Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Ale z Ciebie szczęściara. Ja też poluje na białą szałwię.
Piękności pokazałaś. William cuuudny!
Biedny ten Leoś, ale zawzięcie kwitnie.
Piękności pokazałaś. William cuuudny!
Biedny ten Leoś, ale zawzięcie kwitnie.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu, u Ciebie zawsze można oko nacieszyć



- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Witajcie w ten szary i smutny dzień.
Od rana chyba przeszły 3 burze, potem niemal do południa padało. Zdjęcia mam ale wczorajsze. Na PW odpowiedziałam rano.
Ninetta - warto bo szałwia wygląda bardzo interesująco.
Grażynko - Leonardo już chorował na plamistość, na razie oskubałam chore liście, jak skończy padać to go będę pryskać.
Aniu - byłam u Ciebie, rzeczywiście róża podobna.
Aga - Leonardo jakoś w tą zimę miał pecha i trochę przemarzł, dopiero teraz się zbiera i wypuszcza nowe gałęzie. A William co roku rośnie duży i rozłożysty - bez podwiązania by nie dał rady.
Monia - dzięki ale i u Ciebie już ładnie zaczynają kwitnąć róże.
Ascot - co roku krzew jest ładniejszy:



Victor Verdier - powoli kończy kwitnienie ale na szczęście powtarza.


Heimatmelodie - kolor liści jest bardzo podobny do Nostalgie, od zeszłego roku zachwycam się tą różą:

Roseninsel

Od rana chyba przeszły 3 burze, potem niemal do południa padało. Zdjęcia mam ale wczorajsze. Na PW odpowiedziałam rano.
Ninetta - warto bo szałwia wygląda bardzo interesująco.
Grażynko - Leonardo już chorował na plamistość, na razie oskubałam chore liście, jak skończy padać to go będę pryskać.
Aniu - byłam u Ciebie, rzeczywiście róża podobna.
Aga - Leonardo jakoś w tą zimę miał pecha i trochę przemarzł, dopiero teraz się zbiera i wypuszcza nowe gałęzie. A William co roku rośnie duży i rozłożysty - bez podwiązania by nie dał rady.
Monia - dzięki ale i u Ciebie już ładnie zaczynają kwitnąć róże.
Ascot - co roku krzew jest ładniejszy:



Victor Verdier - powoli kończy kwitnienie ale na szczęście powtarza.


Heimatmelodie - kolor liści jest bardzo podobny do Nostalgie, od zeszłego roku zachwycam się tą różą:

Roseninsel

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Przypuszczalnie jest to Jude the Obscure jeżeli, to ona to kolor jest piękny.
Ładnie Ci ona rośnie ? Oj.... podoba mi się bardzo.
Pat Austin rozczarowuje mnie już kolejny sezon. Kwiaty piękne ale są zbyt krótko i trzeba je podpierać.
Uetersener Klosterrose ma cudowne kwiaty. Jak Spirit of Freedom u Ciebie ?, zerknij do mnie wstawiłam kilka fotek tej przecudnej Austinki.

Roseninsel, to chyba u Ciebie nowa róża, ładnie kwitnie.

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Uetersener Klosterrose- niestety mogę tylko podziwiać Twoją
.Moja nie przeżyła

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Majka - patrzyłam, ten chłodny fiolet jest ładny. Cieszę się że jest u mnie ale do kwitnienia długa droga. Co do róży - sprawdzałam u Austina - to jest Jude the Obscure choć u niego kwiaty mają odcień morelowy ale moja rośnie w cieniu może dlatego jest tak żółta. Czekam jeszcze na kwiaty - Lady of Shalott i Maid Marion - angielki z Rosen G. Roseninsel mam 3 rok, to róża Schultheisa.
Olu - przykro mi z powodu UK - na forum jest strasznie kapryśna bo są z nią kłopoty, u mnie rośnie osłonięta choć też potrafi przymarznąć.
Co tam jeszcze:

Pink Piano - kolor kwiatów podobny do Acropolis - stary róż i te ładne kuliste kwiaty - mogły by zastygnąć tak.
Pegasus - róża z jesiennego zakupu u Petrovicza, niedługo zakwitnie:

Cafe - czy ona ma takie pąki?


Palais Royale - nie mogę się już doczekać kwiatów:

Olu - przykro mi z powodu UK - na forum jest strasznie kapryśna bo są z nią kłopoty, u mnie rośnie osłonięta choć też potrafi przymarznąć.
Co tam jeszcze:

Pink Piano - kolor kwiatów podobny do Acropolis - stary róż i te ładne kuliste kwiaty - mogły by zastygnąć tak.
Pegasus - róża z jesiennego zakupu u Petrovicza, niedługo zakwitnie:

Cafe - czy ona ma takie pąki?


Palais Royale - nie mogę się już doczekać kwiatów:

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Palais Royale - nie mogę się już doczekać kwiatów:
Gosiu, on już prawie, prawie się pokazuje
Pierwszy kwiat będzie u Ciebie , też
czekam. Mam wrażenie, że to będzie kwiat bardzo podobny do Edenki tylko
z maleńką poświatą różu. No nic zobaczymy
Jude the Obscure , podoba mi się właśnie jej kolor u Ciebie.
Gosiu, on już prawie, prawie się pokazuje

Pierwszy kwiat będzie u Ciebie , też



z maleńką poświatą różu. No nic zobaczymy

Jude the Obscure , podoba mi się właśnie jej kolor u Ciebie.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
U mnie Leonardo też choruje
Na razie zerwałam jeden liść, ale wiadomo że na tym się nie skończy.
U Ciebie 3 burze?

