Beatko: nowo posadzone roślinki są dość opieszałe, ale mam nadzieję, że po w końcu ruszą "z kopyta"
Niewielki ogródek wielu barw
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Paulinko: ja również bardzo lubię różowe kwiaty...choć nie jest to jedyny lubiany przeze mnie kolor
Beatko: nowo posadzone roślinki są dość opieszałe, ale mam nadzieję, że po w końcu ruszą "z kopyta"
Póki co jako pierwszy ruszył Rh Nova Zembla
Beatko: nowo posadzone roślinki są dość opieszałe, ale mam nadzieję, że po w końcu ruszą "z kopyta"
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agnieszko, Nova Zembla to moje ogromne marzenie, którego póki co, nie mam gdzie wsadzić...
Pokażesz zdjęcia swojego cudeńka, proszę?
Pokażesz zdjęcia swojego cudeńka, proszę?
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga, oczywiście
Przyznam, że to właśnie dzięki FO zdecydowałam się na zakup tej odmiany
Poniżej zdjęcie pierwszego rozchylającego się pączka.


Re: Niewielki ogródek wielu barw
Teraz czekamy aż piękna Zembla się otworzy 
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
A ona na dodatek jest bardzo odporna na choroby i na niskie temperatury ,dobry zakup . 
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aguś: będę raportować rozwój sytuacji ;)
Ewciu: wiem wiem
, był to dość przemyślany ruch 
W międzyczasie kilka dzisiejszych zdjątek.
Tawuła golden princess ma tak cudny odcień, że aż prawie świeci ;). Obok tawuła nippońska wpleciona w tuję

Porzeczki już zawiązują owoce
Konwalie dostałam rok temu od mamy i własnie zaczynają kwitnąć 

Ewciu: wiem wiem
W międzyczasie kilka dzisiejszych zdjątek.
Tawuła golden princess ma tak cudny odcień, że aż prawie świeci ;). Obok tawuła nippońska wpleciona w tuję

Porzeczki już zawiązują owoce

- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Tawuła faktycznie prawie neonowo wygląda
i tak pięknie kontrastuje wśród innych roślin
Widzę że twój rododendron już rozchyla pąki
moje jeszcze są zamknięte
Widzę że twój rododendron już rozchyla pąki
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Witaj Agnieszko,wypieszczony ten twój ogródek,miłej niedzieli życzę i słoneczka

- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga gratuluję kwitnącej lilii
śliczna.
Jeśli chodzi o zimotrwałość to najbardziej odporne na mróz są lilie azjatyckie. Orientalne mają mniejszą odporność dlatego zalecane jest ich wykopywanie. Zapewne zależy jeszcze od przebiegu zimy i konkretnej odmiany. W zeszłym roku na wiosnę jak zamawiałam lilie mojej córce bardzo spodobały się dwie orientalne ( ja kupuję tylko azjatyckie właśnie ze względu na mrozoodporność),więc nie mogłam odmówić . Na jesieni oczywiście zapomniałam je wykopać , a teraz ładnie wyszły z ziemi bez żadnego uszczerbku po zimie. Tak więc z nimi to trochę loteria.
Może ktoś ma inne doświadczenia.
Jeśli chodzi o zimotrwałość to najbardziej odporne na mróz są lilie azjatyckie. Orientalne mają mniejszą odporność dlatego zalecane jest ich wykopywanie. Zapewne zależy jeszcze od przebiegu zimy i konkretnej odmiany. W zeszłym roku na wiosnę jak zamawiałam lilie mojej córce bardzo spodobały się dwie orientalne ( ja kupuję tylko azjatyckie właśnie ze względu na mrozoodporność),więc nie mogłam odmówić . Na jesieni oczywiście zapomniałam je wykopać , a teraz ładnie wyszły z ziemi bez żadnego uszczerbku po zimie. Tak więc z nimi to trochę loteria.
Może ktoś ma inne doświadczenia.
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
A ja wam powiem że nigdy nie wykopuję lilii i co rok są większe cebule .W tym roku powyłaziły nawet te ,o których myślałam ,że padły .Tak do końca to z nimi nic nie wiadomo .
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Teresko: wczoraj dokupiłam do tawułek kolejny kontraścik - dwa floksy szydlaste
Jakie masz kolorki rhododendronów? My czerwony Nova Zembla i dwa różowo-białe "biedronkowe" (nie znam odmiany).
Martusiu: dziękuję
dopieszczanie go, to czysta przyjemność 
Beatko: lilia już powoli przekwita, zostały tylko dwa kwiatki..zobaczymy jak będą się prezentowały kolejne, które już mają pąki
Dziękuję, że podzieliłaś się swoja wiedzą 
Ewciu: z tą loterią możesz mieść rację. Sąsiadce część lilii nie wzeszła do dziś. Te orientalne chyba intensywniej pachną, prawda? Dzięki za odpowiedź
Po kilku upalnych dniach przyszłą pora deszczowa. Pada od piątku. To czas na dopieszczanie roślinek domowych. Co jakiś czas one za to ślicznie dziękują
Tym razem głównym bohaterem jest grudnik/ schlumbergera, który postanowił powtórzyć swoje kwitnienie

A co słychać w ogrodzie?
Wspomniany wyżej floks szydlasty na tle twaułki golden pricess. Zdjęcie obok, to biedronkowy Rhododendron- może kiedyś dowiem się jaka to odmiana

Żurawka, którą zakupiłam w ubiegły weekend. Odmian nie znam. Wg mnie ta "nowa" jest ładniejsza od tej "bordowo-listnej" widocznej z lewej strony. Do tego już kwitnie
. W jej tle niebieskawa trawa. Również na azalię przyszła pora i zaczyna rozchylać swoje różowiutkie pączki.

Kolejny różowy kwiat to nasza nowa lokatorka- bergenia. Obok funkja na tle bratków.

Martusiu: dziękuję
Beatko: lilia już powoli przekwita, zostały tylko dwa kwiatki..zobaczymy jak będą się prezentowały kolejne, które już mają pąki
Ewciu: z tą loterią możesz mieść rację. Sąsiadce część lilii nie wzeszła do dziś. Te orientalne chyba intensywniej pachną, prawda? Dzięki za odpowiedź
Po kilku upalnych dniach przyszłą pora deszczowa. Pada od piątku. To czas na dopieszczanie roślinek domowych. Co jakiś czas one za to ślicznie dziękują

A co słychać w ogrodzie?
Wspomniany wyżej floks szydlasty na tle twaułki golden pricess. Zdjęcie obok, to biedronkowy Rhododendron- może kiedyś dowiem się jaka to odmiana

Żurawka, którą zakupiłam w ubiegły weekend. Odmian nie znam. Wg mnie ta "nowa" jest ładniejsza od tej "bordowo-listnej" widocznej z lewej strony. Do tego już kwitnie

Kolejny różowy kwiat to nasza nowa lokatorka- bergenia. Obok funkja na tle bratków.

- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agniesiu piękne i soczyste Twoje roślinki ,maj to miesiąc cudów 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga, odmian naszych rododendronów nie znam, ale mamy trzy odcienie różowego, biały, bordo, no i mój ulubiony który najpierw jest żółto-różowy, a czym bardziej się rozwijają kwiatki tym bardziej blado żółte się robią 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
hej ! Spodobała mi się u ciebie tawuła golden proncess. Jest piękna. Super komponuje się na tle tuj. Takie ciemne z taką jasną księżniczką
Bardzo fajnie to wygląda. Dałaś mi do myślenia. Żeby u siebie gdzieś ją wkomponować.


