

To tak jak ja! Podziwiałam słoneczniki i... kiełbasę w wędzarni. Wreszcie i do Ciebie dotarłam. Widok na góry dziwnie znajomy.