
Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jak zdrówko Jadzieńko ...lepiej ? Róże ....ech , cóż mam napisać - piękne są i basta ...a zwłaszcza , że potrafisz wydobyć ich piękno
.

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu, róże cudo, a ta czarna
Widać, że masz dobrą rękę do róż...lubią Cię.

Widać, że masz dobrą rękę do róż...lubią Cię.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Na ukąszenie antybiotyk?
No, to musiało być coś wyjątkowo paskudnego! Ciekawe co? ...
Ale najważniejsze, że jest juz lepiej
Jak masz na zbyciu "gotową" Barcarole to chyba grzechem byłoby odmówić
Ech, coś pościskam i ją ulokuję jakoś
czyli chcem
Cudne te Twoje "czarnulki", a jak kwitną chętnie!

Ale najważniejsze, że jest juz lepiej

Jak masz na zbyciu "gotową" Barcarole to chyba grzechem byłoby odmówić

Ech, coś pościskam i ją ulokuję jakoś



Cudne te Twoje "czarnulki", a jak kwitną chętnie!

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
IZULKO no niestety pan doktor przepisał, więc trzeba brać ,ale widzę ,ze skutkuje . Teraz nie mogę oblać Tosinego dyplomu
No to teraz mam zagwozdkę, bo jak nie chciałaś Barcarole ,to obiecałam ją Tosi, bo po co mi 2 .Teraz mam dylemat
.Najgorzej w tym roku kwitnie Czarna Madonna, ale Maritima bierzesz i może najlepiej posadzić go juz do doniczki niech nabiera sił
EWCIU przecież one wiedzą ,ze je kocham i dlatego sie odwdzięczają kwitnieniem chociaż nie wszystkie ,ale cóż zrobić .
JAGÓDKO piękne są nie podlega to żadnej kwestii masz racje .Zresztą wszystkie kwiaty są piękne- my również
TOSIA a jak bedzie lać .
Kurcze co za rozkaz i bez odmowy
Strach sie bać
IRENKO po przeczytaniu Twojego wpisu musiałam sie wreszcie zdecydować zajechać do Ciebie w odwiedziny .Inspekcja wypadła pomyślnie
Ciekawe co Twoje sąsiadki na to
Bylo bardzo miłe i ciepłe przyjęcie i 1 raz kosztowałam specjalnie przygotowany krem z cukinii .Był pyszny nawet dostałam wielką cukinię i sadzoneczkę hortusi Snowbell a także fajną jasnotę o zielonych cieniowanych listkach
AGUSIU nie wiem co to była za paskuda ,ale konkretnie mnie załatwiła na parę dni .Princa są 2 sadzonki i wielka kępa fajnie wygląda ,ale nawet 1 kwitnie cały sezon ,wiec wart polecenia




EWCIU przecież one wiedzą ,ze je kocham i dlatego sie odwdzięczają kwitnieniem chociaż nie wszystkie ,ale cóż zrobić .
JAGÓDKO piękne są nie podlega to żadnej kwestii masz racje .Zresztą wszystkie kwiaty są piękne- my również

TOSIA a jak bedzie lać .



IRENKO po przeczytaniu Twojego wpisu musiałam sie wreszcie zdecydować zajechać do Ciebie w odwiedziny .Inspekcja wypadła pomyślnie


AGUSIU nie wiem co to była za paskuda ,ale konkretnie mnie załatwiła na parę dni .Princa są 2 sadzonki i wielka kępa fajnie wygląda ,ale nawet 1 kwitnie cały sezon ,wiec wart polecenia


- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu to powinna być LIMELIGHT, co wyrośnie to zobaczymy. My z Tereską też mile wspominamy niespodziewanego gościa. Sąsiadki uwierzyły w insoekcje.
Mam nadzieje że teraz przyjedzie dwóch inspektorów.

Mam nadzieje że teraz przyjedzie dwóch inspektorów.


Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Kristalperle nieodmiennie mnie wciąż zachwyca-jak ją trafisz na rynku u tej kobitki to mi ją weż
No pewnie ,że tak.
Jak duża rośnie?