Na razie zerwałam jeden liść, ale wiadomo że na tym się nie skończy.
U Ciebie 3 burze?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Witaj Gosiu. Przychodzę padnięta na pysk z pracy, wchodzę do Ciebie i od razu mi lepiej
. Przepiękny ten Ascot. Mój jeden też już zaczyna, ale kwiat wygląda inaczej niż u Ciebie. Ale to jesienne nasadzenie, więc pewno się zmieni.....
Dzięki za odpowiedź co do Szekspira, i u mnie w wątku.
A moje dwa Leosie na razie OK.
I jest tak gorąco, że nie da się wyjść na zewnątrz. Weź teraz Ty Gosiu przegon te burze do mnie.

Dzięki za odpowiedź co do Szekspira, i u mnie w wątku.
A moje dwa Leosie na razie OK.

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Oliwuś - u nas od niedzieli są przechodzące burze. Ciągle pada z przerwami - zerknęłam dziś do prognozy pogody - przez następne 3 dni ma u nas padać. Nie idę nawet do róż bo się utopię, a muszę jeszcze pościnać pozostałości po kwiatach u róż historycznych raz kwitnących. Też stanęliśmy z płotem i nie ruszamy się z miejsca. Pewnie po burzach znowu będę musiała róże pryskać.
Asiu - u Was ciepło, u mnie chłodno. Nawet niech jeszcze popada bo pewnie do następnych opadów będzie 2 miesiące, a tak może podniesie nam poziom wody w studni.
Asiu - u Was ciepło, u mnie chłodno. Nawet niech jeszcze popada bo pewnie do następnych opadów będzie 2 miesiące, a tak może podniesie nam poziom wody w studni.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu Pink Piano jest cudny- ten kolor różu to mój ulubiony- koniecznie muszę go gdzieś kupić.
Gdzie kupiłaś swoją Pink Piano - jak długo ją już masz i czy jesteś zadowolona z tej róży?
Biały Eden już niedługo -ależ mnie ciekawość zżera jak będzie wyglądał jego kwiat.
Gdzie kupiłaś swoją Pink Piano - jak długo ją już masz i czy jesteś zadowolona z tej róży?
Biały Eden już niedługo -ależ mnie ciekawość zżera jak będzie wyglądał jego kwiat.
Pozdrawiam Ida
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Ida - jeśli chodzi o Pink Piano to z tą różą była cała historia. Znalazły ją kobiety na stronie Rosen Tantau i wcześniej nie była sprzedawana ogólnie - raczej traktowana była jako róża florystyczna do bukietów. Dopiero później została zauważona - pewnie klienci się o nią pytali. Robiliśmy wspólne zamówienie do nich i zamówiliśmy 10 Pink Piano. Na razie nie widziałam w innej szkółce prócz Rosen Tantau tej róży - może sprawdzę u B. czy już ją będzie mieć.
Anka - ładnie zakwitła ale Ty w zeszłym roku miałaś te 2 metrowe pędy. Jak tam Nostalgie?
Dziś u nas niestety znowu pada - może popołudniu się rozpogodzi to zrobię zdjęcia.
Zapomniałabym - w Rosen Gonewein - są już otwarte zamówienia róż z odkrytymi korzeniami na jesień - jak ktoś chce z nami zamawiać to proszę zostawić mi informację na PW.
Ja przeglądam ich ofertę bo mają róże Guillota - między innymi Agnes Schilliger.
Anka - ładnie zakwitła ale Ty w zeszłym roku miałaś te 2 metrowe pędy. Jak tam Nostalgie?
Dziś u nas niestety znowu pada - może popołudniu się rozpogodzi to zrobię zdjęcia.
Zapomniałabym - w Rosen Gonewein - są już otwarte zamówienia róż z odkrytymi korzeniami na jesień - jak ktoś chce z nami zamawiać to proszę zostawić mi informację na PW.
Ja przeglądam ich ofertę bo mają róże Guillota - między innymi Agnes Schilliger.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Gosiu wtracę się Nostalgie mam dwie i jedna która w ub.roku była dumna i piękna - nieco słabsza, ale obie żyją i są zdrowe, jak będą kwitnąć zobaczymy pędy ładne.
Moja Salet
listki i płatki róż są gładkie, nie mają mechu, pięknie pachnie, mam je dwie, ta która kwitła w ub.roku powtarzała kwitnienie, jedyna różnica między tymi krzakami to ta która nie kwitła jest ogromnym krzakiem, druga nieco mniejsza. Prawdą jest, że bardzo podobne są do Twojego Barona.
Moja Salet

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia
Aniu - mój Baron ma mech i potem dużo kolców - ten mech wykrusza się bo Baron to róża mchowa. Jeśli nie ma mchu to jest to inna róża i trzeba będzie poszukać jej nazwy - najlepiej przejrzeć ofertę Sipa - może wśród zdjęć coś wypatrzymy.