Na zachód od Wisły II
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4892
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
No to minęły już prawie Święta Wielkanocne w śniegu, nie pamiętam tych świąt w bieli.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Na zachód od Wisły II
Oleńko
w poprzednim roku po pięknie wiosennym marcu w święta wielkanocne spadło trochę
śniegu, przynajmniej u mnie.
Po dwóch dniach wszystko stopniało.
Ale w tym roku wciąż jeszcze leży mnóstwo śniegu i wciąż sypie nowy.
Nie wiem, kiedy to się stopi i będzie można zrobić cokolwiek w ogrodzie.
Pozdrawiam jeszcze świątecznie i życzę


śniegu, przynajmniej u mnie.

Ale w tym roku wciąż jeszcze leży mnóstwo śniegu i wciąż sypie nowy.
Nie wiem, kiedy to się stopi i będzie można zrobić cokolwiek w ogrodzie.

Pozdrawiam jeszcze świątecznie i życzę


- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4892
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Krysiu dziękuję i ja pozdrawiam Ciebie
Obecny śnieg to taki końcowy już: mokry i topniejący, ale że go masa to chwilę potrwa zanim zniknie (oby
)
Ostatnio udało mi się kupić worek ziemi 20 l za 3 zł (w B-ce) także poprzesadzam w większe pojemniczki rycynusy, które dość szybko rosną (w przeciwieństwie np. do majeranku
) i inne doniczkowe. Mamy chyba taki okres, że ziemię trzeba mieć cały czas "w pogotowiu" 
Przysłowia kwietniowe
Choć i w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje.

Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron liści nie pościna.
Jeśli pszczoły w kwietniu nie latają, to długie chłody zapowiadają.

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.

Kwiecień ciepły, chłodny maj, mokry czerwiec, Boże daj.



Anno Domini 2012.
ps. obfite kwitnie lilaków, i owocowanie drzew i krzewów w minionym roku, chyba były znakiem nadchodzącej długiej zimy...którą długo już (?) żegnamy.

Obecny śnieg to taki końcowy już: mokry i topniejący, ale że go masa to chwilę potrwa zanim zniknie (oby

Ostatnio udało mi się kupić worek ziemi 20 l za 3 zł (w B-ce) także poprzesadzam w większe pojemniczki rycynusy, które dość szybko rosną (w przeciwieństwie np. do majeranku


Przysłowia kwietniowe
Choć i w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje.

Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron liści nie pościna.

Jeśli pszczoły w kwietniu nie latają, to długie chłody zapowiadają.

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.

Kwiecień ciepły, chłodny maj, mokry czerwiec, Boże daj.




Anno Domini 2012.
ps. obfite kwitnie lilaków, i owocowanie drzew i krzewów w minionym roku, chyba były znakiem nadchodzącej długiej zimy...którą długo już (?) żegnamy.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4892
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Ponieważ mamy sezon przeziębień (niestety i ja go zaliczam) podam kilka ziołowych przepisów zapobiegająco - łagodzących, które zaczerpnęłam z książki:
"Rośliny lecznicze. Stare przepisy na nowo odkryte" Anneliese Eckert, Dr Gerhadr Eckert.
- zapalenie gardła - pomagają płukanki: arniką, rumiankiem, ślazem, podbiałem (dla dzieci kwiat lipy). Wskazane naprzemienne płukanie gardła szałwią i rumiankiem.
- kłopoty z przełykaniem - płukanie gardła rumiankiem i podbiałem.
- zapalenie gardła i krtani - mieszanka rumianku, owoców kopru włoskiego, suszonych jagód i liści podbiału.
- przeziębienie (inhalacja ziołowa). Do wrzątku wrzucić 1 łyżkę rumianku nakryć głowę ręcznikiem, wdychać 10 minut. Napar można podgrzewać po wystygnięciu.
- zaawansowane przeziębienie - zajęte zatoki +kaszel - parówka z mieszaniny ziół: 2 części koszyczków rumianku, 1 część tymianku, 1 część liści szałwii.
- częste zapalenie gardła - herbatka do płukania: 2 części koszyczków rumianku, zmieszane z 2 częściami rozdrobnionych koszyczków biedrzeńca i 2 częściami liści szałwii.
- herbatka oczyszczająca drogi oddechowe - 4 części korzeni omanu, 3 części tymianku, 2 części miodunki (z apteki) oraz 1 część korzeni pierwiosnka. 1 łyżkę mieszanki zalać 1/4 litra zimnej wody i podgrzać, wrzący napar naciągać przez 30 sekund, po czym odcedzić. Do herbatki można dodać, ale po ostygnięciu - miód (byle nie sztuczny
). Najlepiej pić małymi łykami kilka razy dziennie.
Ponadto gardło nawilża napar z korzenia prawoślazu. Ja stosuję również gorące herbatki w tym sok z jednej cytryny + duża łyżka miodu, w tym wypadku jednak miód to tylko słodzik, gdyż traci on swoje dobroczynne właściwości w temperaturze powyżej 40 stopni Celcjusza, a herbatkę należy pić gorącą. Tak czy owak jednak pomaga. Pić kilka razy dziennie i odpoczywać.
"Rośliny lecznicze. Stare przepisy na nowo odkryte" Anneliese Eckert, Dr Gerhadr Eckert.
- zapalenie gardła - pomagają płukanki: arniką, rumiankiem, ślazem, podbiałem (dla dzieci kwiat lipy). Wskazane naprzemienne płukanie gardła szałwią i rumiankiem.
- kłopoty z przełykaniem - płukanie gardła rumiankiem i podbiałem.
- zapalenie gardła i krtani - mieszanka rumianku, owoców kopru włoskiego, suszonych jagód i liści podbiału.
- przeziębienie (inhalacja ziołowa). Do wrzątku wrzucić 1 łyżkę rumianku nakryć głowę ręcznikiem, wdychać 10 minut. Napar można podgrzewać po wystygnięciu.
- zaawansowane przeziębienie - zajęte zatoki +kaszel - parówka z mieszaniny ziół: 2 części koszyczków rumianku, 1 część tymianku, 1 część liści szałwii.
- częste zapalenie gardła - herbatka do płukania: 2 części koszyczków rumianku, zmieszane z 2 częściami rozdrobnionych koszyczków biedrzeńca i 2 częściami liści szałwii.
- herbatka oczyszczająca drogi oddechowe - 4 części korzeni omanu, 3 części tymianku, 2 części miodunki (z apteki) oraz 1 część korzeni pierwiosnka. 1 łyżkę mieszanki zalać 1/4 litra zimnej wody i podgrzać, wrzący napar naciągać przez 30 sekund, po czym odcedzić. Do herbatki można dodać, ale po ostygnięciu - miód (byle nie sztuczny