Jak duża rośnie?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
ANUŚ ona jest przywieziona z Niemiec jakieś 3 lata temu to nie jest od tej pani z ryneczku .Mogę Ci ja ukorzenić jak chcesz .Kupiłam sobie dzisiaj różyczkę OUTTA THE BLUE .http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.32125&tab=36 .Nie wiem czy uda mi sie zrobić jej fotkę bo zmienna jest jak kobieta
Na razie mam pąki zawiazuje również owoce, bo te widać .Piekna jest a jak pachnie jak Szekspir
IRENKO zobaczymy co z niej wyrośnie oczywiście z hortensji .Nie wiem kiedy ten drugi inspektor da sie skusić na wypad
Fajnie to tak kłamać sąsiadów


IRENKO zobaczymy co z niej wyrośnie oczywiście z hortensji .Nie wiem kiedy ten drugi inspektor da sie skusić na wypad





- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
A fajnie być takim ciekawskim, to zagranie z ich strony też było zakłamane."Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie" 

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Nie chciałam Barcarolle, bo nie wiedziałam, że to "gotowiec"
A jak juz obiecałaś Tosi, to nie masz dylematu, idzie do Tosi
Mnie tylko zrób sadzonkę z Silesii
to będę szczęśliwa! 
Outta nie za bardzo jest blue
, ale jest cudna! I jeszcze pachnie ...
Piękna jest też Twoja Pink Peace
Nie to co moja bidula. Wydała w tym roku 2 mizerne kwiaty i na tym koniec. Muszę ją przesadzić, moze odżyje i będzie jak Twoja 




Outta nie za bardzo jest blue

Piękna jest też Twoja Pink Peace


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu jak ja lubię te Twoje pełne kosmosy
za Twoim przykładem rozmnozyłam 4 róze ,na razie sie trzymają...zobaczymy

za Twoim przykładem rozmnozyłam 4 róze ,na razie sie trzymają...zobaczymy

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu jak widzę to róże kwitną u ciebie bez przerwy i cały czas w ogrodzie jest kolorowo. Podziwiam ilość odmian, wszystkie piękne, Monaco cudowna, czy ona pachnie?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Mam drugą Pink Peace to może tę Ci zostawię to też gotowiec ,a kupiłam ja jako ciemno różowa jak piwonia .Będziesz miała większą sadzonkę i więcej kwiatów. W naturze Outta jest ładniejsza niz na fotkach ma żółty środeczek i woniiiiiii .
IRENKO no niektórzy tak mają ,że byliby chorzy jakby nie zaspokoili swojej ciekawości .Pozdrowienia dla Tereski

IRENKO niestety Monaco nie pachnie ,ale nic to przecież kwitnie non stop to mu to wybaczam
DOROTKO
tak trzymaj i niech nie próbują się rozleniwić te nowe różyczki -patyczki
IRENKO no niektórzy tak mają ,że byliby chorzy jakby nie zaspokoili swojej ciekawości .Pozdrowienia dla Tereski




IRENKO niestety Monaco nie pachnie ,ale nic to przecież kwitnie non stop to mu to wybaczam
DOROTKO


- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziulek, kochana jesteś
ale podwójnych róż to już naprawdę nie mogę mieć, bo za duzo odmian mi sie podoba
Moja Pink Peace jest ładna, tylko nieduża, bo rośnie za blisko wielkiego bukszpanu, a susza jest tragiczna! Mimo obfitego podlewania i tak na pewno cierpi. Jak ją przesadzę, to odżyje 
Outtę może uda mi się w przyszłym roku zobaczyć w naturze?



Outtę może uda mi się w przyszłym roku zobaczyć w naturze?

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11





Już wiem!!!!!! Nazywa się CINCO de MAYO



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
A kaj wyście nakupiły tych pięknotek bo że piękne to widać na zdjęciach
Jadziu czytam żeś przejeżdżała przez Wirek i wpadłaś na inspekcję na Halembę, fajne spotkanie było.

Jadziu czytam żeś przejeżdżała przez Wirek i wpadłaś na inspekcję na Halembę, fajne spotkanie było.
