Konwalia..tak to jest kto tam raz zawita ..wraca:))
Zaczęłam już temat Kościelca..chwilę temu

Teraz może go trochę rozciągnę..bo piękny to szlak...
KOŚCIELEC 2155 m.n.p.m.
Dojście do Murowańca przez Boczań
... musimy dojechać z Zakopanego do Kuźnic.Ruszamy niebieskim szlakiem (na początku kamienistą drogą) przez Boczań.Przez Wielką Królową Kopę do Murowanica.
Ze schroniska udajemy się niebieskim szlakiem do Czarnego Stawy Gąsienicowego (1623 m.n.p.m.). Ścieżka jest szeroko, ułożona z kamieni. Z szlaku roztacza się bardzo ładny widok na Dolinę Suchej Wody. Po około dwudziestu minutach docieramy do stawu skąd możemy podziwiać min. Kozi Wierch (2291 m.n.p.m.), Granaty oraz oczywiście cel naszej wycieczki - Kościelec (2155 m.n.p.m.).
Skręcamy w prawo na zielony szlak, który dość stromo pnie się na zboczem Małego Kościelca na Przełęcz Karb (1825 m.n.p.m.). Z przełęczy można oglądać kolejne szczyty np. Kasprowy Wierch (1987 m.n.p.m.)oraz najlepiej rozpoznawalną górę w polskich Tatrach ? Giewont (1894 m.n.p.m.).
Z przełęczy na szczyt prowadzi czarny szlak.
Po zejściu z Kościelca na przełęcz skręcamy w lewo i dalej schodzimy niebieskim szlakiem. Mijamy Długi Staw, Czerwone Stawki i Kurtkowiec z charakterystyczną wysepką. Dochodzimy do czarnego szlaku który biegnie z Przełęczy Świnickiej (2050 m.n.p.m.) do Murowańca. Przechodzimy obok Zielonego Stawu by po chwili dojść do skrzyżowania z żółtym z Kasprowego Wierchu. Po dwudziestu minutach od tego miejsca dotrzemy do schroniska. I dalej tym samy do Kuźnic:)))
To tak ogólnie..a teraz foteczki
Z Kuźnic ruszamy niebieskim szlakiem na początku kamienistą drogą przez Boczań.
Po dojściu na Wielką Królową Kopę zaczniemy schodzić bardzo widokowym, niebieskim szlakiem, do schroniska Murowaniec.
Z tego miejsca można oglądać kolejne szczyty np. najlepiej rozpoznawalną górę w polskich Tatrach - Giewont (1894 m.n.p.m.)
Hala Gąsienicowa... już chwilka i docieramy do Murowańca:))
Wita jak zwykle widok dwóch Kościelców...Mały i Duży...
W Murowańcu chwila odpoczynku..kawa słynna szarlotka..i ruszamy dalej..;)
Ze schroniska udajemy się niebieskim szlakiem do Czarnego Stawy Gąsienicowego (1623 m.n.p.m.).
(Już tą trasę pokazałam wcześniej:)))
Chwila relaksu ..odpoczynku ..przy stawie..

)
Z nad stawu skręcamy w prawo na zielony szlak, który dość stromo pnie się na zboczem Małego Kościelca na Przełęcz Karb (1825 m.n.p.m.). W dole zostawiamy Czarny Staw..
Ze szlaku roztacza się bardzo ładny widok ..Czarny Staw Gąsienicowy,
Widać stąd kilka większych i bardziej znanych stawów jak Kurtkowiec, Zielony Staw, Długi Staw, jak i tych mniej znanych. Będąc tutaj i spoglądając na Zielony Staw.
To chyba Zadni Staw.;)
Niektóre z nich są tak małe, że trzeba by było do nich zejść aby przyjrzeć się im dokładniej.
. można oglądać kolejne szczyty np. Kasprowy Wierch (1987 m.n.p.m.
Na szczyt Małego Kościelca 1863 m.n.p.m. docieramy już za chwilę.
Najlepiej chyba stąd widać białą ścieżkę prowadzącą do schroniska "Murowaniec", którą przyszliśmy do niego. Przecina wyrazistą, białą linią wszystkie wzgórza i pasy kosodrzewiny.
Mały Kościelec za nami...
Z tej wysokości Czarny Staw Gąsienicowy przybiera całkowicie niebieski kolor,
