Romciu, coś mi się przypomniało, nie popełnij tego samego błędu
Podobnie jak Ty wyjeżdżaliśmy na długi pobyt na działkę. Oczywiście było pieczenie i pitraszenie przed wyjazdem.
Szczęśliwi, rozpakowujemy się, a ja z przerażeniem stwierdzam, że ogromny gar gołąbków został w domu...
Trzymaj się
