Na glinie malowane - zima/ wiosna 2013

[maria.k55]

Małgosiu - i to jest główny powód trzymania ogrodówek

[imwsz]

Ave u mnie i pomiędzy zakręconymi w zakresie hortensji
Czytam, że miałaś takie same przyjemności z ogrodówką jak ja
Marysiu nie wydziwiasz bo one tego właśnie potrzebują.
Mi akurat wystarczy osłanianie róż i po co mam dokładać sobie następne krzaczki do oblatywania
A pooglądać to mogę chociażby u mojej mamy
Ewcia no ja właśnie już zeszłym roku się zastanawiałam nad tymi hortensjami.
No, ale najpierw było 100 pytań do psiapsiółki od nich i sumam sumarum stwierdziłam, że jeszcze poczekam jak one u kogoś rosną
A teraz i Ty będziesz mogła wspomóc moją wiedzę jak one się spisują ,
Grażynko u mnie już mieszka ponad 10 sztuk bukietówek posadzonych w odpowiednio przygotowanej glebie.
Miedzy innymi zanim zostały posadzone kwaterki zostały podlanym rosahumusem na temat którego była u Ciebie dyskusja.
Ewuś dzięki, że mnie rozumiesz
Kasiu wiesz, że u mnie nie ma wysokich drzew, które mogłyby dać cień i wiatr śmiga jak chce
Z jedną niedużą można biegać ale z dużymi, ciężkimi to mi się wręcz nie chce
Wystarczą mi donice z pelargoniami, fuksjami, komarzycami i innymi liściennymi, lobeliami .......... o matulu ile tego jest
Małgoś przecież my nie gryziemy i nikt Cię nie zlinczuje
A co bym miała podziwiać, czym się zachwycać w Twoim ogrodzie gdyby wszędzie było to samo

Już wcześniej pisałam o pięknie hortensji ogrodowych, o wielkości kolorystycznej nad bukietowymi
Każde z nich mają swoje + i -, i każda z nas musi zdecydować jakie trafią do jej ogrodu.

[mewa]

Gdybym miała ogród przy domu to na pewno bym je miała . Jednak gdy jest on 40 km od domu to nie chcę aby moje życie polegało na obserwowaniu pogody Posadziłam bukietowki i się nie przejmuję przymrozkami. Nawet tych nowinek nie przykrywałam- jak przetrwają to dobrze a jak nie to kompost zasilą
Jednakże jestem dobrej myśli bo za szkołą Bożenki posadziłam je bardzo głęboko

[kasia_rom]

No tak, troszeczkę tych donic się nazbierało
Nie zapomniałaś o donicach z różami i galtoniami ?

[kogra]

Też jestem zdania, że co nie chce rosnąć to już nie sadzę.
Ale fakt że hortensje są ładne i warto mieć kilka krzaczków.

[imwsz]

Ewuś jeśli bym miała większy ogród to może i bym się skusiła a tak to muszę bardzo wybierać
Też korzystałam z tej szkoły

Kasiu masz rację. Jeszcze róże, galtonie, tuberozy, malutkie dalie (właśnie kupiłam jej nasionka-półpełne bo kołnierzykowych na razie nie był)

Grażynko przecież też tak mamy z różami. Wybieramy te które w naszym mniemaniu są dla nas najbardziej odpowiednie nie tylko w wyglądu ale także pod względem zdrowotności, mrozoodporności czy siły zapachu

A takie cudeńka uśmiechają się do mnie w pracy

[kasia_rom]

Ale piękny wiosenny ogród w doniczkach
Jaki kolorek dalii kupiłaś ? Niska będzie ?

[imwsz]

Kupiłam mieszankę półpełnych, 40-50 cm
Na tutce jest napisane - Dalia zmienna - mieszanka półpełna

[iga23]

Róże kupiłaś?

[imwsz]

Tak i zaszalałam i byłam lepsza od Ciebie



Iga to są oryginalne kartoniki Harknesa!

[ewunia7]

A gdzie takimi rarytasami częstowali??????????

[imwsz]

Ewuś koło mnie w Auchan. Cała duża paleta tego jest
Ja kupiłam tylko jedną odmianę a jest więcej
Pnące też były , ale to inny "wytwórca"

[iga23]

No nie tylko jedna.

[imwsz]

Jedno co mi się nie podobało, że róże nie są pogrupowane nazwami i trzeba lawirować między kartonikami
Były jeszcze inne Harknesa:
Avalon,
King Artur
Camelot
Merlin
Excalibur

[kropelka]

Tulipanki sprawiły, że się uśmiechnęłam
Już różyczki kupiłaś?