Wpadłam do ogrodu chociaż baaardzo brzydko , mokro i mocno pada - zakupy wykonane na piątke z plusem
Jak przyjdą to skromnie pokażę, no w tym roku to chyba raczej koniec szaleństw ogrodowych
Rdest pięknie oplata
Moja ulubiona róża żółta na końcach czerwona NN
Róża okrywowa
Rozchodnik na skarpie kwitnie
Mój rarytasik rudbekia
Rabatka z hostami
Rojniczki
Kiścień - muszę go gdzieś przesadzić
Kochammmkwiaty pisze:dodatkowo potrzebuje pomysłu co wsadzić pomiędzy berberysy małe kuliste - miejsce słońce, półcień, strefa 4.
Proszę pomóżcie lawende białą, nie będzie za wysoka ? NIe przestraszcie się na zdjeciach chwastów ale dopiero idę pielić.
Ja bym zagęscił minimalnie dalej berberysem i z czasem zrobił z tego ładną całość w formie "żywopłotu" i np ładnie przyciąć w jednolitą całość jak się rozrośnie. A pod spód póki co wysypać np keramzyt.
Weekend minął pod znakiem uporządkowywania tego brzydkiego terenu wokół szopki na drewno.
Teren splądrowany, przegrabiony, chaszcze usunięte - została jeszcze szopka do renowacji i odmalowania, ale najważniejsze, że pryzma ziemi zniknęła i nie straszy
Cała sobota była bardzo pracowita załączam efekty pracy.
Do posiania pozostanie jeszcze trawa, dodatkowo w skalniaku z kamieni po środku posadzenie rozchodników to będzie mój rozchodnikowiec ( Dodatkowo pozostało jeszcze zrobienie dolnego murku na skarpie i większe obsadzenie roślinami
Aga, ogród już jest OK , zwróciłam uwagę na kamienie, mnie też się podoba to połączenie, również stosuję w miarę możliwości kamienie na obwódki. Najgorzej, że trzeba po nie jeździć na pola. Ciężka praca.
to prawda...ja kocham kamień naturę - nie lubię betonu.
Kocham drewno i kamień a kamień i żwir w ogrodzie oczywiście w odpowiednich proporcjach to dla mnie cudo nad cudami
Marzy mi się wjazd (bo niestety jeszcze nie mam) z takiego bruku kamieni - ale to będzie się rodziło w bólach