Ponadto gardło nawilża napar z korzenia prawoślazu. Ja stosuję również gorące herbatki w tym sok z jednej cytryny + duża łyżka miodu, w tym wypadku jednak miód to tylko słodzik, gdyż traci on swoje dobroczynne właściwości w temperaturze powyżej 40 stopni Celcjusza, a herbatkę należy pić gorącą. Tak czy owak jednak pomaga. Pić kilka razy dziennie i odpoczywać.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Na zachód od Wisły II
Olu, jak to dobrze, że w razie potrzeby można zajrzeć do Twojego wątku i skorzystać z gotowych przepisów na ziołowe herbatki.
U nas też zimno, brak słońca. Makabra.
U nas też zimno, brak słońca. Makabra.
Re: Na zachód od Wisły II

Pozdrawiam Ania

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4892
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Zosiu większość tych herbatek służy do płukania gardła lub inhalacji, tylko ta oczyszczająca drogi oddechowe nadaje się do picia. Zioła dla mnie to świetna alternatywa dla syntetycznych tabletek, które bazują na chemii chyba raczej trudno przyswajalnej i domyślam się nieobojętnej dla organizmu, ale poza tym zawierają często składnik ziołowy - jako wabik
Poprawiłam skład mieszanki do płukania przy chorobie gardła i krtani.
Aniu przysłowia traktuję jako ciekawostkę
i mądrość ludową.

Aniu przysłowia traktuję jako ciekawostkę

- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na zachód od Wisły II
Jak te pierwsze kwiatuszki cieszą.
Kiedy śnieg zginie, to chyba wiosenne zakwitną razem z letnimi.
Olu na zdjęciach jest jastrząb?
Ja też nie biorę leków, antybiotyków w ogóle
Szałwią zawsze córa płucze gardełko jak boli.

Kiedy śnieg zginie, to chyba wiosenne zakwitną razem z letnimi.
Olu na zdjęciach jest jastrząb?
Ja też nie biorę leków, antybiotyków w ogóle

Szałwią zawsze córa płucze gardełko jak boli.

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4892
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
Marylu
W ogrodzie jest dużo śniegu (mam nadzieję że w ciągu dwóch tygodni zniknie), nie pozostaje mi nic innego jak wklejać zdjęcia kwiatów z kwietniów w poprzednich latach.
Na zdjęciach są one chyba atrakcyjniejsze niż w rzeczywistości, bo gdyby były większe - takie jak człowiek - to co innego..
Ptak to krogulec (na obu zdjęciach), mój ogródek znajduje się na jego terytorium, widuję go czasem zimą. W tym roku tak ustawiliśmy karmik, aby ptaki przy nim były bezpieczne; trochę mi go jednak szkoda i mam nadzieję że jakoś sobie poradzi. Wczoraj go widziałam podleciał pod sam karmik - rozejrzał się (pod nim było kilka mniejszych ptaków na krzewach) potem się oddalił o parę metrów i też rozglądał - wyglądał na głodnego.. Widać ta przeciągająca się zima i jemu daje się we znaki skoro wlatuje do wsi.
Antybiotyki to chyba w ostateczności (jeśli w ogóle).
Do początków ubiegłego wieku aptekarze prowadzili leczenie wyłącznie ziołami (do których każdy człowiek miał dostęp), dopiero gdy zaczęli postulować o uznanie ich zawodu, zaczęły się rozwijać i przejęły ich działalność tzw. firmy farmaceutyczne, które w początkowym okresie stanęły w konflikcie z uniwersytetami...
Podziwiam Cię Marylko, że nie bierzesz żadnych leków
Pozdrawiam Twoją Córkę
Wczoraj po kilku dniach zaczęło świecić chwilami słońce, dzisiaj jest już dłuższy czas. Ale wczoraj poczułam się prawie jak w raju gdy zobaczyłam jasne, niebo.




W ogrodzie jest dużo śniegu (mam nadzieję że w ciągu dwóch tygodni zniknie), nie pozostaje mi nic innego jak wklejać zdjęcia kwiatów z kwietniów w poprzednich latach.
Na zdjęciach są one chyba atrakcyjniejsze niż w rzeczywistości, bo gdyby były większe - takie jak człowiek - to co innego..

Ptak to krogulec (na obu zdjęciach), mój ogródek znajduje się na jego terytorium, widuję go czasem zimą. W tym roku tak ustawiliśmy karmik, aby ptaki przy nim były bezpieczne; trochę mi go jednak szkoda i mam nadzieję że jakoś sobie poradzi. Wczoraj go widziałam podleciał pod sam karmik - rozejrzał się (pod nim było kilka mniejszych ptaków na krzewach) potem się oddalił o parę metrów i też rozglądał - wyglądał na głodnego.. Widać ta przeciągająca się zima i jemu daje się we znaki skoro wlatuje do wsi.
Antybiotyki to chyba w ostateczności (jeśli w ogóle).
Do początków ubiegłego wieku aptekarze prowadzili leczenie wyłącznie ziołami (do których każdy człowiek miał dostęp), dopiero gdy zaczęli postulować o uznanie ich zawodu, zaczęły się rozwijać i przejęły ich działalność tzw. firmy farmaceutyczne, które w początkowym okresie stanęły w konflikcie z uniwersytetami...
Podziwiam Cię Marylko, że nie bierzesz żadnych leków

Pozdrawiam Twoją Córkę

Wczoraj po kilku dniach zaczęło świecić chwilami słońce, dzisiaj jest już dłuższy czas. Ale wczoraj poczułam się prawie jak w raju gdy zobaczyłam jasne, niebo.




Re: Na zachód od Wisły II
Mnie na razie też udaje się unikać leków. Muszę podziękować chyba komuś na "górze".
Ziołolecznictwo stosowano od wieków.Dawniej ludzie leczyli się głównie ziołami. Firmy farmaceutyczne nastawione są głównie na zysk.
Wychodzę z tego założenia,,ze póki nie muszę , to nie biorę leków.Każdy lek na jedno pomaga, na drugie szkodzi. Olu ponieważ pogoda nas nie rozpieszcza , to Ty nas rozpieszczaj pięknymi zdjęciami, to nic ,że wspominkowymi.
Ziołolecznictwo stosowano od wieków.Dawniej ludzie leczyli się głównie ziołami. Firmy farmaceutyczne nastawione są głównie na zysk.
Wychodzę z tego założenia,,ze póki nie muszę , to nie biorę leków.Każdy lek na jedno pomaga, na drugie szkodzi. Olu ponieważ pogoda nas nie rozpieszcza , to Ty nas rozpieszczaj pięknymi zdjęciami, to nic ,że wspominkowymi.

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Na zachód od Wisły II
Piękny ten błękit nieba - tęsknię za nim. A do tego śliczne ujęcie pary gołębi - urocza fotka.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4892
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na zachód od Wisły II
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Na zachód od Wisły II
Robienie mieszanek ziołowych to dla mnie wyższa szkoła jazdy, chętnie stosuję zioła, ale zwykle pojedynczo. Na przeziębienie dobry jest imbr, kroję drobno kawałek i zaparzam z herbatą. Ostatnio był u nas w Lidlu kandyzowany imbir, bardzo ostry aż dech zapiera, ale świetnie udrażnia nos przy katarze, pogryzam sobie po maleńkim kawałeczku i na dłuższą chwilę przynosi to ulgę.
Krogulca jeszcze nigdy nie widziałam. Uśmialiśmy się z mężem kilka dni temu, po murze spacerowała wrona z mandarynką w dziobie, po czym zeskoczyła na rabatę i zaczęła chować zdobycz przykrywając liściami, co chwilę rozglądała się czy nikt nie widzi
Krogulca jeszcze nigdy nie widziałam. Uśmialiśmy się z mężem kilka dni temu, po murze spacerowała wrona z mandarynką w dziobie, po czym zeskoczyła na rabatę i zaczęła chować zdobycz przykrywając liściami, co chwilę rozglądała się czy nikt nie widzi

- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Na zachód od Wisły II
Olu niechaj ta zima już sobie pójdzie, a Twoje wspaniałe ziołowe specyfiki były jak najrzadziej potrzebne ;)
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Na zachód od Wisły II
Oleńko
u mnie w ogrodzie podobnie, a najgorzej wygląda to tam, gdzie śnieg był zgarniany.
Może już po niedzieli zacznie się odwilż ?


Może już po niedzieli zacznie się odwilż ?
